Jejku jak milutko ,ze mnie odwiedziłyście

Kawka dla wszystkich.Szkoda ,ze nie możemy jej wypic wspólnie realnie.
AGITKOoptymizm bardzo pomaga,nawet taki przez łzy.....W okolicy mieszkam pięknej nie zamieniła bym jej na nic innego mimo ,ze czasem mi brak atrakcji duzych miast,albo łatwego dostępu do specjalistów(ktorych potrzebuję) Mam jednak poczucie spełnienia i świadomość ,ze TO JEST MOJE MIEJSCE NA ZIEMI.Lasy ,jeziora,rzeki,konie,splywy kajakowe i sielskie życie w ogrodzie,ktory jest moim życiem i tylko i wylacznie z pracy moich rąk.Maz wybudował sam dom ,a ja sama stworzyłam ogród.
BLUE MONKEYja na razie stosuje przecier pomidorowy,albo koncentrat pomidorowy,Pomidory mają hormony wzrostu i to sprzyja rozwojowi nowych keiki zwlaszcza na roślinach pozbawionych stożka wzrostu Maść to mieszanka wazeliny kosmetycznej i ukorzeniacza.Wkleje linka mam nadzieje ze Jovanka sie nie pogniewa
http://www.orchidarium.pl/forum/read_th ... 1767[b]ART[/b] chyba nie ma mozliwości rozdzielenia tych keiki.Wychodza z jednej roślinki obok siebie.Musiała bym je chyba na części pokroić i zniszczyć ,,mateczkę,,Ja włąsciwie też nie mam z kim pogadac o hobby,bo mimo ,ze zaraziłam moje sąsiadki kwiatami to jest to u nich hobby raczej zawistne...i kończy sie zawsze tym ,ze wisza na płocie i proszą o porady.To dziala w ten sposób :ja mam 20 a one musza miec 21 nie wazne jakie i w jakiej kondycji sa liczy sie sztuka

Ciesze sie ,ze jest takie forum.Jak zaczynałam moją przygodę byłam w tym sama i uczyłam się na błedach.Jak każdy tu
