Eeeee, podlewam regularnie, ale jakoś z założenia uważam, że kaktusy to nie powinny żarcia za dużo dostawać ;)ejacek pisze:Przy takim lekkim podłożu nawozisz regularnie czy raczej deszczyk podlewa ?
A bierz w cholerę. Tylko nie sądzę, żeby te nasiona miały gwarancje jakości ;)BigDonn pisze:Chętnie te farfocle przygarnę i wyłuskam z nich to co mnie interesuje.
nie tylko białych ale wszelakich medio 
Jednak człowiek ciągle się uczyczarny pisze:Eeeee, podlewam regularnie, ale jakoś z założenia uważam, że kaktusy to nie powinny żarcia za dużo dostawać ;)ejacek pisze:Przy takim lekkim podłożu nawozisz regularnie czy raczej deszczyk podlewa ?
, dobrze , że byłem upierdliwy co do podłoża i nawożenia i tak męczyłem pytaniami, bo astro w doskonałej formie , a pamietam dyskusję z innego forum i opinię doświadczonego hodowcy który twierdził , że bez nawozów nie ma udanego kaktusiarstwa i tego nie da się przeskoczyć , sam byłem wtedy przekonany co do takiej uprawy jaką Ty stosujesz czyli raczej , że kaktusy rosną dobrze nawet bez nawożenia o ile mają dobre warunki lokalowe. Widząc Twoje rosliny i podłoże w jakim rosną byłem przekonany że są regularnie zasilane. 
ale masz ładniejsze. Ma być więcej słonka może wreszcie się coś ruszy. W nocy było 2 stopnie. To jakiś koszmar 
Może A. pseudodeminuta grandiflora?Aylostera albiareolata? Siewki mam podpisane pseudodeminuta?
byś pylił i siał. Ja się chyba do Ciebie będę szeroko w przyszłym roku uśmiechać, bo normalnie ten rodzaj zaczyna mnie nęcic i kręcić! A to wszystko przez Was! U Roberta ta łąka to aż mi się po nocach śni, a teraz u Ciebie się zaczęło. Co to za zaraza jakaś 
