Moja familokowa oaza spokoju cz.2

hal1959 · Post » 13 lip 2009, o 09:45

U mnie 16 stopni i kapuśniaczek pada

,ale chyba się przejaśni

Aśka68 · Post » 13 lip 2009, o 11:38

Witam poniedziałkowo Jadziu, u mnie od rana padało, teraz nieśmiało wychodzi słoneczko.
Fajnie tak obserwować zwierzątka, one są takie śmieszne, jeże szczególnie.
Pozdrawiam

JAKUCH · Post » 13 lip 2009, o 20:39

Witam wszystkich poniedzialkowo i nie wesoło . Zpomidorami coraz gożej nie wiem czy da się je jeszcze uratować . Dzisiaj kupiłam RIDOMIL -MZ i TOPSIN . Zrobiłam oprysk i podlałam . Mam jeszcze w innym miejscu pomidory więc może jednak da się coś uratować . Od połowy są zdrowe tylko od dołu je bierze . Zaraza idzie od gleby czyli za mokro . Pierwszy słoik ogórków już jest przy okazji podlałam też ogórki . Pisze ,że na ogórki 3 dni karencja ,a na pomidor 1 tydzień . Zobaczymy czy to coś pomoże . Trochę dzisiaj pogrzmiało i pokropiło . Było bardzo duszno .
OLU ,ASIU ,HALINKO, ELŻBIETKO dziękuję Wam za odwiedzinki . Dzisiaj pozbierałam nasionka gożdzików ,ale jakoś bardzo mało . Może się już zdążyły rozsiać . No nie wiem . Gladiole już niedługo pokażą swoje kwiaty astry tak samo i cynie . Nie mam ich za dużo ,bo połowę cynii zeżarły ślimory . Tak samo mi zrobiły ze słonecznikami .
Wszystkim odwiedzającym moją oazę życzę miłego wieczoru a jutro słoneczka .

danutab · Post » 13 lip 2009, o 22:49

Jadziu widzę że masz ładny zbiór warzyw. Jeżyki u nas też są na działce.
One po prostu tam mieszkają.Gdzie są jeże nie ma podobno kretów niestety nie
można ich zadomowić.Muszą mieć własny wybór.

JAKUCH · Post » 13 lip 2009, o 23:29

DANUSIU to wolne strzelce przychodzą i odchodzą . Za płotem mają masę zieleni gdyż tam są nieużytki i jedzenia w bród. Miło Cię gościć w mojej oazie

EdytaB · Post » 14 lip 2009, o 07:51

Witaj Jadziu - przyszlam z rezwizytą, widzę, ze Ty masz się czym pochwalić, róże piękne a i mi ten paskudny opurchlak podjada liżcie azalii

Więcej ogólnych widoków poproszę.

Jadzia1 · Post » 14 lip 2009, o 08:01

Jadziu aleś piękne ferezje wyhodowała

oczom nie wierzę masz talent .

Mój lincoln jeszcze w pączku , ciekawi mnie jak będzie wyglądał po rozkwitnięciu

Masz piękne i dorodne warzywa u mnie w tym roku jest kiepsko

Miłego dnia

ida74 · Post » 14 lip 2009, o 11:48

Daj może zdjęcia pomidorów to może coś poradzimy .Jak obrywasz listki to pryskaj rany wodą z mlekiem 1-10 .Obrywaj trzy listki dziennie .Chorobę można zatrzymać,opryski naprzemiennie i curzate -oprysk można dać.
Życzę mimo wszystko żniw pomidorowych.

JAKUCH · Post » 14 lip 2009, o 13:47

Witam wszystkich słonecznie .

IDUŚ dzisiaj znowu oberwałam liście i zaraz w te miejsce popryskałam TOPSINEM . Nie wiem czy to coś pomoże . Parę owoców też wyrzucilam . To zaraza ziemniaczana miałam już parę razy i zawsze się łudziłam ,że coś uratuję . Leje mlekiem co tydzień ogórki i pomidory . Jak na razie ogórki OK tylko te pomidory . Miedzy agrestami też mam pomidory tam jakoś mniej je bierze może dlatego ,że na jesień podlałam miedzianem gdyż miałam mączniaka na agreście . W tym roku jak na razie mam Z NIM SPOKÓJ . Pomidory mają po parę listków zdrowych ,ale nowe wypuszczają mam nadzieję ,że ta zaraza przystopuje .

