Mały ogródek basowej cz.2

basow@ · Post » 15 mar 2009, o 15:14

U mnie też co chwilę pada deszcz , ale nie przeszkadza to iryskom.....

Zaledwie parę godzin i już się pączki rozwijają...

kogra · Post » 15 mar 2009, o 17:18

Jak miło popatrzeć.

U mnie znów od rana leje.
Zima ma być jeszcze do końca marca - bbbrrrr......

Comcia · Post » 15 mar 2009, o 19:23

One paszczękę rozdziawiły żeby ten deszcz przegonić

I na dodatek język pokazują złej pogodzie

Gabriela · Post » 16 mar 2009, o 12:39

To już drugi wrocławski ogródek, gdzie widzę kwitnące iryski.
Małgosiu, u Ciebie już całkiem wiosennie...

ada.kj · Post » 17 mar 2009, o 08:00

Witaj Małgoś. Wpadłam z rewizytą. Ja Twoją wiosnę dawno podglądam, ale cichaczem. Nie mam irysków i jakoś nie pałam do nich miłością. Nie wiem dlaczego, ale może się przekonam kiedyś.

tulipanka · Post » 17 mar 2009, o 08:09

Małgosiu, choć pogoda nas nie rozpieszcza, to roślinki doskonale dają sobie radę.
Wszystko powoli budzi się do życia i robi się coraz piękniej.
Iryski u Ciebie widzę po raz pierwszy na forum, oczywiście tej wiosny

Zdziwiłam się, że już są, bo u mnie jeszcze krokusów nie widać ...

Gabriela · Post » 17 mar 2009, o 09:39

Małgosiu, kiedy sadziłaś irysy ?
Kurcze moje chyba szlag trafił...

Jesienią wypuściły liście, a teraz widzę że gniją...po kwiatach ani śladu,
a przecież powinny już mieć przynajmniej pąki.

Dorota T. · Post » 17 mar 2009, o 09:45

Jeśli mogę wtrącić swoje pięć groszy, to czytałam gdzieś, że po przekwitnięciu należy te iryski wykopać i jesienią posadzić na nowo, bo mogą gnić.

Gabriela · Post » 17 mar 2009, o 10:49

Dorotko, ja kupiłam jesienią cebulki, ale i tak zdążyły wypuścić liście.
Pewnie za szybko je posadziłam...

giza · Post » 22 mar 2009, o 00:27

Małgosiu, znowu kaske rozdajesz? Piękny tez jasno niebieski irysek!

basow@ · Post » 22 mar 2009, o 01:43

O!!!!Witaj Słońce Ty moje!!!!
Nareszcie się odezwałaś , Gizuniu!Cieszę się bardzo!
A irysek......Bardzo je lubię!W tamtym roku już 28 litego kwitły.....Nieźle wszystko opóźnione w tym roku....

Kaski nie rozdaję , ale pochłonęły mnie całkowicie obszerne wątki o różanecznikach na naszym forum.Muszę doczytać , bo moje coś niedomagają.....

basow@ · Post » 22 mar 2009, o 01:51

O matko tak zaniedbałam swoich gości....Bardzo przepraszam!

Gabriela pisze:Małgosiu, kiedy sadziłaś irysy ?
Kurcze moje chyba szlag trafił...
Jesienią wypuściły liście, a teraz widzę że gniją...po kwiatach ani śladu,
a przecież powinny już mieć przynajmniej pąki.

Gabrysiu ,ja swoje też sadziłam jesienią ,ale w jakim miesiącu - nie pamiętam.Mam je od paru sezonów ,ale rzeczywiście , tak jak pisze Dorota- co roku je wykopuję w lecie.Kiedyś nie wykopałam , a wody nie żałuję w czasie suszy - więc zgniły.Od tej pory - wykopuję.
Ale moje żyłkowane jesienią liści nie wypuściły.Dopiero teraz , na wiosnę.I z tego , co pamiętam , to , w przeciwieństwie do holenderskich - nigdy nie wypuszczały....

basow@ · Post » 22 mar 2009, o 01:55

tulipanka pisze:Małgosiu, choć pogoda nas nie rozpieszcza, to roślinki doskonale dają sobie radę.
Wszystko powoli budzi się do życia i robi się coraz piękniej.
Iryski u Ciebie widzę po raz pierwszy na forum, oczywiście tej wiosny
Zdziwiłam się, że już są, bo u mnie jeszcze krokusów nie widać ...

Wiolu - dziękuję za wizytę!Uwielbiam tę porę roku , a iryski kwitną rzeczywiście wcześnie - razem z przebiśniegami i krokusami- uwielbiam je za to!

I jak - zdecydowałaś się , Wiolu , na zakupy w kosaćcu?

basow@ · Post » 22 mar 2009, o 01:58

Dorota T. pisze:Jeśli mogę wtrącić swoje pięć groszy, to czytałam gdzieś, że po przekwitnięciu należy te iryski wykopać i jesienią posadzić na nowo, bo mogą gnić.

Wtrącaj się Dorotko , wtrącaj!

Ja też wyczytałam kiedyś , kiedyś tę informację i przyznam ,że stosuję się od tego zalecenia....Nie lubią w lecie nadmiaru wody ,o czym przekonałam się na własnych cebulkach...w 1 roku ich uprawy.....

basow@ · Post » 22 mar 2009, o 02:08

ada.kj pisze:Witaj Małgoś. Wpadłam z rewizytą. Ja Twoją wiosnę dawno podglądam, ale cichaczem. Nie mam irysków i jakoś nie pałam do nich miłością. Nie wiem dlaczego, ale może się przekonam kiedyś.

Ado , widzę ,że Ty tak jak ja , chodzisz , oglądasz , ale .......

nie ujawniasz się!
Ja uwielbiam wszystkie cebulowe!Trochę z nimi roboty ,ale warte są naszego trudu!
Przekonaj się do irysków , bo na prawdę baaardzo wcześnie kwitną i sprawiają mnóstwo radości wygłodniałym ogrodnikom !