Ogród Moni cz.4

[Deirde]

Widziałam jej zdjęcia u Ciebie - jest piękna ale nie lubię róż okrywowych. W tym roku u mnie jest zamówionych dużo róż angielskich - między innymi The Nun którą zamówiłam u Austina. Marcinki dostaniesz z paczkami - niech u Ciebie szybko rosną.

[majka411]

Jeśli chodzi o Ritausmę - nie ma mowy o wymarzaniu, ponieważ ona jest z gat.dzikich, które są w naszych warunkach w pełni odporne. Nie wymagają nawet kopczyków

Moniczko, ja wiem, że jest takie podejście do róż, że ścina się je dopiero na wiosnę. Ja praktykuję tak od lat, że na jesieni mam zrobiony porządek na rabatkach różanych.
Nic się nie dzieje złego. Jako przykład dam Ci taki, jak kupujesz nowe róże to też masz przycięte i co chorują Ci. Nie....
Piękna ta Ritausma. Juz planuje i szukam jej.

A o marcinkach przypomnij się na wiosnę, odbiją te pościnane i będziesz miała co wkopywać.

[Alania]

Kompletnie brak mi czasu na jakiekolwiek prace w ogrodzie - dzień zdecydowanie za krótki
Czekam na 3 szt. Claire Austin - mają być w piątek u mnie
W kolejnym tygodniu powinna być następna wysyłka angielek, a później róże od Gosi
Muszę koniecznie kupić ziemię w workach na kopczyki i kilka worków kory na wysypanie rabat. Obiecuję to sobie już kolejny tydzień.
Ogólnie rzecz biorąc zamówiłam tej jesieni takie odmiany:

Claire Austin 3szt.
Pomon Flowers Circus 2szt.
Spirit of Freedom
The Generous Gardener 2szt.
England?s Rose 2010
Princess Aleksandra of Kent 2szt.
James Galway 2szt.
MariaTheresia
Uetersens Rozenprinzessin
Bailando
Munstead Wood
Wedgwood Rose
Generation Jardin
Larissa
The Pilgrim
Bonica
Pomponella
Leonardo da Vinci

Część z tych odmian to powtórka już posiadanych, ale sprawdzonych jako b.dobre odmiany, więc warte kilkukrotnego powtarzania.
Nie mogę się doczekać na przyszłoroczne kwitnienie odmian, które znane mi są jedynie ze zdjęć i opisów m.in. Claire Austin, Munstead Wood, Wedgwood Rose, Pomon Flowers Circus, Spirit of Freedom,The Generous Gardener, England?s Rose 2010.
To jedne z nowszych odmian róż angielskich, a to ważne, bo te nowsze austinki są odporniejsze na choroby grzybowe
Jeśli ta opinia się potwierdzi, to będę je polecała w przyszłym sezonie.

[Rozeta]

Moniu, a może założysz wątek różany wiosną ... ?

[Alania]

Może Miałam to zrobić już w tym roku, ale jakoś tak mi zeszło bez tego wątku

[dodad]

Moniko piękne odmiany zamówiłaś
Też mam Munstead Wood i nie moge sie doczekac na kwiaty
Kilka z twojej listy i ja zamówiłam. Niestety zpaomniałam o Larissie. Muszę wielkimi literami zapisac na wiosenne zamówienie

[Alania]

Dzięki, Dorotko
Larissę koniecznie zamów Ja mam już 3 szt. i jestem b.zadowolona, choć kwiaty jej są niewielkie (średnie, jak u Pirouette), ale jest to zdrowa i obficie kwitnąca róża

[majka411]

Część z tych odmian to powtórka już posiadanych, ale sprawdzonych jako b.dobre odmiany, więc warte kilkukrotnego powtarzania.
Nie mogę się doczekać na przyszłoroczne kwitnienie odmian, które znane mi są jedynie ze zdjęć i opisów m.in. Claire Austin, Munstead Wood, Wedgwood Rose, Pomon Flowers Circus, Spirit of Freedom,The Generous Gardener, England?s Rose 2010.
To jedne z nowszych odmian róż angielskich, a to ważne, bo te nowsze austinki są odporniejsze na choroby grzybowe
Jeśli ta opinia się potwierdzi, to będę je polecała w przyszłym sezonie.

Moniczko, i ja już nie mogę się doczekać co napiszesz o tych różach i jakie będą miały kwiaty.
Piękna kolekcja, gratuluję Ci wyboru. Jeżeli to nie tajemnica to gdzie kupujesz te angielki.
Muszę zrobić też aktualizację swojej listy o nowe zakupy.

[Alania]

Część pochodzi z niemieckiej szkółki, kilka od Sipa, jedna wprost od Austina, kilka z Rosarium, część od Rosa Plant. Trochę się uzbierało. Na wiosnę jeszcze domówię, ale jeszcze muszę przemyśleć wybór.

[majka411]

Będę ciekawa, jak one sobie poradzą z poszczególnych źródeł. Ja zamówiłam z 3 niemieckich szkółek i od Petrovica.
Też będę ciekawa jak one się zachowają.

[Alania]

A takie mam zamiar kupić wiosną lub w dalszej przyszłosci:
Anton aus Tirol Vitalrose
Cesar
Ina Mona
St. Swithun
Barbara Austin
Darcey Bussell

[majka411]

Bardzo ładne, Ina Mona i znowu nie znam. to mnie czeka.
Anton , też super różyczka.

[Wanda7]

Claire Austin także zamówiłam i już u mnie siedzi. W ogóle rozpoczęłam nowe życie z różami i to w dużej części dzięki tobie Moniko. Chcesz czy nie, ale jesteś matką chrzestną mojej różanki. I miło by mi było, gdybyś czasem mnie w niej odwiedziła i spojrzała swym mądrym okiem na moje poczynania.

[edulkot]

Super zestaw zamówiłaś a i te do wiosennego zamówienia też super. Czekam jak będą się zachowywać te nowe angielki, czy rzeczywiście takie odporne na grzybki.

[Alania]

Bardzo ładne, Ina Mona i znowu nie znam. to mnie czeka.
Anton , też super różyczka.

Maju, ja Inę chciałabym zamówić wiosną, bo teraz już za późno,a i finanse krucho
Niestety trudno dostać tę odmianę

Claire Austin także zamówiłam i już u mnie siedzi. W ogóle rozpoczęłam nowe życie z różami i to w dużej części dzięki tobie Moniko. Chcesz czy nie, ale jesteś matką chrzestną mojej różanki. I miło by mi było, gdybyś czasem mnie w niej odwiedziła i spojrzała swym mądrym okiem na moje poczynania.

Wandziu, bardzo się cieszę, że zaraziłam Cię różaną pasją - to bardzo piękna choroba Ja Claire zamówiłam celem posadzenia w bardzo eksponowanym miejscu - mam nadzieję, że się tam sprawdzi Na zdjęciach wygląda bardzo pięknie Ja w ogóle mam słabość do austinek, choć z mojego małego doświadczenia wiem, że wymagają cierpliwości i tak naprawdę dopiero po 3-4 sezonach zaczynają prawdziwie cieszyć, ale później już z każdym rokiem są ładniejsze, większe i obficiej kwitnące.

Super zestaw zamówiłaś a i te do wiosennego zamówienia też super. Czekam jak będą się zachowywać te nowe angielki, czy rzeczywiście takie odporne na grzybki.

Te do wiosennego jeszcze nie są pewne, ponieważ o niektóre odmiany trudno, ale może gdzieś znajdę