Grażynko po listkach widać że to chyba jednak jest kuklik, też nigdzie w innym kolorze nie widziałam...nasionka na pewno zbiorę jak dojrzeją, o ile nic się nie stanie. W tamtym roku wszystko sparciało przez ciągłe opady deszczu

W tym roku wyglądają na zdrowe niczym nie zarażone.
Aga 
floks kanaryjski jest podwójny, pięknie się rozrasta...na jesieni podzielę i posadzę obok jeszcze trzy kępki będzie lepiej widać. W tym samym czasie kwitnie coś żółtego o podobnych rozmiarach to dosadzę. Na tle żółtego, niebieski powinien być z daleka dobrze widoczny. Orlików kilka najładniejszych padło i to te z największymi kwiatami
Romko 
wierzbę mam, jest posadzona bardzo blisko tego iglaka. Iglak posadziłam jak jeszcze nie było żadnych roślin, teraz rozrasta się niemiłosiernie w wszystkie strony. Na jesieni troszkę podcięłam ale niewiele to dało. W tym roku posadziłam blisko trzy rodzaje liliowców i jeszcze posadzę chyba dwa klony szczepione na pniu. Zrobię takie przejcie oddzielające mały zakątek z hostami, wrzosami, laurowiśnią, żurawkami, magnolią. Dosadzę też więcej karłowych iglaków, tylko muszę wykombinować jakiś kawałek i przesadzić wszystkie lilie i drobne cebulki.
Ewciu współczuję, ślimaki uwielbiają liście host. Też zaglądam pod kamienie czy nie siedzą pochowane, zrobiłam też pułapki. Położyłam talerze odwrócone do góry dnem, chowają się pod spodem...można je usunąć. Teraz mam inwazję mrówek jeszcze nigdy ich tyle nie było, są dosłownie wszędzie. Niszczą korzenie mniejszym roślinom, kupiłam też jakiś preparat i chyba skutkuje. Posypałam troszkę przy skalniaku, mrówki zniszczyły mi prawie wszystkie rojniki rozetkowe.
Jolka poszukam młodych sadzonek, wysiewają się i wrastają w rośliny...nasiona też zbiorę :P
