Dziękuję za odpowiedź. i Przepraszam ze tak długo ale wcześniej odpisać nie mogłam. Kaktus stoi 2 metry od okna na półce wraz z innymi kaktusami (w lato i na wiosne kiedy jest słońce wszystkie stoją na parapecie ) Temperatura w pokoju gdzie stoją teraz to 19 C. Niestety ostatnio wyczytałam ze kaktusów i sukulentów nie podlewa się w zime a kiedyś wyczytałam gdzieś ze się podlewa co miesiąc i tak podlewałam ... Ale na szczęście tylko jednemu tak się stało, teraz to połowa leży już prawie zwiędnięta na doniczce. a druga połowa tzn tam jest pare odnóg to te niektóre są dobre. Więc nie wiem czy może jakoś go ratować?. Dziś pojadę kupić ziemie nową . Prosze o odpowiedź co ewentualnie mozna zrobić z nim jeszcze.Delete pisze:Eliszja, standardowe pytania jak zawsze.
Gdzie stoi - w jakiej temperaturze, w jakim miejscu?
Jak często podlewany?
Stawiam na jakiegoś grzyba z powodu zbyt wysokiej temperatury zimą, zbyt częstego podlewania i małej ilości światła.
I od razu ziemia do wymiany na bardziej przepuszczalną - ze żwirkiem + drenaż na spód.
CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.1
- Eliszja
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 9 lut 2014, o 10:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leszno
Re: Sukulent usycha, jak go uratować?
" Nie ma nic bardziej miękkiego, nic, co dawałoby skórze odczucie większej delikatności i niepowtarzalności, niż ciepłe i falujące kocie futro. Guy de Maupassant"
- Eliszja
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 9 lut 2014, o 10:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leszno
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Teraz to już wygląda tak. Nikt nie napisał mi co mam zrobić... Wywalić go ? Może zakorzenić na nowo ? Dało by to coś ? HALO






" Nie ma nic bardziej miękkiego, nic, co dawałoby skórze odczucie większej delikatności i niepowtarzalności, niż ciepłe i falujące kocie futro. Guy de Maupassant"
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Eliszja - to nie jest kaktus. To jest Euphorbia aeruginosa - sukulent, bardzo fajna roślinka, do złudzenia przypominająca kaktusa ze względu na kolce (nie ciernie). Ten gatunek ma to do siebie, że w miarę dorastania niektóre pędy twardnieją i tak jakby drewnieją - zobacz sobie chociażby tutaj:
http://davesgarden.com/guides/pf/showimage/225818/#b Młode pędy rosną bardzo bezproblemowo i ładnie.
Teraz moim zdaniem powinnaś zrobić zdecydowaną rzecz: odmłodzić tę roślinkę. Wyjąc z podłoża, usunąć zdrewniałe pędy - nawet poprzycinać, tylko uważaj na sok - i te przycięte podsuszyć, wsadzić do podłoża, bardzo przepuszczalnego. Postaw na słoneczne miejsce, nie podlewaj i będzie Ok. Moja stoi tak od października nie podlewana, też miejscami "drewnieje", ale to jest właśnie wiek rośliny i co roku tez swoją odmładzam poprzez podział i usunięcie tych wysuszonych czy "zdrewniałych" pędów.
http://davesgarden.com/guides/pf/showimage/225818/#b Młode pędy rosną bardzo bezproblemowo i ładnie.
Teraz moim zdaniem powinnaś zrobić zdecydowaną rzecz: odmłodzić tę roślinkę. Wyjąc z podłoża, usunąć zdrewniałe pędy - nawet poprzycinać, tylko uważaj na sok - i te przycięte podsuszyć, wsadzić do podłoża, bardzo przepuszczalnego. Postaw na słoneczne miejsce, nie podlewaj i będzie Ok. Moja stoi tak od października nie podlewana, też miejscami "drewnieje", ale to jest właśnie wiek rośliny i co roku tez swoją odmładzam poprzez podział i usunięcie tych wysuszonych czy "zdrewniałych" pędów.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Nie jestem pewna, czy to tak do końca wygląda na zwykłe drewnienie, chyba raczej, tak jak pisał Delete - grzyb. Przynajmniej w niektórych miejscach
Osobiście wybrałabym najzdrowszy fragmencik i ukorzeniła, a jeżeli Ci bardzo zależy na tej konkretnej roślinie, to resztę warto by wywalić z doniczki, wytrzepać korzenie, wsadzić w odpowiednie podłoże i porządnie spryskać czymś przeciwgrzybowym. Chociaż jeżeli to faktycznie grzyb, to może być problem. Ale w końcu nie masz nic do stracenia

Osobiście wybrałabym najzdrowszy fragmencik i ukorzeniła, a jeżeli Ci bardzo zależy na tej konkretnej roślinie, to resztę warto by wywalić z doniczki, wytrzepać korzenie, wsadzić w odpowiednie podłoże i porządnie spryskać czymś przeciwgrzybowym. Chociaż jeżeli to faktycznie grzyb, to może być problem. Ale w końcu nie masz nic do stracenia

No jak to nie??? Deletowi będzie przykro! Więcej wiary, siostro!Eliszja pisze:Nikt nie napisał mi co mam zrobić...

- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Przede wszystkim należy usunąć wszystkie martwe pędy. One nadal rozsiewają zarodniki grzyba, które je zaatakował.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- Eliszja
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 9 lut 2014, o 10:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leszno
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Od razu lepiej jak się widzi tyle odpowiedzi
. Tak ja wiem ze to sukulent ale z tego pośpiechu po prostu napisałam ze kaktus. Nie wydaje mi się żeby to było to "drewnienie" ponieważ mam większego od tego sukulenta innego sukulenta i widać u jego dołu to drewnienie bo góra rośnie nadal a dół się jakby utwardza. A tutaj to nie wygląda wcale jak drewnienie, bo te łodyżki które jakby uschły są cieniutkie i kruche bardzo nie ma w nich życia żadnego więc to raczej drewnienie nie będzie. Zaczęło to usychać od jednej odnogi i się rozrasta na inne odnóżki mniejsze. Szkoda tego sukulenta ale jeśli to grzyb i nie jest w porę za późno to utnę i ukorzenię odnogi pozostałe, które wyglądają na zdrowe a te suche poucinam. Będę patrzeć jak po tych zabiegach się sytuacja rozwija . Dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam 


" Nie ma nic bardziej miękkiego, nic, co dawałoby skórze odczucie większej delikatności i niepowtarzalności, niż ciepłe i falujące kocie futro. Guy de Maupassant"
Prośba "w temacie" kaktus
Witam serdecznie:)
Chociaż to moja pierwsza wizyta na tym forum od razu proszę o poradę/pomoc.
Mam takiego kaktusa, który przeszedł ciężką drogę życia- ma już ok. 15 lat (jak nie więcej). Dostał go na urodziny mój syn i potraktował po męsku- czyli zupełnie zlekceważył, co chyba nie było dla Weberbauerocereus Johsonii (tak go niedawno zidentyfikowałam) szkodliwe. Podejrzewam, że to ja mu bardziej zaszkodziłam, biorąc go kilka lat temu pod opiekę... Wyrósł cieniutki, przedziwnie poprzewężany, chwiejny. Dopiero w tym roku dowiedziałam się, że nie należy go podlewać w okresie zimowania (aż do kwietnia?), więc go nie podlewam. Ale jest biedny i nieładny. Czy ja go mogę jakoś uratować? Podczas intensywnego przeczesywania netu mignęło mi przed oczami, że można go przeciąć (??) i ukorzenić tę odciętą cześć. Niestety, teraz nie umiem tej informacji odszukać, więc być może pamięć mi głupotkę podpowiada.
Bardzo proszę o informację, jak mogę polepszyć być tego kaktusa?
frania
Chociaż to moja pierwsza wizyta na tym forum od razu proszę o poradę/pomoc.
Mam takiego kaktusa, który przeszedł ciężką drogę życia- ma już ok. 15 lat (jak nie więcej). Dostał go na urodziny mój syn i potraktował po męsku- czyli zupełnie zlekceważył, co chyba nie było dla Weberbauerocereus Johsonii (tak go niedawno zidentyfikowałam) szkodliwe. Podejrzewam, że to ja mu bardziej zaszkodziłam, biorąc go kilka lat temu pod opiekę... Wyrósł cieniutki, przedziwnie poprzewężany, chwiejny. Dopiero w tym roku dowiedziałam się, że nie należy go podlewać w okresie zimowania (aż do kwietnia?), więc go nie podlewam. Ale jest biedny i nieładny. Czy ja go mogę jakoś uratować? Podczas intensywnego przeczesywania netu mignęło mi przed oczami, że można go przeciąć (??) i ukorzenić tę odciętą cześć. Niestety, teraz nie umiem tej informacji odszukać, więc być może pamięć mi głupotkę podpowiada.
Bardzo proszę o informację, jak mogę polepszyć być tego kaktusa?
frania
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19289
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Prośba "w temacie" kaktus
W sumie to niewiele, poprzewężany (powyciągany) kaktus, to efekt chyba nie tylko zimowania w cieple, ale też pewnie zbyt ciemnego stanowiska. Większość kaktusów trzeba zimować w niższej temp., bo w okresie jesień-zima jest zbyt u nas mało słońca i światła. Podobnie się ich w tym czasie w ogóle nie podlewa. Poza tym kolumniaki (czyli kaktusy kolumnowe, jak Twój), w zasadzie nie nadają się do uprawy w mieszkaniach. Optymalnym miejscem, jest dla nich szklarnia. Nie wiem, czy przycięcie kaktusa (czego nie jestem zwolennikiem), ma w ogóle sens, jeśli zimą nie zapewnisz temp. w okolicach max +10 stopni (bo nie tylko w tym czasie się nie podlewa), to po pewnym czasie znów się powyciąga. Tak, jak napisałem wcześniej tego typu kaktusy nie nadają się do mieszkania.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Prośba "w temacie" kaktus
Dziękuję Norbercie, wyjaśniłeś mi sprawę na tyle, że nie będę eksperymentować z tym staruszkiem. Niech żyje, ile da rady:)
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Witam,
kaktusy zimuję w kuchni na parapecie ponieważ tylko kuchnia nie jest ogrzewana.
Dziś patrzę a mój astro onzuko ok 10 cm skurczył się do 3 cm i był cały pokryty białą pleśnią, natomiast w środku cały czarny (zarodniki)
Nie wiem co dokładnie było tego powodem (2 dni temu był piekny i zdrowy) jednak podejrzewam, że to wilgoć której w kuchni zawsze jest sporo - co zresztą widać na szybach w trakcie gotowania. Mam nadzieję, że reszcie nic nie będzie.
Chyba, że macie inne diagnozy
Dzięki za pomoc
kaktusy zimuję w kuchni na parapecie ponieważ tylko kuchnia nie jest ogrzewana.
Dziś patrzę a mój astro onzuko ok 10 cm skurczył się do 3 cm i był cały pokryty białą pleśnią, natomiast w środku cały czarny (zarodniki)
Nie wiem co dokładnie było tego powodem (2 dni temu był piekny i zdrowy) jednak podejrzewam, że to wilgoć której w kuchni zawsze jest sporo - co zresztą widać na szybach w trakcie gotowania. Mam nadzieję, że reszcie nic nie będzie.
Chyba, że macie inne diagnozy
Dzięki za pomoc
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Witam serdecznie
Zakupiłam w zeszłym roku eonium drzewiaste. W chwili obecnej wygląda bardzo źle. Roślina zaczęła gubić liście od dołu, trochę wysychały i odpadały pomimo, że podlewałam regularnie. Wystawiałam go na parapet i wtedy łodygi zaczęły się wydłużać, ale liście przestały odpadać. Czy roślinkę da się jeszcze uratować? Proszę o pomoc.


Zakupiłam w zeszłym roku eonium drzewiaste. W chwili obecnej wygląda bardzo źle. Roślina zaczęła gubić liście od dołu, trochę wysychały i odpadały pomimo, że podlewałam regularnie. Wystawiałam go na parapet i wtedy łodygi zaczęły się wydłużać, ale liście przestały odpadać. Czy roślinkę da się jeszcze uratować? Proszę o pomoc.

- LittleSol
- 50p
- Posty: 70
- Od: 13 maja 2012, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Witam, proszę o pomoc, czy ten człon po lewej stronie się zasuszył na zimowaniu i już nic z niego nie będzie? Czy może jednak jak podleję na wiosnę to będzie normalny? Z góry dziękuję za odpowiedź.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 34d6e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 34d6e.html
Pozdrawiam, Ewelina
Zapraszam do mnie: Moje kaktusy - LittleSol
Zapraszam do mnie: Moje kaktusy - LittleSol
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20279
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Wygląda na martwy. To żadna strata, obetnij a w miejsce tego urośnie zaraz następny.
Tylko uważnie dotykaj bo jej glochidy (małe ciernie) są niebezpieczne nawet dla dorosłych, o dzieciach nie wspominając.
Tylko uważnie dotykaj bo jej glochidy (małe ciernie) są niebezpieczne nawet dla dorosłych, o dzieciach nie wspominając.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Czy ktos ma z was jakies pomysły co mogło być przyczyną takiego stanu kaktusa? Czy trzymanie kaktusów w zimie w kuchni nie jest zbyt dobrym pomysłem i to mogło być powodem jego spleśnienia????
dzięki za pomoc
dzięki za pomoc