Różana hacjenda Anego cz.2
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Różana hacjenda Anego cz.2
Ale zarąbisty ten Franek,mistrzostwo nie potrafię inaczej wyrazić.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16033
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różana hacjenda Anego cz.2
Bordowy ciemiernik z fioletowymi prymulkami to przepiękne zestawienie.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2334
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Różana hacjenda Anego cz.2
Cudnie u Ciebie! Podobają mi się wysmukłe bergenie. U mnie niby ładnie rosną ale tylko w liście. Podejrzewam, że są za bardzo w cieniu.
Tyle ciekawych zakątków u Ciebie, że każde zdjęcie niesie coś nowego, ciekawego.
Dereń od Ciebie ładnie przyrasta. Patagonki i orliki też ładnie przezimowały i coraz większe. Tawułki chyba nawet nie odczuły przesadzania bo mają dużo pąków
Tyle ciekawych zakątków u Ciebie, że każde zdjęcie niesie coś nowego, ciekawego.
Dereń od Ciebie ładnie przyrasta. Patagonki i orliki też ładnie przezimowały i coraz większe. Tawułki chyba nawet nie odczuły przesadzania bo mają dużo pąków
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16998
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Różana hacjenda Anego cz.2
Wiosna piękna kolorowa.
Podziwiam piękne tulipany.
Kwitnące rododendrony.
Ale Franek jest najlepszy
Podziwiam piękne tulipany.
Kwitnące rododendrony.
Ale Franek jest najlepszy
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4326
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Różana hacjenda Anego cz.2
Wiosna już była, teraz zimne przedwiośnie ....
Ogród zasnął ..
Dziękuję Jolu, Wando, Florku, Aniu za wizytę
Po tulipanach zostały tylko zdjęcia. Tak położyły się tydzień temu ostatnie 'piwoniowe' (tak je nazywamy)
Z ciekawostek ...
Zauważyłem, jak mała mrówka bada kulistość piwonii
Zakwitł rododendron - w ub. r. miał już jeden kwiatek. Sąsiadowi ułamała się mała gałązka i chciał wyrzucić - zabrałem i ukorzeniłem
Pierwiosnki też już przekwitły ... ale za chwilę zakwitnie Primula Francesca
Gdyby nie rośliny skalniakowe, to byłoby szaro na ogrodzie.
"Franek" pozdrawia swoich sympatyków
Pozdrawiam i ja
Ogród zasnął ..
Dziękuję Jolu, Wando, Florku, Aniu za wizytę
Po tulipanach zostały tylko zdjęcia. Tak położyły się tydzień temu ostatnie 'piwoniowe' (tak je nazywamy)
Z ciekawostek ...
Zauważyłem, jak mała mrówka bada kulistość piwonii
Zakwitł rododendron - w ub. r. miał już jeden kwiatek. Sąsiadowi ułamała się mała gałązka i chciał wyrzucić - zabrałem i ukorzeniłem
Pierwiosnki też już przekwitły ... ale za chwilę zakwitnie Primula Francesca
Gdyby nie rośliny skalniakowe, to byłoby szaro na ogrodzie.
"Franek" pozdrawia swoich sympatyków
Pozdrawiam i ja
- neferet
- 100p
- Posty: 178
- Od: 18 paź 2014, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różana hacjenda Anego cz.2
Ano przyszło zimno. Czy to już zimni ogrodnicy, czy ciągle jeszcze kwiecień-plecień? Bo w tym roku wszystko szybciej jakoś. ;)
Pięknie kolorowy Twój skalniak.
No i proszę - tyle kwiatów rododendrona z jednego patyczka!
Ja w ten weekend nie na działce i martwię się trochę co tam słychać po tej przymrozkowej nocy...
Pięknie kolorowy Twój skalniak.
No i proszę - tyle kwiatów rododendrona z jednego patyczka!
Ja w ten weekend nie na działce i martwię się trochę co tam słychać po tej przymrozkowej nocy...
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1754
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Różana hacjenda Anego cz.2
Andrzeju
Mrówka bada kulistość piwonii , dobre
Roślinki skalniakowe kolorują ten ogród.
Franek-przystojniak super.
Mrówka bada kulistość piwonii , dobre
Roślinki skalniakowe kolorują ten ogród.
Franek-przystojniak super.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21774
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Różana hacjenda Anego cz.2
Franek gotowy do pracy aż się rwie chłopak a tu wracają przymrozki aż się nie chce nosa wyściubić z domu.
Trudno zorientować się czy będą jeszcze 'zimni ogrodnicy' czy możemy już działać w ogródkach na luzie.
Ale i tak masz piękne wiosenne kwitnienia Andrzeju. Pozdrawiam.
Trudno zorientować się czy będą jeszcze 'zimni ogrodnicy' czy możemy już działać w ogródkach na luzie.
Ale i tak masz piękne wiosenne kwitnienia Andrzeju. Pozdrawiam.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4326
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Różana hacjenda Anego cz.2
Dziękuję Moniko, Ewo, Karo ... przyśpieszeni zimni ogrodnicy dali znać
Myślę, że w maju już się nie pokażą, bo co mogli, to popsuli
Nawet paprocie przemarzły.
O winie mogę w tym roku zapomnieć - wszystkie krzewy winorośli przemarznięte.
