Borówka amerykańska - 2cz

[Norbitka]

Czyli muszę szukać innego miejsca... brak mi pomysłu gdzie mogłabym im wydzielić duży pas w pełnym słońcu.

[mewa]

Chcę przesadzić borówki i nawet wyznaczyłam im miejsce i już szykuje zagonek na nie ,ale teraz zgłupiałam ,czy tuje źle wpłyną na borówkę . mam 16 krzaczków i wymyśliłam ze posadzę je w jednym rzędzie przed tujami ( ok 1,30-1,50 m) to ze względu na zabezpieczenie przed ptakami ( patent chudziaka- rury wodociągowe i siatka już jest ) Od godziny 10 do późnego popołudnia będą miały słońce .Proszę o wypowiedzi
agawa chyba czas je przesadzić w miejsce słoneczne z dobrym podłożem dla borówki i zadbać o nie ,a na pewno się odwdzięczą

[chudziak]

mewa, jeśli borówki rozrosną Ci się tak jak moje to lepiej, o ile masz miejsce, zrobić odstęp co najmniej ze 2 metry od tuj.

[mewa]

Ale samo sąsiedztwo tujek nie będzie im przeszkadzało dalej mogę przesadzić - mam miejsce

[chudziak]

Sąsiedztwo raczej nie bedzie przeszkadzało bardziej chodzi o miejsce dla korzeni roślin i komfort dla Ciebie do zbierania i pielęgnacji więc jeśli masz miejsce to zrób tę przerwę co najmniej 2m

[mewa]

chudziak Czy masz może zdjęcie swoich borówek z tego roku? .Ile mają lat?

[chudziak]

chudziak Czy masz może zdjęcie swoich borówek z tego roku? .Ile mają lat?

W tej chwili gałęzie są bardzo obciążone owocami i "pokładają" się. Obecnie wysokość rusztowania na siatkę w najwyższym punkcie to ok 1,4 m. Krzewy mają ok 8 lat.

[mewa]

Masz kogoś do pomocy przy zbieraniu owoców - jak moje tak się rozrosną i będą tak owocowały to rodzinkę dalszą zaciągnę do zbierania

[wosiek67]

Obfitość owoców powyżej powaliła mnie

[agawa76]

Moje nastolatki przy tych 8-latkach chudziaka to naprawdę porażka Zdecydowanie czas na wielką przeprowadzkę Byle do jesieni - miejsce już upatrzone, dostaną kolejną świeżą dawkę dobrego podłoża i niech im się dobrze mieszka i owocuje w nowym doborowym towarzystwie
A tak przy okazji - czy borówki mogą tak obficie owocować co roku czy np co drugi rok (jak niektóre drzewka owocowe, bodajże brzoskwinie tak mają)??

[mr25ur]

Owocują co roku, obfitość owoców zmienia się w zależności od czynników, typu zima, cięcie itp.

[paras]

Witam.
Chciałbym zapytać się Was na temat moich krzaczków. Obecnie mam 5 sztuk (Toro, Sierra, Patriot, 2x Bluecrop) niestety nie wiem który krzaczek jaka odmiana:(.
Dwie są 3-letnie pozostałe trzy są 2-letnie. Dotąd nie były przycinane przeze mnie, lecz poprzedniej zimy dopadły je zające i niestety wszystkie końcówki obgryzły.. Za to teraz mam ładnie zagęszczone krzaczorki;).
Niestety jak dotąd owocuje mi tylko jeden krzak(2. na zdjęciu) ...i do tego bardzo marnie.. odmiana podejrzewam Patriot.
Co prawda przez poprzednie lata nie były podlewane w lecie i nie nawożone... może to dlatego.. Co o tym sądzicie?
Druga sprawa to cięcie.. Wiem, że temat był wiele razy poruszany ale jako początkującemu zawsze lepiej jest pokazać na konkretnym przykładzie;)
W tym roku 4 krzaki wypuściły po kilka długich (do 1m), nie rozgałęzionych pędów. I moje pytanie czy mam te pędy przyciąć? Jeśli tak to w jaki sposób? Czy na tych prostych pędach za rok będą kwiaty?
Czy muszę je na wiosne obciąć żeby wypuściły boczne gałązki i kwiaty będą dopiero na nich - czyli za dwa lata?
Byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedzi:)

No i jeszcze zdjęcia;) Po kolei Krzaczki 1, 2, 3, 4, 5

[saymon]

Bardzo ładne roślinki, niczego im nie przycinaj!. Jedynie gdyby trafiły się jakieś chore pędy.
W przyszłym roku powinny ładniej zaowocować.

[dorkosa]

paras, czy Twoje borówki maja odpowiednie podłoże? Pamiętaj, że one lubią kwaśno. Na wiosnę daj im trochę nawozu do borówek i powinny zaowocowac.

[paras]

saymon, dziękuję za odpowiedź:)Mam nadzieję, że za rok w końcu nimi sie nacieszę:)

dorkosa, pH nigdy nie badałem. Lecz krzaki mają ziemię do iglaków - więc pH powinno być kwaśne.. Do tego dodane były zleżałe trociny z iglastych drzew.
Teraz mam zamiar zebrać kilka cm ziemi z góry i podsypać kwaśnym torfem i korą.

Ta brązowa ziemia przy dwóch krzakach to pozostałości po moim niedawnym sąsiedzie;) - krecie...