Ogród zielonej
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ogród zielonej
Piękne masz tulipany, jak zawsze, szkoda że gryzonie podjadają. U mnie dużo nie zakwitło, mają same liście, zastanawiam się co z nimi zrobić - zostawić i podkarmiać nawozem czy wykopać, wysuszyć i posadzić jesienią.
Warzywka cieszą oko, ładnie już urosły.
Warzywka cieszą oko, ładnie już urosły.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Dziękuję za miłe komentarze i życzenia.
Przycięliśmy żywopłot z choiny kanadyjskiej i cisów przy tarasie i dwa żywotniki przy garażu. Na fachowców od cięcia pozostałych trudno się doczekać.
Krysiu Ignis05 niestety wiosna nam skąpi ciepła, ale przyroda nie czeka i śpieszy się żeby rozwinąć skrzydła.

Halinko jestem ciepłolubna, więc taka aura jak teraz, nie daje mi energii do pracy w ogrodzie.

Krysiu christinkrysia szafirki z bratkami już drugi rok cieszą wchodzących do domu.
Mają trochę mało słońca, bo to północna strona. Dwie donice tulipanów i szafirki tradycyjnie spędzają zimę w garażu, więc liście mają ładne.

Lucynko ułudka jest dość ekspansywna, ale kwiatów za wiele nie ma. Warzywa w skrzyniach, więc chwasty nie rosną.
Na grządce dziś popieliłam, bo ciepło i deszcz skutecznie pobudziły chwasty do życia.

Aniu przede wszystkim gratuluję publikacji w prasie reportażu o ogrodzie.
Nawet Fiona się załapała.
Tylko na południowej skarpie tulipany takie szybkie, pozostałe w pąkach.

Małgosiu też co roku się zarzekam, że nie kupię tulipanów, ale choć kilka do donicy muszę mieć nowych, żeby ładnie kwitły. Z ubiegłorocznych pięćdziesięciu przy garażu, nie wiem czy kilkanaście zakwitnie.
Szafirki już tylko w donicach, choć w każdym miejscu, gdzie rosły kilka stale się pojawia.

Ewelinko połowa warzyw w skrzyniach, a reszta w gruncie, ale od początku były przykryte włókniną. Co roku tak sieję i trochę wcześniej mogę mieć swoje w kuchni.

Martuś M zakłada zwykłe pułapki zatrzaskowe na myszy, zapinając małą cebulkę tulipana. W ubiegłym roku kilka gryzoni się złapało. Niestety teraz nie miał czasu się tym zająć, a namnożyło się chyba sporo, bo znowu drążą tunele.
Donice z cebulowymi stoją w zimnym garażu. Jak są mrozy to zamarza ziemia, bo jest minus 3-4 stopnie. Doczytałam, że cebule potrzebują długiego przechłodzenia, najlepiej poniżej 10 stopni. Może Twoje za krótko miały zimno.

Jolu mam dwie skrzynie na warzywa z drobną, drucianą siatką na dnie. Na grządce zawsze część gryzonie zjedzą, albo podkopią korzenie i dla nas niewiele zostaje. Na skrzynie mam zrobione specjalne podpory z powlekanego drutu i na nie zakładam włókninę. Wschody są zdecydowanie szybciej.

Kasiu większość tulipanów czeka na słońce, a tego nam wiosna skąpi.
Tylko Exotic takie wczesne.

Ewuniu tylko tak Ci się wydaje, że cieszyłabyś się z ekspansywnych szafirków.
Są piękne i kiedyś miałam ładną rzeczkę na różance. Po dwu latach tak się mnożyły, że musiałam wykopać wszystkie byliny wokół, bo szafirki zarosły wszystko.
Cebulki powędrowały do innych ogrodów. Kilkanaście posadziłam do donic, co dwa lata je segreguję i sadzę do nowego podłoża z kompostem. Jednak na kilku rabatach uparcie usiłują kwitnąć.
Moje donicowe tulipany coś w tym roku nie chcą kwitnąć, chyba słońca mają za mało.

Pozbawioną prawie korzeni prymulkę podzieliłam na pojedyczncze roślinki, po miesiącu odżyły i nawet zakwitły. Ogromna wola życia biednej roślinki.
Podobnie żurawka zjedzona doszczętnie, tylko kilka zdrowych odrostów udało mi się uratować. Czy się ukorzenią, trudno zgadnąć.




Przycięliśmy żywopłot z choiny kanadyjskiej i cisów przy tarasie i dwa żywotniki przy garażu. Na fachowców od cięcia pozostałych trudno się doczekać.

Krysiu Ignis05 niestety wiosna nam skąpi ciepła, ale przyroda nie czeka i śpieszy się żeby rozwinąć skrzydła.

