
Grubosz - Crassula Cz.1
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Grubosz - Crassula ovata
Te 3 ostatnie zdjęcie to zaraz po deszczu są robione czy po prostu pryskając rośliny pryskasz sobie po szybie
..

Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
- milkicja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 976
- Od: 6 kwie 2010, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Grubosz - Crassula ovata
Popryskałam po szybie
nie podlewałam po przesadzeniu, tylko spryskałam.
Ja mam tak specyficzny balkon że nie ma u mnie deszczu nigdy. Jest jak w szklarni bo mam obudowany szybami
Co w lecie jest nie do zniesienia.

Ja mam tak specyficzny balkon że nie ma u mnie deszczu nigdy. Jest jak w szklarni bo mam obudowany szybami

- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1057
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Grubosz - Crassula ovata
Dziękuje ;) póki co dalej go wykręcamMarudzia pisze:Eikoden -slicznosci te twoje -szczegolnie pierwsze zdjęcie
-pieknie by wygladał na moim parapecie

Mam jeszcze 4 grubosze co szukają domu i tak myślę, że w sierpniu do odsprzedania będę miał hobbit i hobbit special i kilka innych crassul, które można oglądać u mnie wątku.
milkicja
Twój grubosz ma ładny kształt, może nasze zdjęcia Ci podpowiedzą jak formować ale w sumie mi się podoba !!
- milkicja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 976
- Od: 6 kwie 2010, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Grubosz - Crassula ovata
Spójrzcie co moim gruboszom stało się po rozsadzeniu. Czy to dlatego że je spryskałam?? Korzeni im nie uszkodziłam.




- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1057
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Grubosz - Crassula ovata
Jak w kolejno będą żółkły i odpadały to chyba za mało wody...
A do jakiego podłoża zostały przesadzone? zostały podlane? wilgotne mają teraz podłoże?
A do jakiego podłoża zostały przesadzone? zostały podlane? wilgotne mają teraz podłoże?
- milkicja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 976
- Od: 6 kwie 2010, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Grubosz - Crassula ovata
Podłoże mają wilgotne, ziemia + keramzyt.
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1057
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Grubosz - Crassula ovata
Wstrzymaj się z podlewaniem, wystaw na słońce i zobaczymy co będzie się dziać dalej. Ja swoje rośliny nawożę dolistnie i też pryskam ale nie działo mi się tak jeszcze. Bardzo podobnie ale tak jak napisałem liście żółkły i odpadały ale to była u mnie wina korzeni. Roślina miała tylko kilka korzeni, odciąłem ponad korzeniami i na nowo ukorzeniłem i wtedy dopiero odżyła.
Oferta została zaktualizowana zapraszam do mojego wątku sprzedam.
Oferta została zaktualizowana zapraszam do mojego wątku sprzedam.
- milkicja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 976
- Od: 6 kwie 2010, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Grubosz - Crassula ovata
ups, już podlałam.Ze słońcem też ciężko ostatnio. No trudno poczekam co dalej się będzie z nimi działo.
Re: Grubosz
-
- 50p
- Posty: 92
- Od: 21 lut 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oława
Re: Grubosz - Crassula ovata
No witam, witam wszystkich
ale się dzieje ostatnimi dniami u nas na forum. To bardzo cieszy. Zaczynamy. Osoby które robią z grubosza bonsai pamiętajcie, że najpierw nadajemy kształt roślinie w zwykłej doniczce i gdy już mamy zadowalający efekt wówczas będzie najwygodniej przesadzić do płytkiej donicy by uzyskać prawdziwe bonsai.
Racja, otwory w doniczce powinny być a przynajmniej się przydają:) bo rośliny trzeba przydrutować by się nie gibały na wszystkie strony a nadmiar wody musi gdzieś uchodzić bo jak Wszyscy wiemy grubosze nie lubią nadmiaru wody:) Ja czasami nawiercam donice
a czasami jak mam z tym problem to po prostu mniej podlewam i wszystko jest ok. Na zdjęciu gdzie jest donica z listkami chyba ciemnogranatowymi to tam nie mam otworów. Nie miałem siły walczyć z tą ceramiką:)
Jeśli ktoś chce zacząć zabawę z gruboszem to zapraszam. Sadzonek mam multum więc mogę oddać za free (czyt. za darmo
)
Obecnie mój cały pokój tonie w gruboszach:)
Pozdrawiam

Racja, otwory w doniczce powinny być a przynajmniej się przydają:) bo rośliny trzeba przydrutować by się nie gibały na wszystkie strony a nadmiar wody musi gdzieś uchodzić bo jak Wszyscy wiemy grubosze nie lubią nadmiaru wody:) Ja czasami nawiercam donice

