Choroby storczyków
Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.
Jak sobie z tym poradzić? Jak powinna wyglądać pielęgnacja? Obcinać liście? Storczyk jest aktualnie w fazie kwitnienia.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18740
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.
Jaką masz wystawę? Przy południowej i zachodniej trzeba uważać i lepiej nieco odstawić od okna.
Liści na razie nie odcinaj.
W kwestii pielęgnacji poczytaj tą stronę:
http://www.orchidarium.pl/rodzaje/html/ ... opsis.html
Liści na razie nie odcinaj.
W kwestii pielęgnacji poczytaj tą stronę:
http://www.orchidarium.pl/rodzaje/html/ ... opsis.html
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.
Storczyk wcześniej stał przy oknie od strony wschodniej. Musiało go niestety poranne słońce tak załatwić. Zmieniłam ekspozycję, tak żeby nie był bezpośrednio na słońcu.
Poczytam i w takim razie zobaczę co się będzie dalej z nim działo ;)
Dziękuję bardzo za pomoc! ??
Poczytam i w takim razie zobaczę co się będzie dalej z nim działo ;)
Dziękuję bardzo za pomoc! ??
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18740
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.
Mam akurat wschodnią wystawę i tylko u jednego falenopsisa popaliło liście. Ta wystawa jest bardzo korzystna. Jeśli doszło do poparzenia słonecznego, to albo wskutek uszkodzenia korzeni albo nieprawdłowego podlewania - namaczania, storczyk zbyt długo był pozbawiony wody.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18740
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Choroby u storczyków
Uszkodzony system korzeniowy albo szkodniki. Sprawdź dokładnie roślinę.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Choroby u storczyków
Sprawdziłem z lupą, brak szkodników. Korzenie w najlepszym porządku. Storczyk bytuje w korze piniowej z dodatkiem keramzytu i mchu torfowca.
Ogólnie, cały nowy listek, pokryty był wydzieliną tj. gutacją.
Ogólnie, cały nowy listek, pokryty był wydzieliną tj. gutacją.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18740
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Choroby u storczyków
Ten liść nie wygląda najlepiej. Gutacja może być normalnym zjawiskiem przy podwyższonej wilgotności powietrza, ale może być objawem żerowania szkodników. Może być też efektem nieprawdłowej gospodarki wodnej, czyli podlewania. Doniczka stoi w osłonce czy na podstawce?
Sprawdziłeś korzenie z brzegu doniczki czy również w głębi bryły korzeniowej?
Sprawdziłeś korzenie z brzegu doniczki czy również w głębi bryły korzeniowej?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Choroby u storczyków
Doniczka stoi w osłonce. Sama doniczka jest plastikowa z dodatkowymi otworami po bokach. Wilgotność w pomieszczeniu wynosi około 65% przy temperaturze 26-28 w dzień i 22-24 w nocy. Pokój jest codziennie wietrzony. Stan korzeni jest dobry i w środku jak i na zewnątrz. Welamen nie jest uszkodzony, brak na nim przebarwień. Korzenie są jędrne i sprężyste. Storczyki były intensywnie nawożone, mają też dużo światła tj. około 20 000 ludów. Podlewane regularnie przez namaczanie w wodzie RO z Hesi Orchi-Vit lub Peters Professional all rounder.
Spryskiwane wodą RO z adiuwantem.
Spryskiwane wodą RO z adiuwantem.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18740
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Choroby u storczyków
Doniczka powinna stać na podstawce, a nie w osłonce. Korzenie powinny mieć zapewnioną jak najlepszą cyrkulację powietrza.
Możesz rozwinąć kwestię z intensywnym nawożeniem? To są epifity, więc wymagają ostrożnego nawożenia. 1/2 - 1/4 zalecanej dawki wg informacji na opakowaniu. W przypadku nawozu Petersa Allrounder powinieneś używać w stężeniu nie większym niż około 0,5 grama na litr wody. Co czwarte namaczanie używasz tylko wody.
Jak często namaczasz, zachowujesz zasadę całkowitego przesuszenia podłoża i korzeni?
Storczyków się nie spryskuje wodą, podobnie nie ma zupełnie potrzeby używania adiuwantów. One są dedykowane w rolnictwie, a nie przy storczykach. W ogóle przy storczykach tzw. marketowych nie ma zupełnie potrzeby kombinować.
Chyba widzę źródło problemu, za dużo nawozu, niepotrzebne spryskiwanie oraz trzymanie doniczki w osłonce.
Możesz rozwinąć kwestię z intensywnym nawożeniem? To są epifity, więc wymagają ostrożnego nawożenia. 1/2 - 1/4 zalecanej dawki wg informacji na opakowaniu. W przypadku nawozu Petersa Allrounder powinieneś używać w stężeniu nie większym niż około 0,5 grama na litr wody. Co czwarte namaczanie używasz tylko wody.
Jak często namaczasz, zachowujesz zasadę całkowitego przesuszenia podłoża i korzeni?
Storczyków się nie spryskuje wodą, podobnie nie ma zupełnie potrzeby używania adiuwantów. One są dedykowane w rolnictwie, a nie przy storczykach. W ogóle przy storczykach tzw. marketowych nie ma zupełnie potrzeby kombinować.
Chyba widzę źródło problemu, za dużo nawozu, niepotrzebne spryskiwanie oraz trzymanie doniczki w osłonce.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Choroby u storczyków
"Chyba widzę źródło problemu, za dużo nawozu, niepotrzebne spryskiwanie oraz trzymanie doniczki w osłonce"
Myślę, że właśnie to może stanowić problem. Zbyt intensywne nawożenie i wysoka wilgotność.
Co do spryskiwania, zdania są podzielone. Spotkałem się z opiniami, że jest efekt jest pozytywny kiedy woda szybko paruje, z drugiej strony, zgnilizna liścia sercowego.
A co Ty o tym myślisz Norbercie?
Myślę, że właśnie to może stanowić problem. Zbyt intensywne nawożenie i wysoka wilgotność.
Co do spryskiwania, zdania są podzielone. Spotkałem się z opiniami, że jest efekt jest pozytywny kiedy woda szybko paruje, z drugiej strony, zgnilizna liścia sercowego.
A co Ty o tym myślisz Norbercie?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18740
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Choroby u storczyków
Spryskiwaniem w żadnym wypadku nie podniesiesz wilgotności powietrza. Nie ma takiej opcji, bo gdy woda wyparuje wilgotność powietrza szybko spada do poprzedniego poziomu. Jeśli normalnie masz bardzo suche powietrze, to tylko nawilżacz powietrza.
Za to zbierająca się woda w zagłębieniach nasady liści może spowodować właśnie zgniliznę, zwłaszcza przy słabej cyrkulacji powietrza albo/i niższej temperaturze otoczenia. Grzyb może też wejść gdy jest ciepło i wilgotno. Należy tutaj uwzględnić, że mieszkanie nigdy nie będzie lasem tropikalnym, gdzie zawsze jest przepływ powietrza.
W internecie można znaleźć wszystko, ale nie wszystkie informacje są wiarygodne.
Jeśli chodzi o przenawożenie, to ja bym wymienił podłoże na nowe. Zbyt duże stężenie składników mineralnych może spowodować, że korzenie nie będą ich po prostu pobierać.
Za to zbierająca się woda w zagłębieniach nasady liści może spowodować właśnie zgniliznę, zwłaszcza przy słabej cyrkulacji powietrza albo/i niższej temperaturze otoczenia. Grzyb może też wejść gdy jest ciepło i wilgotno. Należy tutaj uwzględnić, że mieszkanie nigdy nie będzie lasem tropikalnym, gdzie zawsze jest przepływ powietrza.
W internecie można znaleźć wszystko, ale nie wszystkie informacje są wiarygodne.
Jeśli chodzi o przenawożenie, to ja bym wymienił podłoże na nowe. Zbyt duże stężenie składników mineralnych może spowodować, że korzenie nie będą ich po prostu pobierać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Gandalfwhite
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 546
- Od: 18 lis 2018, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Choroby u storczyków
A to nie są efekty żerowania wciornastek przypadkiem? Ja swoich też długo nie mogłem zlokalizować. A objawy były podobne.
Grzegorz