
Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu źle się wyraziłam
ten pąk to stożek wzrostu jeden na roślinkę, boję się go uszkodzić , bo w karpach jest takich pąków jednak więcej. A do kwiatów nie dopuszczę, wiem nie można ,myślę że w tym roku jednak ich jeszcze nie będzie.

Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42373
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Renatko codziennie może nie, ale co dwa to już raczej tak. Spróbuj, bo sok z brzozy jest bardzo zdrowy http://www.sok-z-brzozy.baza-wiedzy.com
Julciu tak kwitną na ogół starsze egzemplarze. A swoją drogą ma śliczny kwiat, bo u sąsiadów dopuścili do kwitnienia to jest ogromny
Julciu tak kwitną na ogół starsze egzemplarze. A swoją drogą ma śliczny kwiat, bo u sąsiadów dopuścili do kwitnienia to jest ogromny

- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24

Marysiu, nie nadążam

Rabarbary macie piękne

Sasanka cud- mód i nie napiszę, że zazdroszczę. Moja po spotkaniu z nornicą siedzi nadal w ziemi. Maleńkie listeczki póki co nie usychają więc może jednak odbije. Ale musiałam się pocieszyć więc poleciałam na Cichy Kącik i do ogrodu przybyły trzy sztuki



Piszecie o deskowanych grządkach więc pokażę jak ja zrobiłam


Deski z palet wkopane ale dość szybko kupiłam takie kątowniczki żeby połączyć bo jak deszcz padał, to się zaczęło rozjeżdżać. Dla mnie takie wytyczenie grządek było jedynym rozwiązaniem bo wtedy jeszcze nie miałam kosiarki i kilka tygodni po zrobieniu warzywnika nie znalazłabym

W tym roku jesienią planuję powiększyć bo te 6 kwaterek na moje plany to trochę mało. Mam około 20 odmian pomidorów, 3 papryki, fasolkę szparagową, cebulę, buraczki, marchew, pietruchę, zioła, ogórki więc przeróbka w jesieni musi być. Ach i zapomniałam o dyni i arbuzach ale ona polezą w truskawki.
A co do deszczu.... chciałabym wysadzić cebulę z rozsady ale ziemia jak kamień twarda, marchewka i pietruszka nie mogą się przebić- może jutro pokropi?
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42373
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Małgosiu szczęka mi opadła i leży na podłodze 
I co ja się wysilam jak tu dziewczyny takie cuda robią po cichutku nie chwaląc się
czego Ty wątku nie otworzysz 

I co ja się wysilam jak tu dziewczyny takie cuda robią po cichutku nie chwaląc się


- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Ale to znaczy, że się podoba czy nie
?
Ja? Wątek? A cóż ja bym mogła pokazać? Wasze ogrody to takie piękne, dojrzałe a mój dopiero powstaje...
A te kwaterki to tak na chybcika były zrobione.
Mój mężczyzna przejechał glebogryzarką po wielu dniach próśb i gróźb bo tak to wyglądało wcześniej

a kosiarki czy innego sprzętu jeszcze nie miałam
Wykorzystałam brak wysokiego- zielonego, rozwaliłam parę palet i wkopałam. Jest trochę krzywo ale jak trawsko zarasta to nawet nie widać

Ja? Wątek? A cóż ja bym mogła pokazać? Wasze ogrody to takie piękne, dojrzałe a mój dopiero powstaje...
A te kwaterki to tak na chybcika były zrobione.
Mój mężczyzna przejechał glebogryzarką po wielu dniach próśb i gróźb bo tak to wyglądało wcześniej

a kosiarki czy innego sprzętu jeszcze nie miałam
Wykorzystałam brak wysokiego- zielonego, rozwaliłam parę palet i wkopałam. Jest trochę krzywo ale jak trawsko zarasta to nawet nie widać

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42373
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Małgosiu no pewnie, że się podoba! przecież ja napisałam z podziwem
Takie chwaściory pokonaliście glebogryzarką
i tak do żywej czyściutkiej ziemi? niesamowite!

Takie chwaściory pokonaliście glebogryzarką

- Rozana
- 1000p
- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Margo wątek konieczny. To taka dokumentacja prac. Potem fajnie porównać . Fajne grządki warzywne.
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu, to nie było takie proste tym bardziej, że w 90% to była nawłoć+ pokrzywy. Nie jestem zwolennikiem jakiejkolwiek chemii ale przy zielsku wysokości 150 cm nie było wyjścia. Prysnęłam, jak zwiędło to sierpem, glebogryzarka a potem
Błędem było puszczenie mojego faceta z maszyną przed wygrabieniem.
To był lipiec, bardzo upalny lipiec 2013 a ja na tej patelni motyczka, grabie, widły, taczki i tak przez tydzień. Nawet trawę potem wysiałam ale chyba nie muszę pisać, że wyrosły przede wszystkim chwasty..... dużo chwastów bo dobrze rozsiane i podzielone przez tą glebogryzarkę
Do dziś z nimi walczę he, he
Marta- dokumentację robię na razie w komputerze (remont a raczej demolka starego domu + ogrodowe) ale żeby to nadawało się do wątku?
Podglądam Wasze ogrody i myślę, że może za jakiś czas...
A Twoja Martuś dokumentacja bardzo mi się podoba