Jeśli ktoś chce zacząć zabawę z gruboszem to zapraszam. Sadzonek mam multum więc mogę oddać za free (czyt. za darmo

Obecnie mój cały pokój tonie w gruboszach:)
Pozdrawiam
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Grubosz - Crassula ovata
Mnie zawsze dziwi dlaczego pisząc na tak bogatym w informacje forum, którego działy sąsiadują ze sobą blisko (dział sukulentów z roślinami ozdobnymi) ludzie w dalszym ciągu męczą swoje grubosze w zwykłej ziemi i keramzycie na dnie doniczki, jako drenaż? Przecież ta roślina w naturze żyje na ziemiach o wiele bardziej piaszczystych, mineralnych, a nie jak nasze polskie pomidory na czarnulce uprzednio przekopanej przez dziadka z widełkami i na zimę zasypanej wapniem.
Coś czuję, że chyba pod wieczór jak wrócę to wstawię zdjęcie swojego grubosza, bo strasznie rani oko oglądanie gruboszy w czystej "czarnej" ziemi.
Coś czuję, że chyba pod wieczór jak wrócę to wstawię zdjęcie swojego grubosza, bo strasznie rani oko oglądanie gruboszy w czystej "czarnej" ziemi.

Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Grubosz - Crassula ovata
A mnie dziwi ton Twojej wypowiedzi.
Oczywiście, grubosze to sukulenty, wolą podłoże mineralne i przepuszczalne, ale w organicznym też urosną. Jak dla mnie ważniejszym czynnikiem potrzebnym do ładnego wzrostu jest światło. Natomiast jeśli chodzi o podłoże, to mineralne można częściej nawadniać a organiczne musimy pilnować, aby przesychało.
Dawno temu moje rośliny miały zwykłą ziemię dla doniczkowych i radziły sobie całkiem dobrze. Teraz jest inaczej i też ładnie rosną.
Na forum są ludzie o większym doświadczeniu, a także Ci, którzy się od nich uczą. Stąd właśnie ten wątek. I możemy sobie przekazywać wiedzę ale w formie koleżeńskiej porady. Nic na siłę.
Przykro mi, że Twoje oczy zostały zranione.
Pokaż nam swoje rośliny, chętnie zobaczymy.
Oczywiście, grubosze to sukulenty, wolą podłoże mineralne i przepuszczalne, ale w organicznym też urosną. Jak dla mnie ważniejszym czynnikiem potrzebnym do ładnego wzrostu jest światło. Natomiast jeśli chodzi o podłoże, to mineralne można częściej nawadniać a organiczne musimy pilnować, aby przesychało.
Dawno temu moje rośliny miały zwykłą ziemię dla doniczkowych i radziły sobie całkiem dobrze. Teraz jest inaczej i też ładnie rosną.
Na forum są ludzie o większym doświadczeniu, a także Ci, którzy się od nich uczą. Stąd właśnie ten wątek. I możemy sobie przekazywać wiedzę ale w formie koleżeńskiej porady. Nic na siłę.
Przykro mi, że Twoje oczy zostały zranione.

Pokaż nam swoje rośliny, chętnie zobaczymy.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Grubosz - Crassula ovata
A mnie w dalszym ciągu Twoje przekonanie o tym jak "dobrze" grubosze mogą rosnąć w ciężkiej, słabo przepuszczalnej glebie.raflezja pisze:A mnie dziwi ton Twojej wypowiedzi. (...)
Pokaż nam swoje rośliny, chętnie zobaczymy.
Jeżeli chodzi o zdjęcia moich roślin zapraszam na foto blog:
http://www.photoblog.pl/rypcia25/123532922

Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Grubosz - Crassula ovata
A tego to ja nie powiedziałam. Napisałam, że też urosną.Majorek pisze: A mnie w dalszym ciągu Twoje przekonanie o tym jak "dobrze" grubosze mogą rosnąć w ciężkiej, słabo przepuszczalnej glebie.
Choć prawdę mówiąc widuję wiele takich roślin, często w instytucjach publicznych, które właśnie w takich ciężkich glebach siedzą i dobrze sobie radzą. Często zapomniane, szczególnie jeśli chodzi o podlewanie, może dlatego jeszcze żyją. Choć wcale nie mówię, że tak ma być.
Twoje rośliny są ładne i zadbane. Wolałabym, gdybyś mógł pochwalić się fotkami tutaj, na forum.
Link, linkiem, nie każdemu się chce otwierać fotoblog, zwłaszcza, że ludzie mają różną szybkość internetu.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis