Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem - 2022 - 2025

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2345
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Iguś, jak będą ogórki, a sałata jeszcze też, to spróbuję tego koktailu :)

Lucynko,tak patrzę na tą różę i myślę sobie, że może być z niej kilka sadzonek na jesień. :)

Loki, dziękuję za komplement pod adresem goździków :)

Kiszona sałata? Ciekawe… Jak mi wystarczy zacięcia, to może spróbuję, Soniu. Dziękuję za pomysł :D
Domniemana New Dawn została bardzo płytko posadzona. Jest dość sucho, więc pewnie dlatego ma objawy niedożywienia. Jesienią przesadzę ją. A na razie podsypię odrobinę ziemią z ociupinka nawozu. Czy podsypanie azofoską będzie ok. dla róż?

Kwitną róże na wsi ;:138

Rose de Resht. Ta akurat słabo pachnie, albo mi się tak wydawało, bo wąchałam ją jako ostatnią :wink:
Obrazek

Comte de Chambord równie ładnie pachnie, co Kazanlik. Ma pełne kwiaty, ale mniejsze płatki - moczą się już w wódce :)
Obrazek

Kazanlik jednak jest półpełny. Już mam mały słoik płatków zalany wódkę :)
Obrazek

Piwonia, mimo wiosennej przeprowadzki, zakwitła :heja
Obrazek

Bukiet z białego szczypioru. Jak widać, jest on lekko liliowy. Bukiet ma już 5 dni i nadal dobrze wygląda. Do zdjęcia dałam mu ciemniejsze tło, żeby było dobrze widać.
Obrazek
Awatar użytkownika
neferet
200p
200p
Posty: 450
Od: 18 paź 2014, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Dzięki za odsyłacz do twoich różyczek. Zaraz zajrzę (jak net pozwoli, wrrr).
Oj, jak mój Mężuś ucueszyłby się z takiej ilości sałaty. On jak królik. :D Posiałam dla niego specjalnie trochę kapusty pekińskiej. Na razie roście, odpukać.
Cudne goździki brodate. Przenoszą mnie zawsze w dzieciństwo do ogrodu mojej cioci.
Ruch na powietrzu potrzebny, ale czy dałabym radę orać w siebie 8 godzin to nie wiem. Szacun! ;:180
Czy wchodzimy, czy wychodzimy z ogrodu furtka jest początkiem drogi.
Pozdrawiam, Monika
Za furtką
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Do czego używasz różanej nalewki?
Bukiet szczypiorkowy bardzo ładny ;:215
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
krasna101
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1030
Od: 5 gru 2011, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: suwalszczyzna

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Małgosiu podziwiam Cię, że tyle sadzonek sałaty posadziłaś ;:138 będziesz miała co jeść długi czas ;:224 Ja już nie sieję bo mi ślimaki ciągle zjadają/ a u mnie ich pełno bo w koło pełno trawy wśród drzew/., nawet wchodzą do wysokiego pojemnika ;:223 , natomiast gdy przeniosę rozsady na podniesioną rabatę to koty rozgrzebują wszystko bo traktują ją jak kuwetę ;:306 A nie mam takiego miejsca żeby zaorać i zrobić specjalny , wyczyszczony od trawy warzywnik.
Kwitnących kwiatków już u Ciebie dużo, Róże bardzo ładne ;:167
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4887
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Ja o moje sałaty walczę ze ślimakami ;:163 część mam w tunelu, ale tam jest jej jakby nieco za ciepło, choć liście mają duże i ładne główki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6456
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Muszę przyjść do Ciebie na lekcję sałaty. Coś jej nie pasuje u mnie. Niby jest ale to nie jest to co być powinno. :D
A Ty masz jej 20 metrów. ;:215
Śliczny jest ten szczypiorkowy bukiet.
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2699
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Ten szczypiorek białoróżowy jednak ładny. Początkowo myślałem, że wyglądać będzie jak wypłowiały lub przekwitający ale jak go pokazałaś w bukiecie, to super się prezentuje!
Wiesz, u mnie też niebieska czarnuszka stanowi może 10% całości. Większość siewek biała. Szkoda, bo przecież niebieski to najbardziej poszukiwany kolor wśród kwiatów.
Patrzyłem z niedowierzaniem na taką ilość sałaty :shock: Pomimo że uwielbiam jeść warzywa, to sałatę chyba najmniej...
Muszę zainteresować się kończyną, którą pokazałaś.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17368
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Piwonie, róże piękne :) ;:167
Bukiet z białego szczypioru wygląda bardzo ładnie.
A ja jeszcze na dole dodałabym jakieś większe zielone liści i dekoracja gotowa. :D
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2345
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Witajcie! :wit

Ostatnio mam trochę marudny czas, więc niechętnie pisałam na FO.
Rozwala mnie frustracja związana z pracą, bo nie mogę pchnąć do przodu tego, co bym chciała i to już od pół roku. Powodem jest brak zainteresowania ze strony naczelnego kierownictwa tematem serwera, przeniesieniem systemu z mojego lokalnego dysku i udzieleniem dostępu dla pozostałego kierownictwa. Nie dociera kwestia bezpieczeństwa, ani korzyść z tego, że będzie mniej papierów i mniej ręcznej dłubaniny przy łączeniu danych, jak załatwiałoby się obieg dokumentów elektronicznie... Produkcja rośnie, sprzedaż rośnie, zatrudnienie rośnie, a część biurokracji nadal w XIX wieku... Szok i niedowierzanie... :shock:
Nic to. Postanowiłam poszukać innej pracy (mimo lekko nieświeżego już PESELU) i powiedziałam to przełożonej otwartym tekstem. Nie chcą wchodzić w XXI wiek, to niech sobie sami siedzą w XIX - beze mnie. Dobrze, że mam gdzie rozładować frustracją :) 8 godzin koszenia, plewienia, sadzenia, podlewania, i.t.d., to jest to! :D ;:138

Halszko, nalewka różana posłodzona miodem i rozcieńczona do ok. 20% alkoholu jest pyszna. Specjalnie wybierałam takie róże, które nadają się na konfitury i są mocno aromatyczne :)

Krasna, Bufo-bufo, ja się bardzo cieszę, że w polu ślimaków prawie nie mam. :)
Na RODos to jakaś masakra. Poległy dynie, ogórki i buraczki. Nawet część selerów poległa. Szkoda roboty i brak miejsca na większe uprawy.
Na wsi mam za to turkucie, ale przy takiej ilości wszystkiego wystarczy i dla mnie :)

Beatko, ale mi ta sałata wyszła taka przypadkiem i to ze starszych nasion. Termin siewu miała na kwiecień, a ja ją w lutym wysiałam i nie liczyłam na zbyt wiele. To była dla mnie niespodzianka. Ot, i cała lekcja - wszystko zrobiłam nie tak, jak na opakowaniu pisali ;:306

Florianie, ta sałata jest wyjątkowo smaczna i chyba nawet nie mam opakowania po niej (znaczy się brak nazwy odmiany). Ja też sałatę to tak średnio, ale ta jakaś ekstra mi się trafiła :)
Bukiet szczypioru musiał dostać ciemne tło, żeby nie wyglądał na wypłowiały. Osobiście wolę fioletowy szczypior w bukiecie :)
Zainteresuj się lepiej koniczyną, a nie kończyną. :wink: Ta którą pokazałam na zdjęciach, to Koniczyna krwistoczerwona vel inkarnatka.

Aniu, masz rację, ale nie wystarczyło mi już czasu, żeby porządny bukiet ułożyć. Miałam dodać więcej traw i tobołków polnych oraz liści szczawiu kobylaka. Jak zwykle takie rzeczy zostawiam na koniec pracy :D

*******

U mnie kwitnień coraz mniej. Okres rzodkiewkowy się skończył, ale trwa sałatowo-rzodkwiowy. Zaczął się okres jagodowy. Zajadamy truskawki i świdośliwki. Niedługo będą czarne porzeczki. Borówki amerykańskie są jeszcze za małe.

Powinnam też wykosić w sadzie, ale trochę mi żal chabrów, rumianków i innych kwiatów, które wysiałam razem z trawą. Są też nostrzyki, koniczyny i różne różności. Wyszła przepiękna łąka kwietna, która bzyczy nieustannie... Ta łąka niebawem by mnie przerosła, a szczególnie biały i żółty nostrzyk :D Na początek tylko obkosiłam warzywnik i sad dookoła. Miałam też miłe towarzystwo :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Współczuję zacofania i zgniłej atmosfery w pracy.

...ale jak napisałaś o ośmiu godzinach katorgi ogrodowej, to miałem ochotę uciec sprzed monitora i zagrzebać się pod kołdrą. W zeszłą niedzielę miałem pięć godzin i jęczałem już, że mam dość. :;230

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3086
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Małgosiu, mi też byłoby żal skosić taką kwietną trawę. :D
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2871
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Dziekuje z przepis jak rozładować frustrację ;:306 8 godzin koszenia, plewienia, sadzenia, podlewania, i.t.d., to jest to! :D Jednak uprzedzam cię że ruskie,chinskie,koreańskie anonimowe spece są skuteczne i wygląda mi że wiele narobiły szkód oraz wiele ukradły.... nie wiem czy jest miejsce gdzie sie oni nie włamią, więc nie myślałas o tym że twoja firma może równiez niezle beknąć??? Nie wierze w zabezpieczenia serwerowe ani chmurowe....a siedze w tym od 92 roku. Ale rozumiem twoja frustracje bo ta cholerna elektronika przyśpiesza obieg informacji. Tyle tylko że zrobila nasze tempo życia piekielnym a my tylko ludzie....
Cudny gość ci towarzyszył w pracach :D Piwonie, róże śliczne!!! U mnie Rose de Resht pachnie bardzo mocno.
Ten bukiet czosnkowy jest jak temat malarski :D
Fajnego weekendu i relaksu!!!
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2345
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Loki, ale jak się coś lubi, to nie czuje się upływu czasu :)

Kasiu, skoszę zielsko w sadzie, ale poczekam, aż kwiaty się rozsieją :)

Iguś, myślałam o hakerach. Rozumiem to.
Nie rozumiem natomiast próby wrzucania mi zadań nie do wykonania bez sprawnego systemu i to jeszcze za marne pieniądze na pół etatu. Nie godzę się na to i odejdę przy najbliższej okazji. Nie upieram się, żeby pracować akurat w tej firmie. Najwyżej nie będę pracować wcale. Jeść będę mieć co ;:306
To ja już wolę pomachać motyką :D

**********

To teraz czas na ładne fotki :)

1. Symfonica Futura - najmocniej poturbowana przez gryzonie tuż po posadzeniu. Dzielnie walczyła o życie i zakwitła pierwszy raz w tym roku ;:138
Obrazek
2. Papi Delbard - pachnie, ale nie konfiturowo. Bardzo przyjemnie jednak :) Ma tak wielkie kwiaty, że trudno im zrobić fotkę, bo główki wiszą.
Obrazek
3. Chyba VILLAGE de SAINT YRIEIX
Obrazek
4. Wysiewałam dużo różnych nasion i teraz są efekty, że nawet nie wiem, co mam... Czy to orlaja, czy coś podobnego?
Edit: no tak, to przecież Ubiorek! ;:223
Obrazek
5. Goździki chińskie miały nie przezimować w naszym klimacie, a one świetnie się mają :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
6. Chciałam mieć coś ładnego na suche bukiety, męczyłam się w zeszłym roku z sadzonkami a on sam się rozsiewa i dość wcześnie kwitnie :) Złociszek, vel Wiekuistka biała
Obrazek
7. Wrotycz maruna, vel Złocień maruna. Moja babcia miała kiedyś wersję półpełną. Mam sentyment do tej rośliny :) Jest to również lek o silnym i pewnym działaniu, ale trzeba być ostrożnym w stosowaniu. Można go wykorzystać w ogrodzie do oprysków przeciwgrzybowych i odstraszających pasożyty.
Obrazek
8. Krwawnik kichawiec - bylina bezobsługowa, choć trochę ekspansywna. Kiedyś miałam wersję z pełniejszymi kwiatami, ale nieopatrznie go zlikwidowałam. W zeszłym roku zrobiłam sobie sadzonki.
Obrazek

Chyba przestanę robić sadzonki kwiatów, bo to kłopotliwe. Będę wysiewać, gdzie popadnie i zobaczę, co z tego wyjdzie :;230
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Goździki chińskie to jedne z piękniejszych kwiatów. Mnie zawsze fascynuje to jak bogate mają te wzorki.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12097
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Małgosiu, to nie orlaja tylko ubiorek.
Róże masz cudne i jeszcze pożyteczne. ;:215
Pewnie już różę ponawoziłaś. Zwykle zabiedzone rośliny podlewam rozpuszczonym nawozem, nawet takim do trawnika. ;:306 Daję jednak tylko połowę dawki.
Masz rację, nie gódź się na orkę na ugorze, na zmianie pracy nigdy nie traciłam. ;:173
Rób zapasy, na pewno z takim areałem możesz być samowystarczalna. ;:108
Spokojnego tygodnia. ;:196
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”