
Mały ogródek basowej cz.3
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Małgosiu nie chcę straszyć ale mam info z pierwszej ręki - za ciekawie nie będzie... 

Re: Mały ogródek basowej cz.3
Małgosiu, dobrze, że Ty jesteś bezpieczna, że nie poniesiesz strat, żal ludzi mieszkających poniżej, ziemia jest piękna, ale i szalenie niebezpieczna, trzeba to znieść, jutro znów zaświeci słońce 

Re: Mały ogródek basowej cz.3
Krysiu , powiem krótko - jest nieciekawie.Mnie nie powinno zalać, wiesz,że wysoko mieszkam , ale boję się , że jak woda zaleje drogi - może okazać się ,że jesteśmy odcięci od świata .....
Madzik , wyobraź sobie ,że nie zrobiłam dzisiaj fotki! Ale sama widziałaś , jak wygląda...Oprócz większych krzaków i drzew nic zielonego już nad wodą nie było widać. Fotki piwonii zaraz wstawię!
Misiu,żeby nie siać paniki - na PW poproszę....
Grzesiu , powiem Ci ,że serce mi się kroi , jak oglądam domy , stojące na drugim końcu wsi....wczoraj ludzie mieli tam wodę pod drzwiami...Masakra po prostu....
Madzik , wyobraź sobie ,że nie zrobiłam dzisiaj fotki! Ale sama widziałaś , jak wygląda...Oprócz większych krzaków i drzew nic zielonego już nad wodą nie było widać. Fotki piwonii zaraz wstawię!

Misiu,żeby nie siać paniki - na PW poproszę....
Grzesiu , powiem Ci ,że serce mi się kroi , jak oglądam domy , stojące na drugim końcu wsi....wczoraj ludzie mieli tam wodę pod drzwiami...Masakra po prostu....
Pozdrawiam,Małgorzata
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Dzisiaj rozwinął się pierwszy pąk mojej piwonii drzewiastej. Jestem w szoku...Postanowiła rozkwitnąć na przyjazd Magicznej



Pozdrawiam,Małgorzata
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Piękny kwiat, choć ja nie przepadam za tymi roślinami 

Re: Mały ogródek basowej cz.3
A ja,Grzesiu, lubię piwonie , bo przypominają mi beztroskie dzieciństwo u mojej Babci na wsi....Pamiętam jak przez mgłę Jej ogród i unoszący się zapach lipy i piwonii....Piękny zapach... :P
Pozdrawiam,Małgorzata
- Kazmierz
- 200p
- Posty: 450
- Od: 14 mar 2010, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia/150km/
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Ale ta Odra to strasznie wygląda, i to tylko kilometr od domu 
pozdrawiam i życzę dużo


pozdrawiam i życzę dużo



Re: Mały ogródek basowej cz.3
No ,Kaziu , najgorsze jest to ,że
niet , a wręcz przeciwnie - znowu mży .....Wody w rzece przybywa
Ale jest ciepło i zaraz chyba pójdę sadzić Hosty , które mi Magiczna wczoraj przywiozła...Wypiję 2 kawkę u Ciebie w wątku i wezmę się za pożyteczną pracę.


Ale jest ciepło i zaraz chyba pójdę sadzić Hosty , które mi Magiczna wczoraj przywiozła...Wypiję 2 kawkę u Ciebie w wątku i wezmę się za pożyteczną pracę.
Pozdrawiam,Małgorzata
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Małgosiu, trzymam kciuki... może nie będzie tak źle... u mnie dobrze się skończyło.
Piwonia piękna... kiedyś bardzo ją chciałam, ale mi przeszło.
Piwonia piękna... kiedyś bardzo ją chciałam, ale mi przeszło.
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Ten widok, to nie kilometr dalej... to fotki robione przez okno
A piwonia w rzeczywistości jest duuużo piękniejsza, niestety aparaty zazwyczaj nie oddają wiernie odblaskowych kolorków

A piwonia w rzeczywistości jest duuużo piękniejsza, niestety aparaty zazwyczaj nie oddają wiernie odblaskowych kolorków

Re: Mały ogródek basowej cz.3
Gabrysiu , jestem dobrej myśli , musiała by być fala sporo wyższa, niż 97 roku ,żeby mnie coś groziło.Szkoda mi ludzi w dole wioski i okolicznych wsiach , które zalali,żeby Wrocław ocalić...Niestety , natura to potężna siła i nieraz inaczej nie można....
Tylko widok jest niesamowity , bo tu , gdzie była niedawno łąka ,płynie teraz rwąca woda...Nurt taki prawie jak w Odrze
Madzik , to prawda , a mój aparat ma szczególne problemy z oddaniem takiego intensywnego różu i czerwieni...
Najbardziej mnie jednak zaskoczyła tym ,że jest taka pełna....Spodziewałam się pojedynczej.
Tylko widok jest niesamowity , bo tu , gdzie była niedawno łąka ,płynie teraz rwąca woda...Nurt taki prawie jak w Odrze

Madzik , to prawda , a mój aparat ma szczególne problemy z oddaniem takiego intensywnego różu i czerwieni...

Pozdrawiam,Małgorzata
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1654
- Od: 10 lis 2008, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazury
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Basóweczkotrzymam za Ciebie kciuki aby nic złego się nie wydarzyło .Piwonia przepiękna.Siedzę od środy w delegacji i aż mnie nosi. Na północy Polski od środy cudna słoneczna pogoda 25C- oj poszło by się do ogrodu. Jak wrócę wieczorem w sobotę to pewnie będzie po pogodzie.
Kaśka

Re: Mały ogródek basowej cz.3
Basówka odezwij się 

Re: Mały ogródek basowej cz.3
Muszę, no muszę przyznać, że ta piwonia jest piękna...I na tym stwierdzeniu poprzestanę, nie kupię
Piwonie i lilie będę ogladać u Ciebie, a będzie co...Lilie chyba nie ucierpiały w tych deszczach? Pokaż, pokaż posadzone hostki! 


Re: Mały ogródek basowej cz.3
Małgosiu, no tak, piwonie faktycznie się kojarzą z wiejskimi widokami, piękne wspomnienia, ja też pamiętam jeszcze takie widoki... Ja jeżeli bym miał zakupić jakąś piwonię to pewnie koperkową, bo akurat ta jest dość interesująca 
