Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.1

[babuchna]

Januszu , miałam nadzieję , że kupuję jaśminowiec wonny!
Tak wiem , szczyt głupoty kupować kwitnącą roślinkę , i nie zdziwić się czemu ten wonny nie wydaje żadnego zapachu , ale był w tak atrakcyjnej cenie , że złapałam , zapłaciłam , i pędem do domu pognałam , dopiero potem stwierdziłam , że coś z nim nie tak!

[drozd]

Geniu Klepki zaskoczyły i mogę już powiedzieć co to za roślina. Jest to żmijowiec. (Echium Fastuosum) ale to chyba nie przetrwa naszych zim bez zabrania do domu. Chyba kilka wykopię na zimę. Mam ich ze dwadzieścia to wszystkich nie pomieszczę ale kilka warto.
Dorotko Jasminowiec wonny jest krzewem i chyba nie problem go dostać od znajomych którzy go mają, bo wypuszcza odrosty korzeniowe.

[Green Tea]

Piękne rośliny! Piekna winorośl!

[markonix]

Janusz komasja ładnie się rozrasta przynajmniej na zewnątr z , nie wiem tylko jak pod spodem ....

[drozd]

Już prawie 17 a na dworze w cieniu temperatura ciała 36,6
Gren Tea.
Dziękuję za wizytę i miłe słowa. Zapraszam ponownie.
Mareczku
Nie bardzo rozumiem. Kamasja już dawno straciła część nadziemną i powinna być już wykopana. Cebule sadzi się ponownie jesienią. Może chodzi o Ismenę bo ta jest nadal zielona i rośnie cebula . Ale wykopać trzeba ją w połowie września.

A oto jedne z piękniejszych kwiatów lata:

[pamelka]

Pięknie kolorowo u Ciebie Januszu i goraco, jak u mnie saharyjska temperatura i chyba nawet noc nie bardzo przyniesie ulgę
Będziesz może dzielił lobelie? Czerwone mam, ale inne kolory z chęcia przygarnęłabym po krzaczku

[e-genia]

Januszu dzięki za nazwę i zdjęcie u mnie w wątku tej ślicznej rośliny którą mam od Ciebie .
Lobelia od Ciebie tylko jedna przetrwała nie wiem czemu druga zginęła za to czerwona pięknie kwitnie inne roślinki też pięknie przetrwały i kwitły.

Genia

[gosia07]

Lobelie śliczne moje czerwonki przekwitają.Ja tez muszę rozejrzeć się za innym kolorkiem chyba ze będziesz miał na sprzedaż

[drozd]

Zawsze mówiłem,że moja temperatura to powyżej 30*C ale ta to przekroczyła granice mojej możliwości. Skosiłem trawę przed południem i do tej pory czuję się jak po dobrej libacji. Nie ma żartów. Dlatego tak wcześnie jestem przy komputerze.
Jolu
Pisałem w czwartek ale pewnie nie zauważyłaś. Czas sadzić szachownice a te co zamówiłaś czekają.
Pisałem,że nie wiem kiedy będę w Lublinie ale to chyba się zmieni, bo dzwoniła córka że przyjedzie pociągiem więc po nią wyjadę. Jeszcze dokładnie nie wiem kiedy w poniedziałek lub wtorek rano. Przez Chełm mam trochę dalej ale lepiej będzie dla roślin niż wysyłać paczką. Lobelie mam siane w tym roku są w fazie kwitnienia ale z większą bryłą ziemi można przesadzić
Geniu
Zdjęcie jak zapewne zauważyłaś skasowałem, bo nie moje i by nie zaśmiecać Ci wątku.
Lobelię może coś podgryzło, że uschła. Zdarzało się to i u mnie. Smakoszem korzeni są larwy opouchlaka.
Gosiu
A jakich kolorów lobeli szukasz?

[e-genia]

Janusz dzięki a ja się zastanawiałam o było nie tak reszta roślinek piękne i zdrowe .
U nas w tym roku w nie ma w sklepach ogrodniczych innych lobelii tylko takie czerwone jak mam od Ciebie .
Janusz chciałam zapytać o te róże czy to były takie o jakie Tobie chodziło?Mam nadzieję że to nie była pomyłka .
Bo ja kupiłam Hokus , pokus i okazały się czysto bordowe .

Genia

[pamelka]

Janusz, przepraszam, od czwartku właśnie byłam taka zakręcona, bo załatwiałam dokumnty niezbędne do odbioru domu. Jakaś taka byłam niby nieobecna.
Tak więc daj znać jakbyś jechał, je w Lublinie będę najporawdopodobniej w piątek, ale zawsze mogę wyskoczyć do Krasnegostwu, żeby nie komplikować drogi
Powiedz proszę, czy nie obawiałeś się kosić trawy w taki upał? Myśmy zrezygnowali, bo taką dłuższą może mniej spali

[drozd]

Geniu
Lobelie rozmnażam przeważnie z nasion. W tym roku trudno było kupić nasiona. W ogrodniczych w ogóle nie było. Z kupionych w All. dwóch paczek wyrosło tylko kilka sztuk. Wiosną udało mi się kilka podzielić.. Ciekawy jestem czy w tym roku będą nasiona, bo jakieś zawiązki już widać. Swoje miałem w doniczkach w zimie i wysadzałem już trochę podpędzone wiec mam nadzieję,że nasiona będę miał swoje.
Róża Geniu wyrosła jednak taka jak była pokazana na opakowaniu. Dziękuję bardzo jestem rad ,że u mnie rośnie i już dobrze zaaklimatyzowała się.
Jak w najbliższych miesiącach nie wyemigruję pewnie będę szukał nowych róż - to szalone ale u mnie normalne. Jak trafię na Hokusa to kupię. Kupuję w szkółkach na polu jeszcze z kwiatami więc widać co jest co.
Jolu
Jeszcze napiszę dokładnie to umówimy się co do odbioru. Pomyśl może jeszcze coś "wpadło" Ci w oko z moich roślin ta za jednym podejściem bym dostarczył.
Trawę u siebie kosiłem trochę wyżej niż zwykle ale jest jeszcze dużo wilgoci po ostatnich deszczach to nic jej nie będzie.

[markonix]

Janusz pomyliło mi się..... chodziło mi o komelinę......

[drozd]

Nie szkodzi Mareczku. Rzecz ludzka mylić się.
Soją drogą nic nie wiem o tej roślinie. Co ma pod ziemią.Kłącza,bulwy czy tylko korzenie Muszę pobuszować po necie.
* * *
A teraz coś innego i też ciekawego.
Czytałem,że posiana wcześnie bekmakanda zakwitnie w tym roku no i potwierdzam
Pierwsza kwitnąca siewka

To są wiosenne siewki tuż przed wysadzeniem do grumtu


To roślina mateczna


Plony też będą niezłe.

[markonix]

Ja też będę miał takie zbiory , no może troszkę mniejsze....
co do komeliny to dzieli się poprzez podział kłącza , lubi się rozsiewać z nasion , ale minus jest taki że wtedy może nie powtórzyć cech matczynych ....