ewa w Ewciu miło , że zajrzałaś i miłym słowem obdarzasz!

Sprzedaży bym się nie podjęła bo to dodatkowa praca...mnożenie,dzielenie,pakowanie,wysyłka, to nie dla mnie

...

Chyba, że jakieś szczególne względy by mnie do tego skłoniły..póki co nie mam takich potrzeb.Ale Ty chyba masz wątek zamknięty ? Bo nie znalazłam aktualnego wejścia do Ciebie?
iwona0042 
Kopał Iwonko kopał tylko pod kontrolą,obok jest nie używana działka i tam się wyżywa bo kopanie ma we krwi...ale daje się upilnować!

Już wie,że u babci kopać nie wolno... A ja czekam na deszcz bo podlewania mam już dość!
Pulpa222 dziękuję
stasia_ogrod 
ja też lubię te moje olbrzymki w ub. sezonie je podzieliłam,żeby je zmniejszyć to dopiero dostały kopa!
plocczanka Lucynko bardzo się cieszę,że Ci się podobają moje rośliny i zdjęcia moje nieustająco chwalisz

! Miło jak nasze starania bywają zauważane! ;
ewamaj66 jak miło Ciebie gościć!

Mimo,że gdzieś tam się szwendasz ..nie zapominasz !

Bodziszka mam od jesieni jeszcze nie zdążył od tej strony się zaprezentować..Rośnie w cieniu to jego pierwsze kwitnienie ale nie sądzę,żeby się rozsiewał u mnie bo u mnie sucho ...czekam aby rozsiały się jarzmianki zostawiam przekwtnięte kwiatuszki i siewek niestety nie widzę mimo systematycznego podlewania.
ND rośnie w dużej donicy od jesieni i pierwsze kwitnienie już miała nawet dość obfite

W tym roku nornice jakby odpuściły więc niektóre róże już przeniosłam na stałe miejsca...Jak się zakorzenią dobrze to już nornice im nie takie straszne chyba, żeby /odpukać/ jakiś karczownik się napatoczył to gorsza sprawa!
Cieszy mnie,że Ciebie ciągnie na moje ścieżki...zapraszam jak najczęściej!
Biedronka641 Alu

dziękuję za uznanie!

Faktycznie trochę trudno sfotografować te malutkie kwiatuszki ale próbować trzeba!

Zakupy mnie ominęły faktycznie...ale koleżanka już zapowiedziała się na wspólny szkółking do
bylinowego więc chyba na pusto nie wyjdę...Czasem kupujemy coś "do spółki"ja jedno ona inne i potem jak już się daje to dzielimy się rośliną...Za jedne pieniądze mamy 2 rośliny..Jak pracowałam to dzieliłyśmy się we 3 ...fajnie było! Bez kolejnego
wsadzania się nie obejdzie no co Ty!

Jeszcze ogródek na kłódkę nie zamknięty i ostatnie słowo nie zostało wypowiedziane..Tej przyjemności pewno jeszcze sobie długo nie odmówię ale bez szału..drobnica jakaś...zawsze!
Liliowców i lilii czas nadchodzi : u mnie zwykłe , popularne jakie lubię...

flammentanz powoli przekwita

pierwsze ostróżki również...

pierwsze cukinki były już w sobotę pieczone