Śliwki, czereśnie, wiśnie pięknie obrodziły i w końcu trafiłem z opryskiem - nie było widać robaczywych i tylko tyle z pociechy - bo wszystkie czarne, nie wiem jak z jabłkami - niby jeszcze kwitną jabłonie.
Różaneczniki te kwitnące padły - ciekawe czy te jeszcze zapączkowane dadzą radę.
Dla porównania, bo akurat dzień wcześniej zrobiłem zdjęcia ...
Na poprawę humoru.
Pierwsza jak zwykle 'Therese Bugnet' za chwilę zakwitnie.
(Lewisia pygmaea) - zaczyna
Opuncje też się nie dały ... idą w kwiaty.
Na do widzenia ....
za chwilę zakwitną maki
Myślę, że w maju już się nie pokażą, bo co mogli, to popsuli
Nawet paprocie przemarzły.
O winie mogę w tym roku zapomnieć - wszystkie krzewy winorośli przemarznięte.
Śliwki, czereśnie, wiśnie pięknie obrodziły i w końcu trafiłem z opryskiem - nie było widać robaczywych i tylko tyle z pociechy - bo wszystkie czarne, nie wiem jak z jabłkami - niby jeszcze kwitną jabłonie.
Różaneczniki te kwitnące padły - ciekawe czy te jeszcze zapączkowane dadzą radę.
Dla porównania, bo akurat dzień wcześniej zrobiłem zdjęcia ...
Na poprawę humoru.
Pierwsza jak zwykle 'Therese Bugnet' za chwilę zakwitnie.
(Lewisia pygmaea) - zaczyna
Opuncje też się nie dały ... idą w kwiaty.
Na do widzenia ....
za chwilę zakwitną maki
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21774
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Różana hacjenda Anego cz.2
O raju ale przygrzmocił u Ciebie ten mróz!
Doskonale pokazałeś nam różnice przed i po jego akcji. Płakać się chce ...
szkoda najbardziej winorośli bo to dotkliwa strata. Ale cóż ...
Doskonale pokazałeś nam różnice przed i po jego akcji. Płakać się chce ...
szkoda najbardziej winorośli bo to dotkliwa strata. Ale cóż ...
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1754
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Różana hacjenda Anego cz.2
Andrzeju
Mróz przemroził dużo roślin.
Pomimo przemarzniętej mojej Susan (mniej niż Yellow Bird) dziś zauważyłam nowy pączek na niej.
Tak więc jest nadzieja, że parę się ostało .
U mnie biały najwcześniejszy rodek zmarzł ale widzę już pączki na fioletowym, który kwitnie w następnej kolejności.
Myślę, że zakwitnie, tak więc u Ciebie też pewnie zakwitnie.
Róże u Ciebie pięknie wyglądają, zapowiada się kwitnący raj.
Pozdrawiam i życzę
Mróz przemroził dużo roślin.
Pomimo przemarzniętej mojej Susan (mniej niż Yellow Bird) dziś zauważyłam nowy pączek na niej.
Tak więc jest nadzieja, że parę się ostało .
U mnie biały najwcześniejszy rodek zmarzł ale widzę już pączki na fioletowym, który kwitnie w następnej kolejności.
Myślę, że zakwitnie, tak więc u Ciebie też pewnie zakwitnie.
Róże u Ciebie pięknie wyglądają, zapowiada się kwitnący raj.
Pozdrawiam i życzę
- neferet
- 100p
- Posty: 178
- Od: 18 paź 2014, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różana hacjenda Anego cz.2
Ojej! Bardzo mi przykro. Te zestawienia przed i po działają na wyobraźnię...
U mnie - odpukać - spokój. I niech tak zostanie już.
Dużo ciepełka Tobie i Twoim roślinom.
U mnie - odpukać - spokój. I niech tak zostanie już.
Dużo ciepełka Tobie i Twoim roślinom.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4326
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Różana hacjenda Anego cz.2
"Przygrzmocił" - to dobre określenie Karo na tę sytuację.
Nawet jodła dostała po młodych przyrostach
Oj, dużo roślin dotknęło Ewo
Najbardziej dostały śliwki ...
czereśnie
a derenia myślę, że trochę uda się zebrać - wśród czarnych widzę też zielone owoce.
Na szczęście melisa nie przemarzła - pijemy teraz z niej herbatkę ... na uspokojenie
Nie ma co łzy ronić
Ogród obrobiony, trzecie koszenie trawników zrobione ... teraz podglądam przyrodę.
Trzy domki zamieszkałe. W jednym szpaki, a w dwóch wróble - czy raczej mazurki - muszę się im dokładnie przyjrzeć.
Aktualnie trwa pora karmienia
Nawet jodła dostała po młodych przyrostach
Oj, dużo roślin dotknęło Ewo
Najbardziej dostały śliwki ...
czereśnie
a derenia myślę, że trochę uda się zebrać - wśród czarnych widzę też zielone owoce.
Na szczęście melisa nie przemarzła - pijemy teraz z niej herbatkę ... na uspokojenie
Nie ma co łzy ronić
Ogród obrobiony, trzecie koszenie trawników zrobione ... teraz podglądam przyrodę.
Trzy domki zamieszkałe. W jednym szpaki, a w dwóch wróble - czy raczej mazurki - muszę się im dokładnie przyjrzeć.
Aktualnie trwa pora karmienia