Mój świat - Tamaryszek -cz.2

[Firletka]

Tamaryszku, czy Ty przypadkiem nie jesteś zodiakalną Panną ? Panną idealistką ? Jak możesz mówić ,że w Twoim ogrodzie są jakieś niedociągnięcia ? I to inne niż małe! Ja nie widzę żadnych . Dla mnie to po prostu mistrzostwo świata, bo nie jest sztuką coś stworzyć , sztuką jest cały czas nadawać dziełu kształt i sprawiać,że dalej jest piękne. Trwać w trudzie i znoju, gdy bolą plecy i ręce . Myślę,że to siła charakteru i ...pasja. Podziwiam Cię za to.

Powojnik z różowym brzegiem, o który pytasz to zeszłoroczny forumowy przebój z wątku o clematisach - 'Omoshiro - grupa wielkokwiatowe wcześnie kwitnące. Jeśli taki Ci się podoba to weź też pod uwagę bardzo podobny , nagrodzony na zeszłorocznej wystawie Zieleń to Życie - 'Nina' -polskiej hodowli, a także wielkokwiatowy późno kwitnący 'Utopia'.

Jeśli chodzi o hortensje ogrodowe ( macrophylla ) kwitnące na tegorocznych pędach to mam jedną jasnoróżową o dużych kwiatach płonnych otaczających niepozorne kwiaty płodne - tworzy śliczne, płaskie , "koronkowe" talerzyki. Nazywa się "Twist-n-Shout" i jest z kolekcji Endless Summer. Mam ją od zeszłego roku i z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć,że faktycznie kwitnie na tegorocznych pędach. Polecam , o ile kolor w Twoim typie...Jeśli nie , to zawsze można ją "przefarbować " ałunem (siarczanem glinowo-potasowym) na niebiesko, bo z różową się da. Biała zawsze będzie biała.

Z tęsknotą patrzę na Twoją Vesterival. Moja niestety po zimie odeszła razem z nią.
Tardivię przygryzła Sunia i powtarzała preceder dopóty dopóki wygrała ten nierówny pojedynek. Zostały Vanilia Fraise, Pinky Winky i Limelight. Hortensje wracają do łask i stają się bardzo "trendy". Moim zadaniem zasługują na uwagę. Na tegorocznej wystawie "Zieleń to Życie " wśród zgłoszonych roślinnych nowowści mają być zaprezentowane również dwie hortensje :

Hydrangea arborescens SPIRIT ?Invincibelle? cyt: "Kwiaty tylko płonne, średnicy do 2 cm, w pąku i zaraz po rozwinięciu różowe, w miarę przekwitania górna część płatków pod wpływem słońca jaśnieje. Kwiatostany kuliste średnicy 15-20 cm."

Hydrangea paniculata ?Wim?s Red?
cyt: "Kwiaty o zabarwieniu zmieniającym się w miarę kwitnienia początkowo białe, później różowe a na końcu intensywnie czerwone. Kwitnie obficie od lipca do końca września.
Odporna na mróz (strefa 5 a)"

To tak na marginesie rozmów o hortensjach. Może któraś z nich znajdzie miejsce w Twoim,Tamaryszku, ogrodzie ?

A!!! Jeszcze mi się przypomniało. Sorry ,że tak długo ,ale jeśli pachnące , czysto BIAŁE lilie to polecam Casa Blanca. Jest w mojej wizytówce z białą cymbalaria muralis. Faktycznie... trochę przytłaczająca . Kwiat gigant i łodyga ... u mnie w tym roku prawie 1,70m ! Do pełnego wyeksponowania urody wymaga przestrzeni .

[dodad]

Izo, jeśli pozwolisz wkleję ci zdjęcie mojego Arctic Snow.

Niestety bardzo kiepsko przyrasta (przynajmniej u mnie ) W tym roku miał tylko jeden pęd kwiatowy i do tego nie bardzo obfitujący w pąki.
Za to twoje kępy liliowców niezwykle okazałe
Ja zachwycam się Gizmo. Może rzeczywiście jest aż nierealna w swojej wielkości i bogactwie, ale na tle zieleni prezentuje sie fantastycznie. Moja rośnie na rabacie różanej i w tej chwili ponieważ róże mają przerwę w kwitnieniu robi tam za gwiazdę. Jedna z pewnością w przyszłym roku wyląduje pomiędzy iglakami.
Aż tylu hortensji nie mam, ale i u mnie ich ilość sie zwieksza. Poluję na Bobo i Rehny, której nie kupiłam zeszłego roku. A może ty mi polecisz, które warto mieć.
Moja Anabelle na razie dobrze sobie radzi i nie muszę jej podpierać.

[mme33]

Tamaryszku uwielbiam Twój ogród-możesz być z siebie bardzo dumna.Często zaglądam do Ciebie ale nie zawsze piszę.
Pięknie jak zawsze:)

[dodad]

Grażynka-kogra wczoraj wstawiła białego liliowca White Perfection.
Zobacz, może ten ci sie spodoba

[Aza]

Wczoraj wieczorem pisałam w twoim wątku pochwałę Twoich słonecznych liliowców, ale coś nie tak kliknęłam i mi zjadło tekst przed wysłaniem. Dzięki za odwiedziny mojego ogrodu. POZDRAWIAM.

[HalinaK]

Izuniu jak zawsze, jestem pod wrażeniem Twojego pięknego ogrodu !!!
Kompozycje ogrodowe przemyślane i dopracowane !!!
Do tego fotki - Mistrzostwo Świata !!!
Pozostaje tylko podziwiać

[[Iza]]

Wracając do tematu, który rozpoczęła Firletka na temat pracy i czasu w ogrodzie,ja z utęsknieniem czekam na emeryturę, bo wtedy będe mogła więcej czasu poświęcić na ogród

Izo, śliczne liliowce i białe kwiaty. Piękna twoja Anabelle. Moja też ma dużo kwiatów, ale dość wiotkie i pokładające sie łodygi. To psuje cały efekt. Twoja jest śliczna, taka stercząca.

[tulipanka]

Wiecie co..? Policzyłam właśnie,że mam 23 krzewy hortensji !
I jeszcze planuję dokupić. Wiem,że to nic przy zbiorach naszych forumowych kolekcjonerów, ale ja przecież ich nie kolekcjonuję, po prostu mi się podobają i dobrze u mnie rosną.
Mam odmiany:
Annabelle, Pinky Winky, Bobo, Limelight, Kyushu, Tardiva, Dart?s Little Dot,Vanila Fraise (Rehny), Vasterival (Great Star), petiolaris ( 4 szt.). I jedną macrophylla.
Chcę dokupić jeszcze kolejną Limelight I małe ? Dharuma I Wim?Red (kwitnie od czerwca!).Oraz Praecox ? kwitnie w maju , czerwcu.
Znalazłam je na holenderskiej stronie, którą poleciła mi właścicielka jednej ze szkółek na Lubelszczyźnie. Wspominała też ,że szykują się odmiany ogrodowych (macrophyla), które będą kwitły na tegorocznych gałązkach ! Wreszcie nie będzie problemów z przemarzaniem ! Czekam na nie z niecierpliwością.
A może ktoś wie coś na ich temat?

Witaj.
Przeczytałam z jaką pasją piszesz o swoich hortensjach i bardzo się ucieszyłam, że przybyła kolejna osoba na forum, która je kocha.
Mogła bym Cię prosić o podanie linka do tej holenderskiej szkółki. Bardzo chętnie bym tam zajrzała.
Dwie odmiany, które chcesz kupić - Dharuma i Praecox, będzie Ci ciężko dostać u nas w kraju.
Co do ogrodowych, kwitnących na jednorocznych pędąch, to już są te odmiany ok kilku lat i coraz łatwiej je dostać. Należą do nich hortensje z serii Endless Summer i Forever and Ever.
Mi w tym roku udało się kupić dwie z tej pierwszej serii.
Z ogrodowych są również takie, które mają większą mrozoodporność i mają wytrzymywać nawet do -30 *C. To te z kolekcji Yoy and Me.
Część z nich możesz pooglądać na tej stronie
http://futuregardens.pl/index.php

[patkaza]

Iza -co ja mogę powiedzieć-za mały pikuś ze mnie
podoba mi się niesamowita kolorystyka, moje serce podbił twój biały ogród i woda z takimi ślicznymi kompozycjami roślinnymi no i mostek
no i ...(mogłabym tak długo) nawet trawnik dopieszczony :P i brzoza w ogrodzie(muszę i ja to naprawić)
przyjemnie się ogląda twoje kompozycje a i pracy rąk nie skąpisz dopieszczaniu tego ślicznego "Świata"

[JacekP]

A te lilie giganty...Conca d?Or... ( nad Gizmo też się zastanawiałam!)
Mam wobec nich mieszane uczucia. Z jednej strony są takie wspaniałe...ich zapach rozchodzi się w całym ogrodzie, zachwycam się nimi... A z drugiej strony ? ich uroda jest aż przytłaczająca...
Czasem się zastanawiam czy pasują mi do ogrodu...

