Skrzyp - jak z nim walczyć ?Jakie opryski są skuteczne?

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
pyzia
200p
200p
Posty: 403
Od: 18 maja 2009, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Prawie ;-) Poznań
Kontakt:

Post »

Moja najlepsza metoda to malowanie ich pędzelkiem umoczonym w chwastoxie. Niestety za chwile wyrastaja obok. Co tydzień urządzam takie malowanie i cały czas mam co robić. Do tego jak wczesniej pisałam - jestem odosobniona w mojej walce - bo sąsiedzi za płotem nie przejmuja się i "nie widzą".
Nie jest tego jakoś tak dramatycznie dużo, ale co weekend maluję nowe 5-10 sztuk :? .
Bez malowania miałabym dramat...
Dzięki jednak za chęć pomocy!
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5191
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Skoro malujesz każdą roślinkę, to czy nie prościej ją wyrwać? Tak radzi jedna z metod - na przetrzymanie.
Skutek ten sam, pracy mniej, a nie trujesz sobie gleby...
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
pyzia
200p
200p
Posty: 403
Od: 18 maja 2009, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Prawie ;-) Poznań
Kontakt:

Post »

Według moich znajomych ogrodników wyrywanie pobudza je do wzrostu :( .
Poza tym one często wyrastaja mi "w środku" iglaków więc nie mam mozliwości wyrwać je głębiej...
Bądź tu madry człowieku...
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5191
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Rośliny typu skrzyp, powój polny, podagrycznik są tak skonstruowane, że jak urwiesz, to z miejsca urwania zamiast jednego pędu wyrasta kilka. Więc pod tym względem znajomi ogrodnicy mają rację.

Jednak, tak jak pisał m.in. mirzan w jednym z cytowanych linków: rośliny te można z czasem zagłodzić odcinając je od fotosyntezy. Substancje odżywcze zmagazynowane w kłączach w końcu się wyczerpią, bo będą zużywane na odnawianie części zielonych. To jak z akumulatorem - jak tylko czerpiesz prąd, a nie ładujesz, to w końcu wysiądzie :wink:
Albo jak np. z portfelem :;230
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
cx

Post »

Witam.
Pisząc o metodzie chemicznej myślałem ,że chodzi o jakąś konkretną powierzchnię i konkretną ilość skrzypu-wtedy pozwalamy im wyrosnąć ,w większej masie czyli wykiełkować większości z nich.Wówczas oprysk chemiczny ma sens.Nooo ,bieganie co tydzień za pojedynczymi sztukami......zdecydowanie lepiej wtedy wyrwać,jak dla mnie o wiele szybciej.A efekt podobny.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

bishop pisze:Skoro malujesz każdą roślinkę, to czy nie prościej ją wyrwać? Tak radzi jedna z metod - na przetrzymanie.
Skutek ten sam, pracy mniej, a nie trujesz sobie gleby...
..., a zerwany skrzyp, wykorzystujesz na wysokokrzemionkową gnojówkę,
która jest rewelacyjnym wzmocnieniem tkanek dla roślin ozdobnych.
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

Ja zbieram skrzyp robię z niego gnojówkę do podlewania i opryskiwania roślin.
Poza tym można go zbierać, suszyć i wykorzystywać w celach kosmetycznych całą zimę, zamiast płacić w aptece za specyfiki na paznokcie, włosy i piękną skórę :wink:
Latem można to samo robić ze świeżego skrzypu. Osobiście cieszę się, że rośnie on u mnie pod choinkami.
Jako wywar do picia też jest "złotym" lekarstwem

pozdrawiam :D
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Agapa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1597
Od: 29 maja 2009, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

U mnie również "choineczki" skrzypu mają sie dobrze, więc wyrywam i wyrywam i wyrywam... i tak bez końca.
A znajoma zasugerowała mi,że skrzyp po wysuszeniu sam rozsiewa swoje zarodniki, może coś w tym jest, bo u mnie to jest go całe mnóstwo.
Pocieszam się tylko tym, że podobno skrzyp to świetny środek na płukanki do włosów - tylko ile w tym prawdy ;:88
Kaja
500p
500p
Posty: 849
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Te choineczki nie mają zarodników i nie rozsiewają się.Na początku przed choinkami wyrasta pęd,który na końcu ma beżowe zgrubienie i tam są zarodniki. Czytałam kiedyś,że korzeni się nawet na głębokość 2 m ,a w związku z tym chyba żaden środek do końca korzeni nie dotrze,aby raz na zawsze zniszczyć roślinę.
U mnie na działce skrzyp rośnie od lat.Tam gdzie uprawiałam warzywa zniknął całkowicie.Teraz warzywnik mam coraz mniejszy i skrzyp znów się pojawił tam gdzie warzyw teraz nie sieję.Przy warzywach ciągle się pieli,wzrusza ziemię i męczy w ten sposób paskudztwo.On nie lubi ziemi napowietrzonej,a zbitą.
Z choinek jest bardzo dobra gnojówka do podlewania roślin.
Agapa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1597
Od: 29 maja 2009, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Dzięki za info, chętnie skorzystam, proszę tylko o dokładną recepturę ;:85
Kaja
500p
500p
Posty: 849
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

np tutaj jest przepis na gnojówkę ze skrzypu
http://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodni ... C5%9Blinne
Z tym,ze skrzyp rośnie tylko na kwaśnej ziemi to nie jest do końca prawda.Ja ziemię badałam i nie mam kwaśnej.
Rośnie na ziemi mokrej i zbitej,a taka jest u mnie -gliniasta.Jeżeli ktoś ma skrzyp z powodu pH gleby to jest szczęściarzem.Zwapnuje i roślina zginie.
Na skrzyp lepiej działa Starane.Zaschnie ,ale na drugi rok odrasta.Może trochę mniej,ale jednak się pokaże.
Agapa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1597
Od: 29 maja 2009, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Dzięki za informację, skorzystam na pewno, a może nawet dołoże trochę pokrzyw?
Pozdrawiam
Aga
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3612
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Mam niestety bardzo przykrą wiadomość dla "posiadaczy" skrzypu. Pan w ogrodniczym powiedział,że skrzyp nie wchłania niczego przez zielone części, więc ani nawet Starane nie podziała.
Waleria
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”