kocurek pisze:Piękne te norwegi - mój to tylko kuzyn norwega ;) w każdym razie gabarytowo nie jest chyba za wielki (5 kg).
Kuzyn nie kuzyn kot ładny

I to nie MCO żeby go na wagę liczyć ;)
Nawet norwegi często nie są duże - bywa że dopiero po ukończeniu 4 lat robią się rozwinięte, masywne.
Aktualnie mam do adopcji rudego rocznego kastracika, który jest takim norweskim "szczypiorkiem", drobniaczek z niego. Za to seeeeerce wielkie, upierdliwy miziak.