Mój ogród wśród łąk część 5

Zdjęcia naszych ogrodów.
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7191
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

U mnie pada ;:219 Miałam plany ogrodowe, ale cóż...widocznie uznano gdzieś tam, że powinnam przytyć i zostaję w kuchni, bo rodzinka domaga się pierogów.

Kasiu - A może się uda? I będą takie jak powinny być. Ja co roku zbieram wszelkie nasionka i chętnie podzielę się moimi zdobyczami. :wit

Krysiu- Nie podoba mi się u Vanilki to, że tworzy bardzo niezgrabny krzak. O ile przeżyję dwa różne kolory obok siebie ( wiadomo, że lubię tworzyć mixy na rabatach :wink: ), to nie mogę darować jej tego zwieszania się pędów i smętnych kwiatów na trawie. Wszystkie pędy mam podwiązane na patykach. Limelight stoi wyprostowana, z kwiatostanami dumnie wzniesionymi tam gdzie trzeba.
Wim's Red's ma pędy wyprostowane, kwiaty ładnie są osadzone. Ale jak mówiłam to dopiero jej drugi rok, a pierwszy raz kwitnie. Zobaczymy co dalej pokaże. :wit

Miłeczko - A kwitła już Twoja Vanilka? Poznasz ją po kwiatach. Takie lody śmietankowe z truskawkami :lol:
I ja zdecydowanie wolę Limelight. :uszy

Krysiu - Uwij sobie wianek, bo mnie z nimi coś ostatnio nie po drodze. Albo krzywy jakiś zrobię, albo taki co nie pasuje, i wisi góra dwa dni. Muszę jakiś jesienny zrobić na drzwi, bo pusto. :wit

Zobaczcie co znalazłam wczoraj podczas przeglądu ogrodu. Coś im się pomieszało raczej ;:173

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I moje dwa inne kwiatkii :lol:

Po co ta Zuza mi tu zagląda? To nie jej zabawki...

Obrazek

No i zabrała ;:145 Mój ulubiony misiu, babciu powiedz jej coś!

Obrazek

Oddała....już jej więcej nie pozwolę :evil:

Obrazek

Dobra, lecę te pierogi lepić bo mi znaki dają, że już powinnam :wit
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

A babcia Kubusia jak nie w naturze to na zdjęciach podziwia ;:167
A Zuza to cała mama! śliczna dziewczynka ;:333
aaa,... były jakieś kwiatki z ogrodu ;:306
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Och Małgosiu jakie masz śliczne wnusie ;:167 cudne dzieci ;:167
A jaki w tle kołowrotek ;:138 Masz rację Małgosiu ,że najlepsze sa hortensje bukietowe, bezproblemowe. Twoja Vanilka ślicznie różowa, moja szybko z różowego przechodzi w brąz, nie jest taka ładna. Może ma za dużo słońca, albo za mało :?: :? A hibiskusy z patyczków udają się ;:333
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Małgosiu ale masz wyobraźnię ... fotorelacja wspaniała. Tak niewiele człowiek by znaczył gdyby nie było ciągłości pokoleniowej. Rodzinne wielopokoleniowe spotkania pamiętam z dawnych lat i mile wspominam... teraz to namiastka tego co było .
"Dobre już nie wróci "
Wracając do VANILLE tak sobie myślę,że z roku na rok będzie lepiej i przestanie Cie drażnić.
Chyba z wiekiem zyskuje - pokrój mojej bardzo mi się podoba choć faktycznie zdecydowanie inny od typowych bukietówek.
Zerknij >>> z oddali i .... ciut bliżej
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Małgosiu, my w tym roku właśnie byliśmy w Hersonissos. Nie przeszkadzał nam wieczorny zgiełk miasta. Nawet powiem, że chętnie chodziliśmy po miasteczku, wtapiając się w ten kolorowy, międzynarodowy tłumek :D Dzień spędzaliśmy leniwie na plaży, którą mieliśmy tuż przy hotelu, więc uroki miasta nie docierały zbytnio i mogliśmy porządnie wypocząć.