Halinko jestem ciepłolubna, więc taka aura jak teraz, nie daje mi energii do pracy w ogrodzie.


Krysiu christinkrysia szafirki z bratkami już drugi rok cieszą wchodzących do domu.


Lucynko ułudka jest dość ekspansywna, ale kwiatów za wiele nie ma. Warzywa w skrzyniach, więc chwasty nie rosną.


Aniu przede wszystkim gratuluję publikacji w prasie reportażu o ogrodzie.



Małgosiu też co roku się zarzekam, że nie kupię tulipanów, ale choć kilka do donicy muszę mieć nowych, żeby ładnie kwitły. Z ubiegłorocznych pięćdziesięciu przy garażu, nie wiem czy kilkanaście zakwitnie.

Szafirki już tylko w donicach, choć w każdym miejscu, gdzie rosły kilka stale się pojawia.

Ewelinko połowa warzyw w skrzyniach, a reszta w gruncie, ale od początku były przykryte włókniną. Co roku tak sieję i trochę wcześniej mogę mieć swoje w kuchni.


Martuś M zakłada zwykłe pułapki zatrzaskowe na myszy, zapinając małą cebulkę tulipana. W ubiegłym roku kilka gryzoni się złapało. Niestety teraz nie miał czasu się tym zająć, a namnożyło się chyba sporo, bo znowu drążą tunele.



Jolu mam dwie skrzynie na warzywa z drobną, drucianą siatką na dnie. Na grządce zawsze część gryzonie zjedzą, albo podkopią korzenie i dla nas niewiele zostaje. Na skrzynie mam zrobione specjalne podpory z powlekanego drutu i na nie zakładam włókninę. Wschody są zdecydowanie szybciej.


Kasiu większość tulipanów czeka na słońce, a tego nam wiosna skąpi.


Ewuniu tylko tak Ci się wydaje, że cieszyłabyś się z ekspansywnych szafirków.


Moje donicowe tulipany coś w tym roku nie chcą kwitnąć, chyba słońca mają za mało.


Pozbawioną prawie korzeni prymulkę podzieliłam na pojedyczncze roślinki, po miesiącu odżyły i nawet zakwitły. Ogromna wola życia biednej roślinki.
Podobnie żurawka zjedzona doszczętnie, tylko kilka zdrowych odrostów udało mi się uratować. Czy się ukorzenią, trudno zgadnąć.



- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Soniu, jakie piękne są Twoje tulipanki
Mam kilka tej odmiany, ale jakieś chude
, no i jeszcze nie kwitną! Dlaczego ta prymulka nie miała korzeni? Czy to robota gryzoni?
Ułudka dopiero się rozkręca, będzie więcej kwiatuszków, chociaż jedne przekwitają, następne kwitną. Ładniutkie są, a lubię ją jeszcze bardziej, od czasu, kiedy gdzieś przeczytałam, że odstrasza gryzonie
W miejscu gdzie rośnie, nic nie buszuje i czekam na ogrodzenie od rzeki, skąd przyłażą i tam będę ją sadzić, wtedy dowiem się czy to prawda.
na razie spróbuję zastawić pułapki!
Tylko ciepłych dni wiosennych.


Ułudka dopiero się rozkręca, będzie więcej kwiatuszków, chociaż jedne przekwitają, następne kwitną. Ładniutkie są, a lubię ją jeszcze bardziej, od czasu, kiedy gdzieś przeczytałam, że odstrasza gryzonie


Tylko ciepłych dni wiosennych.

Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród zielonej
Piękny portret sasanki.
Moje coś poginęły, muszę odnowić stan posiadania tych pięknych kwiatków.
No i niestety, nadchodzi kolejny chłodny okres.
Nie jestem jakoś tam wybitnie ciepłolubna, ale to wietrzne zimno mogłoby sobie już pójść w cholerkę.
Moje coś poginęły, muszę odnowić stan posiadania tych pięknych kwiatków.
No i niestety, nadchodzi kolejny chłodny okres.
Nie jestem jakoś tam wybitnie ciepłolubna, ale to wietrzne zimno mogłoby sobie już pójść w cholerkę.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11750
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród zielonej
Soniu odwiedzając Twój ogród w tym okresie wiem, że trafię na tulipany Emperor. Piękne bukiety na rabatach i ten kolor subtelny wow
Portret sasanki rewelacja.Ona stoi na baczność
Moja w odmianie Rubra dziś zakupiona i już posadzona wisi jej główka, a Twoja wyprostowana i dumna
Rośliny Cię lubią i to widać wszędzie
Pozdrawiam miło:)

Portret sasanki rewelacja.Ona stoi na baczność


Rośliny Cię lubią i to widać wszędzie

Pozdrawiam miło:)
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród zielonej
Soniu
Całkiem bogata ta wiosna u Ciebie.
U mnie żaden tulipan jeszcze nie kwitnie, tylko te drobne cebulowe, ale te już kończą.
W tym roku , po pewnych przeszkodach , udało mi się zorganizować ekipę do cięcia żywopłotów.
Posadzić żywopłot, żaden problem, dopiero jak wyrośnie , to się zaczyna, zwłaszcza, jak lata lecą.
Pozdrawiam cieplutko


Całkiem bogata ta wiosna u Ciebie.



U mnie żaden tulipan jeszcze nie kwitnie, tylko te drobne cebulowe, ale te już kończą.
W tym roku , po pewnych przeszkodach , udało mi się zorganizować ekipę do cięcia żywopłotów.
Posadzić żywopłot, żaden problem, dopiero jak wyrośnie , to się zaczyna, zwłaszcza, jak lata lecą.
Pozdrawiam cieplutko


- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Małgosiu megi1402 tulipany, które wypuszczają tylko liście najczęściej wykopuję i wyrzucam. Kiedyś próbowałam je podkarmiać, ale efekty były mizerne. Po prostu są odmiany, które są jednorazowe, więc pogodziłam się z tym.

Martuś białe tulipany Exotic Emperor wcześnie kwitną, ale na razie tylko na południowej stronie, w innych miejscach też w pąkach.
Muszę Cię zmartwić, ułudka wcale nie odstrasza gryzoni.
Posadziłam ją w miejscu, gdzie najbardziej drążą tunele, bo żal mi było innych roślin. Rozrasta się, ale sporo jej niszczę przydeptując podniesioną glebę.
Moim prymulkom i żurawkom na tej samej rabacie, opuchlaki zjadły korzenie. Cieszę się, że jednak udało się uratować część roślin.

Madziu nadchodzące przymrozki chyba wszystkich nas przerażają.
U mnie lilie, hosty i sporo innych mają po kilkanaście centymetrów.
Też mi sporo sasanek poginęło, bo zarastały je miskanty i inne rośliny. Kilka zostało zadeptanych przy cięciu żywopłotu. Wykopałam je, ale tylko jedna przeżyła, ale w tym roku nie ma pąków.

Aniu sasanka w pąku, jak rozwinie kwiat, pewnie będzie w poziomie.
Emperor warto sadzić, ponieważ niezawodnie kwitnie kilka lat z rzędu. Oczywiście jak gryzonie nie zjedzą cebulek.
Rośliny może mnie i lubią, ale czasem wolałabym, żeby mniej się mnożyły. Mam takie zagęszczenie czosnków Majami, a dopiero drugi rok rosną w tym miejscu.
Mam wątpliwości czy zobaczę dużo kwiatów.

Krysiu większość tulipanów jeszcze w pąkach, ale zimno chyba znowu nie pozwoli im rozwinąć kwiatów.
Niski żywopłot cięliśmy sami, później młody sąsiad to robił. Niestety wyjechał, a umawianie się z fachowcami, to droga przez mękę. Niesłowni i telefonów też nie lubią odbierać.



Martuś białe tulipany Exotic Emperor wcześnie kwitną, ale na razie tylko na południowej stronie, w innych miejscach też w pąkach.
Muszę Cię zmartwić, ułudka wcale nie odstrasza gryzoni.

Moim prymulkom i żurawkom na tej samej rabacie, opuchlaki zjadły korzenie. Cieszę się, że jednak udało się uratować część roślin.


Madziu nadchodzące przymrozki chyba wszystkich nas przerażają.

Też mi sporo sasanek poginęło, bo zarastały je miskanty i inne rośliny. Kilka zostało zadeptanych przy cięciu żywopłotu. Wykopałam je, ale tylko jedna przeżyła, ale w tym roku nie ma pąków.

Aniu sasanka w pąku, jak rozwinie kwiat, pewnie będzie w poziomie.
Emperor warto sadzić, ponieważ niezawodnie kwitnie kilka lat z rzędu. Oczywiście jak gryzonie nie zjedzą cebulek.

Rośliny może mnie i lubią, ale czasem wolałabym, żeby mniej się mnożyły. Mam takie zagęszczenie czosnków Majami, a dopiero drugi rok rosną w tym miejscu.


Krysiu większość tulipanów jeszcze w pąkach, ale zimno chyba znowu nie pozwoli im rozwinąć kwiatów.

Niski żywopłot cięliśmy sami, później młody sąsiad to robił. Niestety wyjechał, a umawianie się z fachowcami, to droga przez mękę. Niesłowni i telefonów też nie lubią odbierać.