Izo, mam takie same wątpliwości. W pierwszych dniach ich kwitnienia miałem wrażenie, jakbym wetknął w ziemię sztuczne kwiaty. Potem już się oswoiłem z tymi gigantami i uwiodły mnie zapachem ale wciąż twierdzę, że są nienaturalnie duże. Nie przeszkadza mi to jednak zachwycać się nimi i w Twoim ogrodzie również mnie zachwyciły. Twój ogród oglądany na żywo robi jeszcze większe wrażenie. Przede wszystkim - kanał. Nie jeden z nas marzy o strumyku w ogrodzie a Ty go zastałaś i świetnie zagospodarowałaś
Mógłbym długo wymieniać, co mi się u Ciebie podobało ale powiem ogólnie - masz pięknie skomponowany ogród z możliwością powiększenia i duszą, dzięki Twojemu zaangażowaniu i ciężkiej pracy.

[mme33]

Tamaryszku co ja tu czytam?Że masz 23 krzewy Hortensji??????



I masz nawet moją Vanilla Fraise Zaraz pędzę wstecz ,oglądać te cuda-jesteś wielka

[magenta]

Witam po raz pierwszy
Już wielokrotnie chciałam się wpisać do Twojego wątku, ale nie miałam odwagi...
Twój ogród jest urzekający, tajemniczy i.... brak mi słów, żeby się w pełni wypowiedzieć Po prostu przepiękny.
Będę go odwiedzać tak jak do tej pory
Pozdrawiam

[Margo2]

Iza, nie możesz narzekać na swój ogród, bo jest dla mnie idealny.

I nie zaprzeczaj. Byłam, widziałam i wiem.
Za bardzo dążysz do ideału. A posiadanie ogródka ma sprawiać przyjemność a nie spędzać sen z powiek.
Nie można bez przerwy myśleć o niedociągnięciach.
Ja wiem swoje. Twój ogród jest cudny.

Czyli biały liliowiec naprawdę nie jest biały

[Alania]

A ja niedawno kupiłam Joan Senior i wsadziłam na białą rabatę No nic... przesadzę na limonkową, będzie bardziej pasował

[Tamaryszek]

Witam Was w okropną , deszczową niedzielę!
Na poprawę nastroju lilie w ciepłych kolorach...





FIRLETKA ? dziękuję Ci serdecznie za uznanie i słowa wsparcia ! Jestem Wodnikiem, Firletko, ale z pewnością perfekcjonistką. Co okropnie utrudnia życie mnie samej i otoczeniu...
Wiesz, znana to prawda,że na naszych zdjęciach ogród wygląda ładniej niż w rzeczywistości. A poza tym tylko ja wiem, jak dane miejsce MA WYGLADAĆ. No i te różnice - to te niedociągnięcia, których się wstydzę. Ale jeśli ?sztuką jest cały czas nadawać dziełu kształt i sprawiać,że dalej jest piękne. Trwać w trudzie i znoju? , to mogę się nie przejmować!
Dziękuję za informacje o lilii i powojnikach ! Sprawdzę , który jest najbardziej odporny.Mam sporo czasu do następnego sezonu, żeby przyjrzeć się każdej odmianie i wybrać coś na tworzoną rabatę biało-różową ( tylko z delikatnym muśnięciem różu!).
Cieszę się,że są już u nas hortensje ogrodowe, kwitnące na tegorocznych pędach. Sprawdzę sobie kolor. Ale najchętniej chciałabym białą.
Ciekawe, dlaczego Twoja Vesterival zmarzła... swoją zabezpieczyłam (kopczyk) tak jak i pozostałe paniculata.
Natomiast zginęła świeżo posadzona Grandiflora !
A te Twoje ocalone hortensje to według mnie najpiękniejsze odmiany!
Skąd wiesz o nowościach na wystawie Zieleń to życie? Ja będę na niej na pewno, więc poszukam nowych hortensji, o których piszesz. O Wim?s Red czytałam na holenderskiej stronie, nawet postanowiłam ją kupić!
Wiesz...według mnie określenie ?trendy? nie pasuje do ogrodu. Moda i ogród to dla mnie dwa różne światy. Piękne ogrody są ponadczasowe. Mogą być tylko w różnym stylu.
Naturalnie, warto korzystać z nowinek technicznych, np. narzędzi.
Ale czy naturalne rzeczy nie są najlepsze..? Kamień , drewno, rośliny z danej strefy , do tego klasyczne zasady harmonii - czegóż trzeba więcej..?

Co o tym sądzicie ?


