Baryczkowe kaktusiki
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Baryczkowe kaktusiki
Oglądając Wasze galerie postanowiłam założyć swoją.
Kaktusy i sukulenty mieszkają ze mną od zawsze. Uwielbiam je za ich bezproblemowość. Mam wrażenie, że rosną bez potrzeby wiecznego ich doglądania, sprawdzania lub przestawiania. Stoją sobie spokojnie na parapecie i cieszą oczy.
Kaktusami zajmuje się od lat, jednak nie znam ich nazw gatunkowych, więc jeśli dam jakąś plamę, proszę o wybaczenie i poprawienie błędu.
Pozdrawiam. Kamila
Sansewieria gwinejska, na dniach zakwitnie.
Sansewieria rozetowa, ma ok 2 lat
Crassula argentea, pospolite "drzewko szczęścia", pokazuje jedno, choć mam ich 9.
Opuntia subulata (?)
Opuncja (nie wiem jaka-?), mała jest częścią tej większej, która kwitła we wrześniu'08 kilkunastoma kwiatami, niestety ,ja widziałam (i sfotografowałam) tylko ostatni z nich.
Kaktusy i sukulenty mieszkają ze mną od zawsze. Uwielbiam je za ich bezproblemowość. Mam wrażenie, że rosną bez potrzeby wiecznego ich doglądania, sprawdzania lub przestawiania. Stoją sobie spokojnie na parapecie i cieszą oczy.
Kaktusami zajmuje się od lat, jednak nie znam ich nazw gatunkowych, więc jeśli dam jakąś plamę, proszę o wybaczenie i poprawienie błędu.
Pozdrawiam. Kamila
Sansewieria gwinejska, na dniach zakwitnie.
Sansewieria rozetowa, ma ok 2 lat
Crassula argentea, pospolite "drzewko szczęścia", pokazuje jedno, choć mam ich 9.
Opuntia subulata (?)
Opuncja (nie wiem jaka-?), mała jest częścią tej większej, która kwitła we wrześniu'08 kilkunastoma kwiatami, niestety ,ja widziałam (i sfotografowałam) tylko ostatni z nich.
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Witaj Kamilo. Jestem pod wrażeniem Twoich roślin. I jak nie przepadam za opuncjami, tak kwitnąca jest przepiękna.
Coś ostatnio bierze mnie na sansewierie...
Coś ostatnio bierze mnie na sansewierie...
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Gosiu, gdy mieszkałam u mamy opuncje i w ogóle kaktusy z większymi kolcami nie miały tam wstępu. Teraz moje opuncje rosną u narzeczonego, jego nie ciągnie do parapetów, więc na nie nie wpada ;) Ta duża zaskoczyła mnie kwitnieniem i było mi bardzo przykro, gdy zakwitła pod moją nieobecność.
Aloes, rośnie dość szybko, jest u mnie około roku.
Cereus, jest u mnie od niedawna, czeka na przesadzenie do zbiorczej doniczki.
Aporocactus conzattii ale czy na pewno? Pomożecie?
Aloes, rośnie dość szybko, jest u mnie około roku.
Cereus, jest u mnie od niedawna, czeka na przesadzenie do zbiorczej doniczki.
Aporocactus conzattii ale czy na pewno? Pomożecie?
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 16 lut 2009, o 18:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 16 lut 2009, o 18:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 10 lip 2008, o 21:08
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Magdo, mam na imię Kamila.
Cereusa traktuję jak inne, podlewam niewiele co 2-3tyg, czasem zraszam, bo stoi na parapecie nad kaloryferem i boję się, że zaschnie.
Cereusa traktuję jak inne, podlewam niewiele co 2-3tyg, czasem zraszam, bo stoi na parapecie nad kaloryferem i boję się, że zaschnie.
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- Agnieszka Gie
- 100p
- Posty: 121
- Od: 15 maja 2008, o 16:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Agnieszko, sama nie wiem co jej zadałam.
Stoi na oknie zachodnim, rośnie w płytkiej doniczce z innymi kaktusami (gasterią i wężownicą), podlewam ją dość rzadko (co 3-4 tyg.), ale dużo, bo wychodzę z założenia, że skoro cała doniczka jest zapełniona roślinami to wody potrzeba więcej (spójrz na jej fotkę zrobiona z ostatnim już kwiatkiem).
Podłoże jest zwykłą ziemią ogrodową, lichej jakości, taki piaseczek.
Jest u mnie ze 4 lata, dosłałam ją jako tylko jedną, ukorzenioną cześć łodygi, ale bardzo szybko się rozrosła.
Nie wiem czy jeszcze zakwitnie, bo po kwitnieniu zrzuciła kilka łodyg (nie wiem jak się to fachowo nazywa), które też widać w moim wątku, w niebieskiej doniczce.
Stoi na oknie zachodnim, rośnie w płytkiej doniczce z innymi kaktusami (gasterią i wężownicą), podlewam ją dość rzadko (co 3-4 tyg.), ale dużo, bo wychodzę z założenia, że skoro cała doniczka jest zapełniona roślinami to wody potrzeba więcej (spójrz na jej fotkę zrobiona z ostatnim już kwiatkiem).
Podłoże jest zwykłą ziemią ogrodową, lichej jakości, taki piaseczek.
Jest u mnie ze 4 lata, dosłałam ją jako tylko jedną, ukorzenioną cześć łodygi, ale bardzo szybko się rozrosła.
Nie wiem czy jeszcze zakwitnie, bo po kwitnieniu zrzuciła kilka łodyg (nie wiem jak się to fachowo nazywa), które też widać w moim wątku, w niebieskiej doniczce.
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila