Ogrodniczka szyszunia
- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Ogrodniczka szyszunia
Tak Krysiu jest to taka ogromna kula i drobne bordowe kwiaty a mam ją 2 rok
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogrodniczka szyszunia
Iwonko ostatnie kwitnące w ogródku(różowy i biały kwiatek) to ślazówka?
Śliczne są, masz też śliczne chryzantemy.
Poniedziałek stał się nieaktualny, wyjazd i przygotowania przed nim.
Dzisiaj wysłane

Śliczne są, masz też śliczne chryzantemy.
Poniedziałek stał się nieaktualny, wyjazd i przygotowania przed nim.
Dzisiaj wysłane


- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Ogrodniczka szyszunia
Super Marylko będę czekała. To jest ślazówka która kilka lat jakoś przetrwała w ziemi
- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Ogrodniczka szyszunia
Witajcie poopowiadam Wam o mich remontach w ogródku bo jestem w trakcie zmian. Już jest zdemontowany płot tylko trzeba jeszcze obciąć słupki. Piwonie wykopałam i większość przesadziłam w pobliżu rabatki z hortensjami pod ścianą. Większość irysów powędrowała w odległe miejsce za stodołę do takiego mojego śmietnistego dołka ale tam będą rosły bo jak w zeszłym roku część tam wyrzuciłam na stracenie to i tak nawet nie przysypane celowo się przyjęły i kwitły. Rozpoczęłam przekopywanie od strony drogi żeby zwiększyć rabatkę do miejsca gdzie wcześniej była ścieżka. Jeszcze mnóstwo pracy przede mną bo muszę usunąć trawę i przekopać, dodać lżejszej ziemi, przekopać róże w inne miejsce i oczywiście posadzić wszystkie cebulowe których mam bardzo dużo. Mam nadzieję że zdążę przed mrozami. Będę meldowała o dalszych postępach.
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogrodniczka szyszunia
Nawet pogoda ci sprzyja , u mnie dzisiaj ciepło i słonecznie ale ja już przekopałam swój ogród i teraz przygotowuje gałęzie iglaków do ocieplenia wrzosowiska i innych mniej odpornych kwiatów .. Zabezpieczyłam już korzenie trociną tylko róże jeszcze mi zostały do okopania ale one po tych mrozach podnoszą paki i znowu zaczynają kwitnąc ..
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogrodniczka szyszunia
Iwona będę Ci kibicować w Twojej pracy
Już widzę jak będzie ładnie i kolorowo .

Już widzę jak będzie ładnie i kolorowo .
- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Ogrodniczka szyszunia
Dzięki za wsparcie. Rzeczywiście dzisiaj pogoda dopisała bo ok. 15 zrobiło się ładnie i słonecznie i dopiero wtedy z małym wyszliśmy na zewnątrz i do 17 mogłam sobie podziałać troszkę. Przekopałam resztę strony od drogi i zaczęłam usuwać darnie z wcześniej opryskaną trawą. Dobrze że troszkę mi pomógł M ale i tak jeszcze nie skończyliśmy bo niestety zrobiło się ciemnawo i za zimno jak dla małego. Ale jestem już dobrej myśli bo myślałam że nie zrobimy tego w tym roku
a teraz nie ma już wyjścia.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogrodniczka szyszunia
Iwonko, przepraszam za długie milczenie, ale miałam wypadek samochodowy i nie nadawałam się do niczego...
Poza hiacyntami i narcyzami, które długo się korzenią, inne cebulowe mozna sadzić nawet w grudniu. Na pewno zdążych przed wielkimi mrozami!!
Pozdrawiam Cię serdecznie
Poza hiacyntami i narcyzami, które długo się korzenią, inne cebulowe mozna sadzić nawet w grudniu. Na pewno zdążych przed wielkimi mrozami!!
Pozdrawiam Cię serdecznie

- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Ogrodniczka szyszunia
Dzięki Monia. Właśnie dzisiaj zakończyłam zdzieranie trawy bo to była najcięższa praca. Przekopałam całą grządkę. Jutro może M przywiezie mi trochę piaszczystej ziemi żeby nie było tak twardo i ciężko i może dorzucę troszkę obornika żeby miały co jeść. I pozostaje sadzenie. Mam ambitny plan żeby to w tym tygodniu skończyć i kto wie może się uda jak będzie pogoda sprzyjała.
Dla wszystkich odwiedzających mój wątek astromeria która była była moim chciejstwem od wiosny. Mam nadzieję że mi się dobrze przetrzyma przez zimę

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Dla wszystkich odwiedzających mój wątek astromeria która była była moim chciejstwem od wiosny. Mam nadzieję że mi się dobrze przetrzyma przez zimę

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogrodniczka szyszunia
Tez mi się podobała ale nie kupiłam bo nie wiem jak przetrwałaby zimę w moim ciepłym domu lub w wilgotnej piwnicy .. ..
-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ogrodniczka szyszunia
Kłącza alstromerii przezimują w domu bez problemu, wystarczy je umieścić w piasku lub przechować w doniczce.
Ja swoje alstromerie uprawiałem w gruncie lecz niestety nie przetrzymały tegorocznej wiosny, zwłaszcza początek maja dobił je w sposób szczególny.
Ja swoje alstromerie uprawiałem w gruncie lecz niestety nie przetrzymały tegorocznej wiosny, zwłaszcza początek maja dobił je w sposób szczególny.
- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Ogrodniczka szyszunia
Ja przetrzymam je w starej stajni do przymrozków większych a później wstawię do piwnicy oby się udało.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ogrodniczka szyszunia
Iwonko ależ Ty sobie plan narzuciłaś jak w karnej kompanii ...
Czemu wszystko planujesz zrobić teraz - nie można rozłożyć na etapy ?
Boję się,że to ponad Twoje siły - trzymam kciuki za powodzenie i pozdrawiam.

Czemu wszystko planujesz zrobić teraz - nie można rozłożyć na etapy ?
Boję się,że to ponad Twoje siły - trzymam kciuki za powodzenie i pozdrawiam.
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogrodniczka szyszunia
Jest tak śliczna że warto się z nią pomęczyć .. Może komuś udało się ją przezimować w domu i podpowie nam jakie jej trzeba zapewnić warunki /...
Re: Ogrodniczka szyszunia
drogie forumowiczki warto się pomęczyć bo asromerie dobrze się przechowują ja mam ale inny kolor taki co jest pokazany tez jest piękny. I co jeszcze to że się fantastycznie rozrasta bo to są takie bulwy.warto!!!!!!!!!!!!!! U mnie w jednej donicy mam bordo i biały. Na razie to początek tej hodowli ale znajoma ma już sporo czasu i są efekty cały rok kwitnie na balkonie. 
-- 26 paź 20110000001109k1109 --
pominęłam jedną literę to ma być astromeria.

-- 26 paź 20110000001109k1109 --
pominęłam jedną literę to ma być astromeria.