Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Elu, u mnie dzisiaj też się rozpadało ;:47 Jest tylko jeden aspekt pozytywny tego deszczu - jest znacznie cieplej jak wczoraj :P
Więc pozostają fotki sprzed kilku dni, pełne słońca i ciepłych barw jesieni.
Dla Ciebie jeszcze fotka winnika w całości:
Obrazek
Nie rośnie ani zbyt szybko, ani zbyt wysoko.

Mariolko, jesień jest piękna, kiedy świeci słoneczko ;:3 Dzisiejszy dzień, niestety, nie nastraja zbyt optymistycznie - u mnie Góra już "złapała" chmury i od rana leje :( Więc fotka -jeszcze optymistyczna:


Obrazek

Wiesiu, dzisiaj u mnie szaro i buro, dlatego poszperałam w swoich fotkach i znalazłam jeszcze coś kolorowego, chociaż jesiennego na poprawę humorku:
Obrazek

Tajeczko, ja swojego winnika nigdy nie okrywałam, ale u mnie jest cieplej jak w Twoich stronach. Zresztą teraz jest jeszcze zupełnie ładny i cały w listkach i owockach. Te owocki winnika są piękne, zwłaszcza kolorek mają bardzo ciekawy, ale ognik też nie musi się wstydzić swoich:
Obrazek
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

No nie musi się wstydzić! Takich zdjęć teraz potrzeba, u mnie już szaro i mokro...chyba zacznę narzekać :|
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Twój ognik może być wręcz dumny z siebie :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu, znalazłam dziś ubiegłoroczne nasionka rącznika, więc jakby co, to jesteśmy uratowane :lol: U mnie jeszcze dziś pięknie świeciło słonko, ale chyba tylko dziś :roll:
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

100krotko, Wiktorio,
u mnie też dzisiaj brzydko, mokro i smutno. A doła mam tym bardziej, że jutro miałam lecieć na weekend do Włoch, złapać trochę południowego słoneczka i spędzić parę dni na zwiedzaniu, degustowaniu pizzy i popijaniu winka, ale ...właśnie zrezygnowaliśmy z naszej małej wyprawy, bo wszystkie prognozy zapowiadają na najbliższe dni ulewy i temperaturę w okolicach 10 stopni :( :evil:
Wyobrażacie sobie - Bolonia w strugach deszczu? Zostajemy więc w ciepłym domku, ale żal, oj, jak żal :cry:

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Magdo, słońce? Dzisiaj :?: Ale z Ciebie szczęściara :wink: I do tego jeszcze te nasionka...Super!
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Obrazek
moje ulubione koraliki! ;:138 ;:138 i do tego ozdobne dwukolorowe liście! Jedno z ładniejszych pnączy nie biorąc pod uwagę kwiatów.
myslałam, że u mnie jeszcze nie ma owocków w tym roku, ale dojrzałam w końcu kilka :tan zaczęły się przebarwiać.
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu te cyklameny to kupowałaś kwitnące czy bulwki ?Śliczny ten biały .

Szkoda że wyjedziesz na weekend , ale po co szukać paskudnej pogody jaku nas też jest ,choć akurat u mnie było dziś bardzo słonecznie .
A ja przygotowuje się na przyjęcie miłego gościa z Francji ,Fela jutro mnie odwiedza o 11 .już nie mogę się doczekać .

Genia :wit
Awatar użytkownika
Mama Ani
1000p
1000p
Posty: 1197
Od: 17 cze 2009, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

A JA NAZBIERAŁAM SPORO NASIONEK RACZNIKA WIEĆ SIE PODZIELĘ :roll:
Pozdrawiam Stasia Stasi ogród
Aktualny wątek
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Daluniu ;:167 czy to urocze pnącze, to winnik :?:

Obrazek

Jest cudny, te jego różnokolorowe koraliki są obłędne :D

Czy jest wrażliwym pnączem :?:
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

:wit
Dalu - winnik zmienny :shock: :shock: :shock: - cudo !!!! Te niebieskie koraliki ;:138 Liście tez piękne. Czy to zimozielone pnącze??
No i uroczo wyglądają cyklameny po drzewem..... :)
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Podziwiam urocze, niemal kapiące złotem kule tawułek i pęcherznicy (chyba?). Jedne z najpiękniejszych darów od pani Jesieni. Dobranoc Dalu.
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Wandziu, tak to tawuły japońskie i pęcherznica - one się pięknie wybarwiają na złoty kolor i mają teraz swoje pięc minut w ogrodzie :P

Ago, kolor tych winnikowych koralików w rzeczywistości jest jeszcze ładniejszy :D Niestety, winnik nie jest zimozielony, niebawem jego listki opadną, ale wiosną pokażą się nowe - ładne, kilkukolorowe, z różowym rumieńcem...
Cyklamenki, mimo że malutkie, cieszą teraz bardzo :!:

Halinko, u mnie ten winnik rośnie już trzeci rok i jak dotąd nie miałam z nim żadnych kłopotów - zimuje bez żadnego okrycia, co roku kwitnie (kwiatki są niepozorne) i obficie owocuje :D

Fuksja Magellana rosnąca w gruncie jeszcze jest zielona i ładnie kwitnie :wink: Za to bardzo późno wznawia wegetację...

Obrazek
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Daluniu ;:167 ślicznie dziękuję za informacje ;:196

iii życzę powodzenia w KONKURSIE :wit
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu fuksja piękna...
a czy ona tak normalnie zimuje w gruncie?
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Daluś bajeczne widoki jesieni w Twoim ogrodzie, jest bardzo nastrojowo i barwnie. Przepiękne koraliki winnika i ognika. Tawuły cudowne złociste kule i mnóstwo innych poprzebarwianych drzew i krzewów. A cyklameny jakież maleństa a ile w nich uroku- są cudne :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”