JADZIU nasionka mam zebrane z naparstnic jak chcesz to Ci je wyślę . Nie wiem czy to naprawdę LINCOLN kwiat trzyma się 3 dni a potem jest tak brzydki ,że go obcięłam . Zapach ma zniewalający ale cóż z tego jak nie mogę się nim długo cieszyć .

EDYTKO zerknij parę stron wcześniej tam są takie zdjęcia . Nie ma zbytnio czego pokazywać .

Dzisiaj powyciągałam czosnki nawet fajne porosły ,ale nie wszystkie ,gdyż ogóry sobie z nich zrobiły podpórki . Teraz idę do ogródka ,gdyż szkoda marnować czasu jak świeci słoneczko

JAKUCH · Post » 14 lip 2009, o 23:57

EDYTKA chciala fotki całości . Więc zrobiłam chociaż denerwuje mnie ten płot ,ale już niedługo . po południu malowałam słupki do nowego płotu . Nie jest to ten wymarzony ,ale taki na jaki mnie stać

hal1959 · Post » 15 lip 2009, o 00:02

Jadziu fajne takie coś

.Ta róża ostatnia świetna,dzisiaj odkryłam,że moja Sissi tak pachnie jak żadna ,tak intensywnie

.Do tej pory tego nie zauważałam,że aż tak mocno i pięknie pachnie

Comcia · Post » 15 lip 2009, o 07:30

Jadziu - wielkie dzięki za zdjecie de Gaul'a

On jest obowiązkowym moim jesiennym zakupem !

Jadzia1 · Post » 15 lip 2009, o 07:54

Jadziu masz rację Lincoln ma piękny...... zapach

nie wiem jak długo utrzyma się kwiat bo dopiero rozkwitł , Adres podam na Pw

Takie cośki bardzo dorodne

ada.kj · Post » 15 lip 2009, o 08:05

Wpadłam zobaczyć co nowego Jadziu pokazujesz. Piękne czosnki. Też niedawno wyciągnęłam teraz się suszą w budce. Przepiękne róże pokazujesz. Oj moja lista się wydłuża bo wszystkie chciałoby się mieć. Zaraz się zbieram aby pojechać na działkę, ale duchota we Wrocławiu straszna. Wczoraj burze krążyły w okolicy ale do miasta nie dotarły. Miłego dnia życzę.

JAKUCH · Post » 15 lip 2009, o 09:24

WITAM WSZYSTKCH ODWIEDZAJĄCYCH

MARIOLKO kwiat generała jest taki w realu . Teraz dopiero widzę różnicę między jednym ,a drugim . Różnią się tylko pierwszymi płatkami . Może to też kwestia wieku . Ta druga niebieska ma takie same listki ,wielkość kwiatu i kolor taki sam . na razie obie zdrowiutkie .

ADUSIU czosnki są dużo większe na zdjęciu wyglądają takie marnoty

HALINKO ja muszę obowiązkowo każdy kwiat powąchac . SISI to też dostojna niebieska dama . Musze zrobić odpowiednie zdjęcia do kolażu . Cały czs zastanawiałam się jak się nazywa ta biało -kremowa róża . Wczoraj robiłam porządki i znalazłam kartonik . Może DANUSIA ma taką samą białą do której szuka nazwy . Zielony pączek po rozbiciu żółta ,a póżniej biała z leciutko żółto -kremowym środkiem . Rośnie do 1,20 .

JADZIU jestem ciekawa Twojego LINCOLNA . Czytałam wczoraj u ROSE MARKA ,że rozkwita malinową czerwienią ,a kończy kwitnienie w kolorze lila . Nie wiem właśnie czy to LINCOLN . Moja zmienia barwy ,ale chyba jej coś nie pasuje ,że tak szybko marnieje i nie daje nacieszyć się swoim widokiem . Musze się jeszcze dużo o nich nauczyć . Takie kwiaty na słoneczny poranek