Być może nikt nie robi , i to bajka
Aniu , a może jakaś zazdrość w tym przemawia.
Kto wie

.
Po zatym u mnie było zaledwie kilka stopni na plusie w nocy , a nie okryłem wszystkiego. Ciekawe jak wyglądają nogi i czubki , oby nie były mocniej sine .
Gruntowego w tulipanach oglądałem przez okno przed chwilą , to nie jest źle małe pomidorki jakby się powiększają na
Kam2 f2 .
Czekam na kolaneczko
Winogronka może dzisiaj wyskoczy
Asiu raz jeszcze dziękuję , że z własnej woli mi go podarowałaś .
Zamknął u mnie wybór odmian w tym sezonie.
