Witam kochani w piękny niedzielny poranek
Aguś - szkoda, ze nie udało ci się kupić cebul w B., ale zawsze możesz podskoczyć do Obi lub Leroy ale chyba tam są droższe
Tesiu - już zakładam kajecik na wiosnę
Marzenko - zaraz tam nagadałam

fajnie, że udało ci się kupić
Joasiu - witaj kochana po długiej przerwie

gdzie byłaś jak cię nie było ?? dziękuję za miłe słowa
Monisiu - witaj działkowiczko

ale na wiosnę będziemy szaleć co?
Iwonko -

cześć kochana

już sobie znalazłam jeszcze jedno miejsce na kwiatki - w pracy obok siebie mam puste biuro z szerokim parapetem, słoneczne i już zapowiedziałam szefowi że jak mi się kwiatki nie zmieszczą w domu to tam przywiozę. I się zgodził - to nowości tj. nowe sadzonki pelargonii i fuksji spędzą sobie spokojnie zimę mając do dyspozycji całe biuro