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Soniu, pozwól, że i ja pochwalę kwitnące tulipany, a przy okazji również piękną kępę narcyzów.
U mnie ułudka też łazi sobie szeroko i nie wszystka zakwitła.
Już miałam zamiar część wyeksmitować na kompost, ale na szczęście napatoczyła się jedna z sąsiadek, która z radością przygarnęła całą kępę przeznaczoną do utylizacji.
Zimno i mokro u mnie, toteż siedzę w domu, by nie złapać jakiegoś przeziębienia w oczekiwaniu na drugą dawkę Pfajzera.
Przy tej okazji dokładniej przyglądam się sadzonkom wegetującym na parapetach i ze smutkiem muszę przyznać, że pomidorkom się taka wegetacja nie podoba.
A obiecywałam sobie już nigdy ich nie wysiewać....
Miłego weekendu, Soniu.



U mnie ułudka też łazi sobie szeroko i nie wszystka zakwitła.


Zimno i mokro u mnie, toteż siedzę w domu, by nie złapać jakiegoś przeziębienia w oczekiwaniu na drugą dawkę Pfajzera.
Przy tej okazji dokładniej przyglądam się sadzonkom wegetującym na parapetach i ze smutkiem muszę przyznać, że pomidorkom się taka wegetacja nie podoba.



Miłego weekendu, Soniu.





Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogród zielonej
Soniu, u Ciebie jak zwykle Exotic Emperor są niezawodne
zawsze wiadomo, że jak się do Ciebie zajrzy w odpowiednim czasie, to można się nimi nacieszyć. To są śliczne tulipany, ale u mnie tylko w pierwszym roku takie były, a następnym pokazało się jedynie kilka, na dodatek źle wykształconych kwiatków.
Sasankę uchwyciłaś w idealnym momencie, wygląda jak srebrny kielich
Czosnki będę mogła w tym roku liczyć na pęczki, wysiały się w milionach siewek
Próbuję je wyciągać, ale maleńkie cebulki cwanie ukryły się bardzo głęboko i zazwyczaj wyciągam sam szczypiorek, a właściwie czosneczek
Ciepełka na weekend

Sasankę uchwyciłaś w idealnym momencie, wygląda jak srebrny kielich

Czosnki będę mogła w tym roku liczyć na pęczki, wysiały się w milionach siewek


Ciepełka na weekend

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród zielonej
Już się nie mogę doczekać kiedy i moje tulipanki zakwitną
Twoje prezentują się zjawiskowo. A czemu szafirki tylko w donicy? Je też jedzą nornice? U mnie gdy gryzonie dorwały się do rabaty cebulowej wyjadły tylko tulipany, resztą wzgardziły na szczęście dla mnie
Cieszę się, że prymulka wykazała się taką wolą życia, ma piękny kolor


Cieszę się, że prymulka wykazała się taką wolą życia, ma piękny kolor

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Ogród zielonej
Soniu jednak u Ciebie jest o wiele cieplej i wszystko tak pięknie kwitnie 
Sasanki też ślicznie się otworzyły,
a u mnie ciągle skulone i tylko marnieją 
Żurawki w opłakanym stanie i w tym roku też je wyeksmituję
Pozdrawiam gorąco i życzę


Sasanki też ślicznie się otworzyły,


Żurawki w opłakanym stanie i w tym roku też je wyeksmituję

Pozdrawiam gorąco i życzę


Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród zielonej
Soniu
,
Też chcę takie zagęszczenie narcyzów.
Jak to się robi ? Co posadzę, to mam same szczypiorki i tylko pojedyncze gdzieś kwiatki.
Co robię nie tak ?
Pozdrawiam cieplutko


Też chcę takie zagęszczenie narcyzów.

Jak to się robi ? Co posadzę, to mam same szczypiorki i tylko pojedyncze gdzieś kwiatki.
Co robię nie tak ?
Pozdrawiam cieplutko


- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2790
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Ogród zielonej
Soniu, ale masz śliczne bukiety tulipanów i narcyzów
Sasanka w purpurowym kolorze śliczna
Żurawkami się nie martw, na pewno się ukorzenią, one bardzo łatwo się korzenią.
Miłej niedzieli ze słoneczkiem


Miłej niedzieli ze słoneczkiem

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17388
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej


Filetowe sasanki śliczne i piękne zdjęcie

Berberskowe kolorki taki inne, śliczne.
Pozdrawiam Sonieczko

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród zielonej
Soniu wielkością warzyw jestem zaskoczona, kiedy je wysiewałaś. Tulipanki bardzo lubię, podziwiam kwitnienia, nie ma jak sadzenie w dużych grupach. A znasz nazwę tej odmiany https://images91.fotosik.pl/494/a60ad6e6f6729633.jpg ma bardzo ładny kształt i kolor kwiatu.