
Ogródek Gosi cz. 10
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Ja wczoraj zakupiłam dwie różyczki na ,,Rembielu" bo tak się napatrzyłam, że i mnie szaleństwo zaczyna ogarniać. 

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Gosiu, Twoj domniemany Haendel wygląda tak samo jak mój, wiec to chyba on
Jaki duży jest u Ciebie? U mnie ma już ponad metr, a był przesadzany jesienią
Jarzmianki cudowne, kupiłam ich sporo ale już wiem, ze bedą następne
Czy Twoja Lions jest zdrowa? U mnie to jedna z nielicznych chorych róż, teraz ma mączniaka
Za to Home & GARDEN na razie jest okazem zdrowia! A jak Twoja?


Jarzmianki cudowne, kupiłam ich sporo ale już wiem, ze bedą następne

Czy Twoja Lions jest zdrowa? U mnie to jedna z nielicznych chorych róż, teraz ma mączniaka

Za to Home & GARDEN na razie jest okazem zdrowia! A jak Twoja?
- kwiaty_poli
- 500p
- Posty: 741
- Od: 5 gru 2011, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Gosiu róże masz przepiękne 

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17400
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Gosiu różyczki piekne
N a rabatach tez pięknie i kolorowo,,,ach chciałoby sie,żeby takie widoki cieszyły nasze serca i oczy jak najdłużej
Lilijka tez śliczna


N a rabatach tez pięknie i kolorowo,,,ach chciałoby sie,żeby takie widoki cieszyły nasze serca i oczy jak najdłużej

Lilijka tez śliczna


- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Ogródek Gosi cz. 10
A ja byłam dziś ''w gościach" u Gosi!
Zgodnie orzeknięto, że zdjęcia nie oddają uroku, kompozycji i przestrzeni ogrodu i trzeba to zobaczyć w realu!
Napatrzyłam się do woli na wszystkie ,,Gosine skarby" (sporo tego
) i przeszłam się i to kilkukrotnie cudnymi schodkami
(muszę się przyznać, że to moje nieosiągalne marzenie
).
Poznałam kolejne dziewczyny z FO i ich M-ów - Wszyscy bardzo sympatyczni i czas więc upłynął błyskawicznie.
Czułam się w tym ogrodzie i towarzystwie bardzo dobrze
, więc znów się zasiedziałam
Gosiu! Bardzo dziękuję. Takie spotkanie było mi bardzo potrzebne i ogrodniczo i emocjonalnie!
Już wiem na jakie róże będę ,,polowała"




Napatrzyłam się do woli na wszystkie ,,Gosine skarby" (sporo tego



Poznałam kolejne dziewczyny z FO i ich M-ów - Wszyscy bardzo sympatyczni i czas więc upłynął błyskawicznie.
Czułam się w tym ogrodzie i towarzystwie bardzo dobrze


Gosiu! Bardzo dziękuję. Takie spotkanie było mi bardzo potrzebne i ogrodniczo i emocjonalnie!

Już wiem na jakie róże będę ,,polowała"

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

Re: Ogródek Gosi cz. 10
Przykro mi, ze nie moglam przyjechac, ale ciesze sie ze dobrze sie bawilyscie... Zreszta, w Gosi towarzystwie to gwarantowane ;-) czekam na relacje zdjeciowa i pozdrawiam 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25223
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Dzisiaj odbyło sie u mnie przesympatyczne spotkanie. Jestem szczęśliwa, że odwiedziły mnie AsiaJLG, Renatka Renzal, Wandzia oraz Jola April. Przecudowne osoby, z którymi można rozmawiać na każdy temat. Emowie też super. Nawet o roslinkach podyskutowaliśmy
Szkoda, że nie dotarły pozostałe osoby, ale może spotkamy się w innych okolicznościach
Otrzymałam od forumek prezenty. Różę Clair Renesanse i hortensję Bobo. A i jeszcze czadową łopatkę. Zdjecia jutro.
Ale jestem trochę zła, bo dziewczyny niepotrzebnie robiły sobie kłopot. Ja chciałam się przede wszystkim spotkać.
Ewuś, a u mnie totalna susza. Dzisiaj podlewałam. Oczywiście po ciemku, bo jak pojechały dziewczyny to przyszła sąsiadka. I tak u mnie zawsze
Maju, akurat miałam szczęście do odmian.
Mam kilka róż, które są chorowite, ale pozostałe faktycznie radzą sobie doskonale.
Maju, u mnie tez już większość róż przekwitła. To były zdjęcia sprzed kilku dni. Ale faktycznie moje róże mają już mase nowych przyrostów i pąków. Najbardziej jestem ciekawa, czy Eden powtórzy kwitnienie.
Maju, spotkanie jak już napisałam na początku było bardzo udane. Dziewczyny sa rewelacyjne. Powoli ta rabatka zaczyna mi się podobac. Jeszcze miesiąc temu drażniła mnie straszliwie. Ale poprzesadzałam, powymieniałam i zaczyna jakoś wyglądac.
Tereniu, tam jest tylko jeden Westerland. Ale w tym roku szaleje. Teraz powypuszczał kilka nowych przyrostów. Będzie już potęznym krzaczkiem
Aniu, u mnie dzisiaj było bardzo gorąco, ale nie az tak, żeby goście mdleli
W sumie pogoda w sam raz na spotkania. Bardzo rzadko udaje mi się uchwycić owady. Nie umiem robić zdjęc. Chociaż dzisiaj miałam profesjonalne szkolenie w tej dziedzinie, ale ja kompletnym laik jestem i jedna lekcja to dla mnie za mało
Renatko, jak żes wlazła między wrony, musisz krakać jak i one
Ja miałam miec u siebie tylko jedną jedyną różę. Widziałaś ile ich jest. Co prawda nie wszystkie kwitły, ale uwierz, że mam ich trochę. Dziękuję za tak miłe słowa
Czas na takich spotkaniach zawsze mija błyskawicznie
Kasiu, ten mój Handel ma teraz około 1,2m ale nigdy większy nie urósł, mimo, że mam go już 4 lata. Daltego mam wątpliwości czy to on. U mnie Lions był zawsze bardzo zdrowy. Teraz chyba tydzień temu przesadziłam go na nowe miejsce i jak na razie trzyma wszystkie listki. Home tez u mnie zdrowa. Czasem wydaje mi się, że to, czy róza jest zdrowa zalezy od gatunku krzaczka, to znaczy jak rozrosniętą sadzonkę kupisz i chyba nma czym szczepioną. Bo na przykład ten niby Handel ma u mnie straszliwa plamistość, a u Ciebie?
Polu,
Aga, no przykro, że Cię nie było, ale mam nadzieję, że następnym razem uda nam się spotkać










Otrzymałam od forumek prezenty. Różę Clair Renesanse i hortensję Bobo. A i jeszcze czadową łopatkę. Zdjecia jutro.
Ale jestem trochę zła, bo dziewczyny niepotrzebnie robiły sobie kłopot. Ja chciałam się przede wszystkim spotkać.
Ewuś, a u mnie totalna susza. Dzisiaj podlewałam. Oczywiście po ciemku, bo jak pojechały dziewczyny to przyszła sąsiadka. I tak u mnie zawsze

Maju, akurat miałam szczęście do odmian.

Mam kilka róż, które są chorowite, ale pozostałe faktycznie radzą sobie doskonale.
Maju, u mnie tez już większość róż przekwitła. To były zdjęcia sprzed kilku dni. Ale faktycznie moje róże mają już mase nowych przyrostów i pąków. Najbardziej jestem ciekawa, czy Eden powtórzy kwitnienie.
Maju, spotkanie jak już napisałam na początku było bardzo udane. Dziewczyny sa rewelacyjne. Powoli ta rabatka zaczyna mi się podobac. Jeszcze miesiąc temu drażniła mnie straszliwie. Ale poprzesadzałam, powymieniałam i zaczyna jakoś wyglądac.
Tereniu, tam jest tylko jeden Westerland. Ale w tym roku szaleje. Teraz powypuszczał kilka nowych przyrostów. Będzie już potęznym krzaczkiem
Aniu, u mnie dzisiaj było bardzo gorąco, ale nie az tak, żeby goście mdleli

Renatko, jak żes wlazła między wrony, musisz krakać jak i one

Ja miałam miec u siebie tylko jedną jedyną różę. Widziałaś ile ich jest. Co prawda nie wszystkie kwitły, ale uwierz, że mam ich trochę. Dziękuję za tak miłe słowa

Kasiu, ten mój Handel ma teraz około 1,2m ale nigdy większy nie urósł, mimo, że mam go już 4 lata. Daltego mam wątpliwości czy to on. U mnie Lions był zawsze bardzo zdrowy. Teraz chyba tydzień temu przesadziłam go na nowe miejsce i jak na razie trzyma wszystkie listki. Home tez u mnie zdrowa. Czasem wydaje mi się, że to, czy róza jest zdrowa zalezy od gatunku krzaczka, to znaczy jak rozrosniętą sadzonkę kupisz i chyba nma czym szczepioną. Bo na przykład ten niby Handel ma u mnie straszliwa plamistość, a u Ciebie?
Polu,

Aga, no przykro, że Cię nie było, ale mam nadzieję, że następnym razem uda nam się spotkać









-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Małgosiu, dziękuję za odwiedziny
Pięknie już kwitną lilie - u mnie w tym roku będą raczej słabe ze względu na permanentne ulewy i gradobicie...
Róże cudne!!

Pięknie już kwitną lilie - u mnie w tym roku będą raczej słabe ze względu na permanentne ulewy i gradobicie...
Róże cudne!!
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 10
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17400
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogródek Gosi cz. 10
oj,piekne piekne te Twoje róze,
I tak ładnie,koloro na Twoich rabatach

I tak ładnie,koloro na Twoich rabatach

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Oj tam! Oj tam! Troszkę pracy jest, ale jakie podziwialiśmy w realu kwiaty! Warto! Tym bardziej, że to Gosia musi zbierać przekwitłe kwiatki... 

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Gosiu gratuluję spotkania.
Może jakieś fotki wstawisz.
Róża z ostatniej fotki przecudnej urody,
zresztą nie ma brzydkich róż.
Ja uwielbiam różane płatki na trawniku. Wtedy ogród sprawia wrażenie romantycznego.
Miłej niedzieli.

Może jakieś fotki wstawisz.

Róża z ostatniej fotki przecudnej urody,

Ja uwielbiam różane płatki na trawniku. Wtedy ogród sprawia wrażenie romantycznego.
Miłej niedzieli.

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Mnie tez platki rozane nie przeszkadzaja - do tego dwa dni i albo zeschnal i sie rozsypia albo pozwijaja sie w malutkie brazowe kawaleczki i tez nie widac.
- pratellina
- 200p
- Posty: 463
- Od: 23 kwie 2012, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Gosiu przyszłam w odwiedziny i zachwycam się twoimi różami
.Oglądając czuję ich zapach. 


- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11658
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogródek Gosi cz. 10
Bonica piękna i taka ...swojska! Cudo ...jak dla mnie . Krwawnik i róże ... podoba mi się !


