Aga, cieszę się, że już wszystko ok - i z nastrojem i z komputerem ...z tego ostatniego uśmiałam się też
Ja mam za sobą pryskanie wczoraj wieczorem...na pewno było to coś mączniakopodobnego, ale byc może również przędziorki, zrobiłam więc jakiś upiorny cocktail Mołotowa
Ewa, Jola, Marzka, Beata - nie mogę teraz wchodzić do własnego wątku, tak mnie to wszystko rozśmiesza Człowiek to jest stary a głupi, no
Beti, Ewa - moim zdaniem nasze róże powoli dopada mączniak z zaczątkami plamistości... Antygrzybem koniecznie trzeba potraktować rośliny... Zresztą, zauważyłam podobne objawy na innych liściakach... Amistar jest bardzo skuteczny.
Wolanie o pomoc jest przewanie niezrozumiale dla otoczenia
Trzeba bedzie wyciagnac lezanke z piwnicy a juz myslalam, ze w lecie obedziemy sie bez tego terapeutycznego urzadzenia
ps pytalas a ja zakrecona nie odpowiedzialam - Wszystko sie przyjelo Berberysy a raczej berbetyski rosnal sobie po malutku - Pecherznice znacznie szybciej - deszczowa pogoda im pomogla w przyjeciu sie. Tyle ze z Pecherznicami mam urwanie glowy a raczej z dzikim powojem, ktory rosnie na tej sasiedzkiej rabacie przed plotem i ciagle do maluchow mi sie dobiera - normalnie z milosci by zadusil ... ale dzielnie z nim walcze i trzymam krzaczorki w czystosci
Czy sie kwalifikujesz - no ba - chorego sie pytasz
A lezanka, jak to lezanka, biala metalowa - deczko obdrapana ale przez drzwi nigdy sie nie miesci i trzeba na wcisk - biala derma tez lekko zarysowana od paznokci (pacjenci to jednak zadnego poszanowania ) ale spoko jakies sprane gumowe przescieradlo sie znajdzie dla prywatnego pacjenta - wiesz tak po znajomosci Prady sie regularne podlaczy, pol godziny i bedziesz jak nowa
Dzisiaj do łez rozbawiło mnie Twoje pisanie od tyłu A Twoje obrazy coraz bardziej łapia za
Cudowne portrety pieknych roslin!!Masz bardzo zadbany ,zdrowy i przepięknie zaaranżowany ogród moje gratulacje
Miłego
Pisanie od tyłu to fajna zabawa jest. Większość wykładów tak na studiach spisywałam. Problem był tylko jak z lusterkiem próbowałam się z tych notatek uczyć. Ale doszłam do takiej perfekcji, że pisałam wspak równie szybko jak normalnie.
A w kwestii ogrodniczej - jak zwykle róże przepiękne. Ten blady floksik takoż.
Aga, bardzo mi się podoba każda Twoja różyczka Czytałam, że masz ich już koło 60 sztuk.
wtedy pomyślałam, że no proszę nie minie wiele czasu a Aga będzie miała seteczkę.
Chyba się nie mylę, że Pashminkę będziesz miała
Przyjrzałam się jej wnikliwie i napisałam o niej u siebie. Jak Cię ta różyczka interesuje, to zapraszam.
A ja zajrzałam do tego cudeńka Twojej mamy i raczej jestem przerażona
Nie chwiałabym jej w ogrodzie.
Chyba musisz coś w linku poprawić.
A zdjęcia jak zwykle