DODAD ? Arctic Snow śliczny,Dorotko, szkoda,że wolno przyrasta. Ale czasem warto poczekać. Ale to chyba nie jest czysta biel..?
Takie lilie jak Gizmo to rzeczywiście gwiazdy. Dlatego myślę,że w niektórych miejscach mogą przytłaczać swoją urodą. Może należałoby traktować je jako solitery..?
Co do hortensji ? sprawdziły się u mnie (są zawsze piękne i nie wymagają żadnych zabiegów): Tardiva (koronkowa), Limelight ( mam 3) i Pinky Winky.
Bobo, Vanila Fraise, Dart?s Little Dot ? świeżo posadzone albo roczne, więc wstrzymam się z opinią.
Rehny (Vesterival)- kwiaty wyjątkowe, ale u mnie kwiatostany dość małe, jak na hortensje i jest niezbyt dużo. W sumie jestem rozczarowana. O Annabelle już pisałam.
Zazdroszczę Ci ,że Twoja Annabelle nie wymaga wsparcia. Może u mnie ma słabsze gałązki z powodu kiepskiej ziemi...
Bardzo dziękuję za kontakt do Kogry ! Nie dość ,że znalazłam chyba odpowiedniego liliowca, to jeszcze trafiłam do bardzo ciekawego ogrodu!

MME33 ? dziękuję , Magdo! Miło mi,że mnie odwiedzasz. A hortensjom podoba się w moim ogrodzie ! Więc będzie ich jeszcze więcej.

AZA ? fajnie,że liliowce Ci się podobają, Azo! U mnie w ogóle sporo słonecznych barw w ogrodzie, bo ja lubię żółty i pomarańczowy.
Za każdym razem po wizycie w Twoim ogrodzie opowiadam wokół jak pięknie jest w naszych górach!

A żeby zejść z gór na ziemię ? zdjęcia z warzywnika...





HALINA KWAK ? cieszę się,że Ci się podoba , Halinko! Myślę bezustannie, jak tu upiększyć ten mój kawałek świata.

[IZA] ? ależ właśnie te pokładające łodygi u Annabelle mnie okropnie drażnią, Izo! Zawsze ją podpieram i podwiązuję i to trochę pomaga.
Kto to widział,żeby kobieta chciała być jak najszybciej starsza..? Zwykle wszystkie odmładzają się za wszelką cenę... A poważnie mówiąc, to dobrze,że mamy taką pasję, która pozwoli spełniać się w wieku emerytalnym.
Ciekawa jestem czy gdybyś mogła za sprawą czarów sprawić,że przeskoczysz w ten wiek ? czy zrobiłabyś to naprawdę..? Bo ten wiek ma jednak sporo słabych stron...

TULIPANKA - ciekawa jestem, Tulipanko, jak Ci się sprawdzą te nowe hortensje ogrodowe, kwitnące na tegorocznych pędach...Bardzo na nie liczę. Jednak te ogrodowe są zupełnie inne, chciałabym je mieć w ogrodzie i nie martwić się o kwitnienie po zimie.
Podaję link do holenderskiej szkółki : http://www.esveld.nl
Rozumiem,że nie wszystkie odmiany u nas są, ale pewnie stopniowo będą... A mam tyle roślin do kupienia, ze i tak nie da rady od razu.
Dziękuję za hortensjowe informacje i za ciekawy link!

PATKAZA ? dziękuję za tyle miłych słów!
Brzegi strumyka znów zamulone ? przez te deszcze woda podnosi się do wysokiego poziomu. A trawnik...tylko z daleka wygląda tak świetnie. Mnóstwo w nim chwastów, ale ważne ,że jest zielono. Jego renowację odkładam na czas, gdy obsadzę główne rabaty. Tu efekt jest przecież od razu, a na pełnię urody innych roślin trzeba czekać.
A brzozy to moje ukochane drzewa...

JACEKP - mamy podobne odczucia co do gigantycznych lilii, Jacku.
Dziękuję za dobre słowo o moim ogrodzie! Cieszę się,że mnie odwiedziłeś.
A Twój pomysł z wisterią dojrzewa..!
Bo Jacek wymyślił,że na tę moją nibyaltanę świetnie by się nadawała wisteria. Biała, oczywiście.

MAGENTA ? witam Cię, Kasiu serdecznie! Cieszę się,że się ujawniłaś i liczę,że będziesz już stałym gościem. I bardzo Ci dziękuję za tyle wyrazów uznania. Jestem szczęśliwa , czytając takie rzeczy. Odezwij się czasem! I to niekoniecznie z pochwałami!

MARGO2 ? Gosiu, jesteś kochana!
? Posiadanie ogródka ma sprawiać przyjemność a nie spędzać sen z powiek.? Powieszę sobie nad łóżkiem!
Nasz wspólny liliowiec jest śliczny, ale nie biały..! Lekko żółtawy raczej, kremowy...

VERTIGO ? no, sama widzisz, Moniko, jak wygląda... U mnie wśród białych kwiatów zgrzyta. Sprawdź White Perfection, ja będę go szukać.

A na koniec takie różności:
Kwitnąca hosta nad strumykiem, coraz bardziej okazałe trawy na jego drugim końcu (miskant) i śliczna jeżówka







A ten zawilec miał być biały...