Błędem było puszczenie mojego faceta z maszyną przed wygrabieniem.
To był lipiec, bardzo upalny lipiec 2013 a ja na tej patelni motyczka, grabie, widły, taczki i tak przez tydzień. Nawet trawę potem wysiałam ale chyba nie muszę pisać, że wyrosły przede wszystkim chwasty..... dużo chwastów bo dobrze rozsiane i podzielone przez tą glebogryzarkę

Do dziś z nimi walczę he, he
Marta- dokumentację robię na razie w komputerze (remont a raczej demolka starego domu + ogrodowe) ale żeby to nadawało się do wątku?

Podglądam Wasze ogrody i myślę, że może za jakiś czas...
A Twoja Martuś dokumentacja bardzo mi się podoba

- Rozana
- 1000p
- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Małgosiu dziękuję. U mnie aż tak kolorowo nie jest. Z każdym dniem się zmienia. Myślę że fajnie od podstawy fajnie oglądać zmiany. Potem nie nadążysz uzupełniać zdjęć w wątku. Lepiej załóż go teraz bo cała wiosna i lato przed Tobą.
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Małgosiu i ja się dołączam do pochwał deskowych grządek
Świetnie to wygląda
Ale macie okazałe rabarbary
Moje maleńkie,bo niedawno wysiewane.Nie prędko będzie ciasto z rabarbarem 


Ale macie okazałe rabarbary


Pozdrawiam Amelia
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Ja rabarbar kupię na rynku bo kilka razy sadziłam i pewnie nie gleba u mnie dla niego bo ciągle ginie a miejsca mam mało więc dam sobie spokój a kompot i ciasto drożdżowe czasami zjem 

Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Witaj Marysiu,dobrze,że tu weszłam ,bo zapomniałam o soku z brzozy ,nigdy tego nie robiłam a brzóz mam tyle w ogrodzie,może coś mi się uleje albo ukapie,
rabarbary tez z mam już ładne 2 kępki, to cały mój rabarbarowy majątek,pozdrawiam 


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42373
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Małgosiu czyli dobrze przewidziałam ogrom pracy włożony w ten idealny warzywnik. Najsmutniejsze jest to, że nieraz włożymy mnóstwo wysiłku w oczyszczenie kawałka ziemi i chwila nieobecności, a wszystko zarasta błyskawicznie i praca od początku
Niestety chwasty o których piszesz są odporne na chemię, bo sieją się jeszcze przed zwiędnięciem
a pociecha jest taka że pokrzywa na byle jakiej glebie nie urośnie
Małgosiu posłuchaj próśb i zastanów się nad otwarcie wątku
Amelko i Twój urośnie trzeba mu tylko dać trochę czasu i pamiętaj, że to bardzo żerna roślina
Elu i wszystko rozbija się o to miejsce, bo ja też nie za często jem rabarbar, ale mam dużo miejsca to niech sobie rośnie
Posadzony u mnie początkowo dostał dużo obornika, a teraz jak karpy się rozrosły to już może go mieć mniej
Martusiu ja do tej pory raz pozyskiwałam sok i dzisiaj rano zlustrowałam moje drzewa to niestety nie mają gałązki w miarę cienkiej i nisko
trzeba byłoby jednak wbić rurkę w pień albo naciąć
Masz mało rabarbaru, a Ty pamiętam jedną wersję kompotu masz z rabarbarem
Jak będziesz chciała mogę Cię obdarzyć karpą
Dobrego tygodnia i buziaczki przesyłam 



Małgosiu posłuchaj próśb i zastanów się nad otwarcie wątku

Amelko i Twój urośnie trzeba mu tylko dać trochę czasu i pamiętaj, że to bardzo żerna roślina

Elu i wszystko rozbija się o to miejsce, bo ja też nie za często jem rabarbar, ale mam dużo miejsca to niech sobie rośnie


Martusiu ja do tej pory raz pozyskiwałam sok i dzisiaj rano zlustrowałam moje drzewa to niestety nie mają gałązki w miarę cienkiej i nisko





- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu podejrzewam że bardzo wcześnie idziesz spać i bardzo poźno wstajesz
bo bardzo dawno nie było wschodu albo zachodu słońca
rabarbar jest dobry nie tylko na ciasto i kompot, czasem podlewam też rododendrony.Życzę
u nas świeci.




Pozdrawiam Ela
- katharos
- 1000p
- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
I ja przyszłam pochwalić ogrodzone rabatki i Marysi i Małgosi...tu popieram namowy co by Małgosia wątek otworzyła...zwłaszcza że ja mieszkam bliziuto
Piszecie o rabarbarze...u ciebie Maryś chyba jednak cieplej niż u mnie bo dopiero wychodzi

Piszecie o rabarbarze...u ciebie Maryś chyba jednak cieplej niż u mnie bo dopiero wychodzi
