No i niedziela powoli mija

Dzisiaj leje,ale wczoraj był przepiękny dzień .Było cieplutko i świeciło słoneczko

Cały dzień spędziłam na podwórku.Obornik nawieziony,m busem przewiózł .Ogród zaorany i przygotowany na nową folię.Składanie folii ma się ku końcowi i mam nadzieję,że jeszcze w tym tygodniu zostanie postawiona

Teraz rozglądamy się za pompą i projektujemy podłączenie prądu oraz instalacji wodnej .Kurcze ,ale się cieszę
TARO ,JOLU na ludzi nie patrzę .Najbardziej mądrzą się Ci co nic nie robią .
MONIA zdawało mi się ,że na zdjęciu byłaś blondynką ,ale tak mi się TYLKO zdawało.Co do pomidorów to niektórzy myślą ,że mam coś z głową tak wariując na punkcie pomidorów .
ALU energia ,energią ,ale właśnie wczoraj przedobrzyłam i leże sobie teraz na podłodze z plastrami przyklejonymi na plecach
Do końca życia będę Ci dziękować za prezent jaki mi sprawiłaś

No mam nadzieję ,że latem mnie odwiedzicie .

Moja nowa rabata zrobiona w tym sezonie .Wiem płot straszny ,ale już nad nim pracuję

JADZIU my ogrodnicy cieszymy się takim skarbem

,ale moje koleżanki np w pracy patrzą na mnie dziwnie .One myślą tylko o kosmetyczkach i nowych ciuchach.