Zdjęcia, które wrzuciłaś nie będę usuwała. Nie przeszkadza, a zawsze ciekawie popatrzeć na inny ogród. Mój znam na pamięć ;:183 Podałam Ci kilka różanych propozycji na tę rabatę. Czytałaś? Ciekawa jestem co o tym sądzisz? Co prawda nie wiem, czy przypadkiem nie masz u siebie tych odmian, ale wybrałam te, które spełniały wymogi wielkości i kolorów oraz nieźle sprawdziły się u mnie.
;:196
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

No właśnie Małgosiu ja się poddałam. Dla mnie jak zwał, tak zwał, bo pamiętam tylko nazwy host i dalii i to nie zawsze ;:306 Hortensje bukietowe mam dwie i więcej już nie kupię ;:185 Moja to ponoć Phantom, bo za mało truskawek ma ;:224
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Małgosiu Pociechy masz cudne i te mniejsze i te większe.... Zuza też się chce pobawić... ;:306
Ale jaki piękny kołowrotek masz. I ta skrzyniaaaaaa! Cudo. ;:333
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7191
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

:wit
Pogoda dzisiaj mnie miło zaskoczyła ;:3 Słonecznie i rześko, najprzyjemniejsza aura jaka tylko może być podczas prac w ogrodzie. A zawitałam tam zaraz jak tylko zrzuciłam z siebie pył pracowy i posprzątałam warzywnik ze smętnych krzaków pomidorowych. Smutno mi tak było wyrywać i wyrzucać krzaki pełne pięknych pomidorów, porażonych niestety zarazą. Nie pryskam, bo chemii nie używam, to muszę jakoś to przecierpieć. To lato zdecydowanie nie należy do pomidorków. Szkoda ;:131

Marysiu - Ja Kubusia okropnie mocno kocham i on mnie też. Wczoraj miałam okazję pilnować mojego skarba, bo jego mama musiała pilnie wyjechać popołudniu. Ależ mieliśmy frajdę. Całe dwie godzinki zabawy i przytulania.Bycie babcią to cudowne przeżycie. :uszy

Karolka - Ta młoda dama na fotce to ZUza,moja córka, a ten szkrab to wnusio Kubuś.
Może Twoja Vanilka ma za mało jakiś składników pozwalających jej na właściwe przebarwienie? Stosujesz nawozy dla hortensji? Ja w ogrodzie używam kompostu i innych naturalnych nawozów, ale hortensjom wiosną podarowałam nawóz przeznaczony specjalnie dla nich. Bo moja też ma dużo słoneczka.
Dziękuję za info o patyczkach hibiskusa. Będę mogła liczyć? ;:196

Krysiu - Oj tak, trzeba szanować rodzinę i dbać o jej ciągłość i ciepełko. Tak jak moja mama i babcia mnie uczyły jak żyć, tak i ja staram się przekazywać moim dzieciom. Wszak to podstawowa komórka społeczna, najważniejsza. Tu wszystko się zaczyna.
Dziękuję za zdjęcia Vanilki. Pocieszyłaś mnie tym, że warto poczekać na jej dorośnięcie. Nie miałam też zamiaru jej wyrzucać, lecz przesadzić. Zaraz za nią rośnie inna i już nawzajem na siebie wchodzą. Ma taki pokrój jaki ma, poczekam :wit

Dorotko - No i właśnie o to chodzi, że każdy wybiera taką opcję wakacyjną jaką lubi. Ja mieszkałam całe życie w mieście, pracuję w mieście, uciekłam na wieś zabitą dechami, jak widać na fotkach, i wakacje też wolę spędzać w miejscach spokojnych. I tak też praktykujemy i wypoczywamy. Spokój i ciszę sobie cenię nad wszystko, a wiadomo że o to najtrudniej w kurortach turystycznych ;:224
Przeglądałam Twoje propozycje, ślicznie Ci dziękuję ;:180 Mam kilka z tych wymienionych panienek i to są jedne z ulubionych. Reszta wymienionych już jest na liście do zakupienia, bo cudne są. Praca na rabacie poszła ciut do przodu, i uległa weryfikacji moja decyzja odnośnie róż. Muszą być trzy w kolorze ecru. Wybieram chyba ( no i tak to już jest z moją konsekwencją ;:223 ) Lions Rose . Mam jeden krzaczek od zeszłej jesieni i jestem nią zauroczona. Piękna róża. Zbudowała zwarty, symetryczny krzew i kwitnie cudnie. Liście błyszczące, jak na razie zero objawów choroby. Jakbym posadziła różowe, które rosną w szpalerze po drugiej stronie to już byłby mały przesyt ;:131 Sama nie wiem...

Miłeczko - Bukietówki są cudne, ja je uwielbiam za to, że oprócz cięcia wczesną wiosną nic więcej ( małe sypnięcie nawozem ) nie robię przy nich. Zachwalają też odmianę Bobo. Nie wiem, może się skuszę, ale gdzie posadzę? To już zaczyna być problem. Dzisiaj Cię obgadywałam ;:196 Opowiadałam mojemu koledze, który tworzy ogród i zachwycony jest ostatnio daliami. Ma ich aż 3 krzaki. No to ja mówię, że mam koleżankę która ma kilkadziesiąt albo kilkaset ( przesadziłam :wink: ) i każdą potrafi nazwać. On był w szoku. Pokazałam mu Twoje kwiatki, zdobywając chyba kolejnego fana daliowych panienek.

Olka - Uwielbiam przedmioty z duszą i znoszę co nieco do domu. Część z nich nawet potrafi być użytkowa, jak ta widoczna na zdjęciu skrzynia....trzymam w niej zapasy wina :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

:wit
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Małgosiu, zbiorę nasionka :D .
Ale masz śliczne kwiatuszki! Te w ogrodzie też :lol:
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2712
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Tak, to dalia 'Rocco'. Wszystko się zgadza i zapisałem sobie, by jej poszukać w przyszłym roku. Chcę mieć więcej pomponów!
W ogrodzie żadne kolory kwiatów się nie gryzą! Sama natura jest multikolorowa więc nasze nasadzenia czy to przemyślane czy spontaniczne mogą być jak najbardziej takie ;:108
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Małgosiu Zuza z Kubusiem cudnie się bawią w pięknym otoczeniu, słodziaki. ;:167 Jaki duży chłopak. :shock: Szpadel widzę cały czas potrzebny, chyba nie wykopujesz białych cynii. ;:113 Nowa - stara rabata powstanie szybko, już masz pomysł, to najważniejsze. ;:215 Lions Rose z nutką brzoskwini śliczna. ;:oj Ostróżki w szpalerze cudnie wyglądają. ;:63 Ciepła i spokojnej pracy. :wit
Awatar użytkownika
Pulpa222
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2392
Od: 21 kwie 2010, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Mój poranny spacer po Twoim słonecznym ogrodzie; super ;:63 , czuję się jak u siebie, tylko w mniejszych gabarytach (ogrodu oczywiście ;:306 ). Teraz, idę dalej zagęszczać swój ;:oj .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7191
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

:wit
Ja Wam mija niedziela? U mnie leje z przerwami od dwunastej. A tak ładnie dzień się zaczął, bo wstałam skoro świt i razem z eMem zdążyliśmy nieco podziałać w ogrodzie. Nawet trawa została skoszona, bo w ostatnich dniach to było ciężko, ze względu na mokrą trawę. Ja posprzątałam nieco warzywnik, pospacerowałam, pomalowałam doniczki bo już mnie nosi na małe zmiany wystroju ;:173 i koniec przyjemności. Deszcz mnie wygonił. :roll:

Kasiu - Dziękuję ;:196


Florianie - Ja oczywiście jestem chętna do podziału mojej karpy Rocco jakby co :uszy

Soniu - To nie szpadel a widły wbite w pole marchewkowe. Są takie ogromne, że potrzebuję pomocy wideł. A, że codziennie korzystam z dóbr warzywnika to nawet ich nie chowam :lol:
Ostróżki mam już wszędzie. Sieją się na potęgę, ale na razie nie płaczę z tego powodu, bo to cudna roślinka i mam zapotrzebowanie. Teraz dzięki niej dominuje w moim ogrodzie kolor blue.

Anka - A zagęszczaj, kto zabroni....ja natomiast odchudzam swój codziennie po troszku. :lol:

Dzisiaj zaproponuję różane portreciki, tak bardzo chcą kwitnąć te moje róże, ale deszcze i coraz chłodniejsze noce i dnie nie pomagają. :(

Lion Rose

Obrazek

Papageno

Obrazek

Artemis

Obrazek

Dolomiti

Obrazek


Z tą mam problem, bo miała być Grahamem Thomasem :;230 i z całą pewnością nim nie jest, ale czym jest?

Obrazek

New Dawn

Obrazek

Mariatheresa

Obrazek

Quenn of Sweden

Obrazek

Baronesse

Obrazek

Tu w objęciach z Artemisem

Obrazek

:wit Ja lecę powzdychać do innych różanych panienek w szkółkach. Jeszcze troszkę i pojawią się oferty na goły korzeń ;:172
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Ta Grahamka oszukana, to nie będzie Mary Rose? Wiem, że jest kilka odmian podobnych, ale tak walnęłam, co mi przyszło na myśl, jak ją zobaczyłam.
Czuję się zaszczycona, że wspominałaś moją skromną osobę! ;:306 W tym roku posadziłam 133 odmiany, z czego ponad setka rośnie (nie wiem dokładnie, bo nie zrobiłam inwentaryzacji), a kwitnie prawie 90. Kilka jest chorych i pójdą na wieczne łąki, bo nic z nich nie będzie. Cieszę się, że będzie kolejny miłośnik dalii, bo są tego warte. ;:173
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Oj Małgosiu to już Twoje drugie podejście do GT i znowu nieudane :wink: a była nadzieja ;:131
Może chcesz patyczka do ukorzenienia?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”