Gosiu ale serwujesz nam kwitnące wspaniałości....takie widoczki mogłabym oglądać całymi dniami
O i widzę że szczęślin Ci zakwitł....gratuluję....ma takie urocze niebieskie kwiatuszki
Ja mojego się nie mogę doprosić kwitnienia....a szkoda bo bym chciała żeby zaskoczył mnie kwitnieniem
koniczynka pisze:szczęślin który nadal nie puszcza korzonków
No nie Czyżby kolejne chciejstwo mi się narodziło? Ubóstwiam błekitne, lazurowe kwiaty- a ten jest boski
No to ja mu życzę szybkiego korzenienia i wielu przyrostów Pelaśka angielska ślicznie się trzyma, ja swojej chyba z żarełkiem przedobrzyłam
dziękuje dziękuje moi mili za odwiedzinki u mnie
troszkę to słonko przypaliło mi kwiaty u begoni ale przeżyje i nic jej nie będzie a dziś kolejny słoneczny dzionek i oby tak dalej