Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1418
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Ja przez ostatnie 4 tygodnie trzymałem je w takich mini doniczkach typu 4x4x5 cm, stały w tunelu gdzie robiło się po 25-30 stopni, ziemia przesychała tak szybko, że jak było pełne słońce to 2x dziennie trzeba było podlać a między czasie zdążyły tak więdnąć, że się kładły.
Przy podlewaniu dostawały ferygacje kristalonem 0,15% i rosły w oczach - więc przesuszeniem krzywdy im nie zrobisz, jednym przelaniem możesz zahamować wzrost na 2 tygodnie.
Nie da się zrobić przepisu ile wody i jak często bo to zależy od wielu czynników: jaka ziemia, wielkość doniczek, wielkość sadzonek, nasłonecznienie, wilgotność powietrza, temperatura, przewiew. Ale można nawet pokusić się o system, że podlewamy jak widzimy, że zaczynają więdnąć. I ziemia powinna być po podlaniu lekko wilgotna a nie mokra przez kolejne 3 dni.
Przy podlewaniu dostawały ferygacje kristalonem 0,15% i rosły w oczach - więc przesuszeniem krzywdy im nie zrobisz, jednym przelaniem możesz zahamować wzrost na 2 tygodnie.
Nie da się zrobić przepisu ile wody i jak często bo to zależy od wielu czynników: jaka ziemia, wielkość doniczek, wielkość sadzonek, nasłonecznienie, wilgotność powietrza, temperatura, przewiew. Ale można nawet pokusić się o system, że podlewamy jak widzimy, że zaczynają więdnąć. I ziemia powinna być po podlaniu lekko wilgotna a nie mokra przez kolejne 3 dni.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Może ktoś, coś wie skąd te objawy pokazały się jednym z środkowych liści megagroniastego, rozsadę trzymam w domu na parapecie. Myślę o jego utylizacji, bo wygląda nieciekawie, odizolowałem go na tą porę. Robiłem oprysk dolistny tydzień temu wszystkim roslinom kristalonem żółtym w dawce 3g że względu na objawy niedoborów fosforu, ale innym nic się nie stało.
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1418
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
3g na ile wody?
Ale to może być wirusowe - chyba lepiej wyrzucić i to nie na kompost.
Ale to może być wirusowe - chyba lepiej wyrzucić i to nie na kompost.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Na 1 litr, też mi się wydaję, ze cos wirusowe, wolę nie ryzykować. Szkoda, że oprócz megagroniastego nie wykiełkowało mi Black Cherry, Snow white i jestem tylko z trzema koktajlowymi.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4025
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18
Miałam kilka sadzonek w szklarni, na szczęście jeszcze nie posadzone, choć zamierzałam Zabrałam do domu, bo w nocy ma być coraz zimniej
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5874
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18
ja mam posadzonego do foliowego namiotu trzy sadzonki , najwyżej wykopie
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2848
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18
Mam posadzone wczesne, bo jak zwykle miałam nadzieję, że wiosna w kwietniu będzie cieplutka, a tu wiosna w lutym, a zimno w kwietniu Tunel ocieplony folią bąbelkową, na noc pomidory przykrywane dwoma warstwami włókniny. Farelka z nawiewem i termoregulatorem ustawionym na 7 stopni przy gruncie. Dzisiejszej nocy po raz pierwszy zużyła 5 KW.Pomidory posadzone 8 kwietnia bez podlewania i do tej pory nie podlewane.
Pozdrawiam Eugenia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5874
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18
Swoje posadzone opatuliłam włókniną zimową,
Między nimi na glebę płożyłam kartony , na boku namiotu włożyłam styropianem, , do środka wstawiłam konewek z ciepłą wodą.
Sadzonki zaniosłam do altanki , też przykryłam agro.
Asia
Między nimi na glebę płożyłam kartony , na boku namiotu włożyłam styropianem, , do środka wstawiłam konewek z ciepłą wodą.
Sadzonki zaniosłam do altanki , też przykryłam agro.
Asia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8694
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18
Powinny dać radę . U mnie pomidory wszystkie noce tak spędzają . Teraz nie włączam
kabla i na nakrywam styropianem bo są za wysokie . Okrywam kilkoma warstwami
włókniny .
Jutro sprawdzę ile stopni jest pod taką pierzyną około 6 rano .
kabla i na nakrywam styropianem bo są za wysokie . Okrywam kilkoma warstwami
włókniny .
Jutro sprawdzę ile stopni jest pod taką pierzyną około 6 rano .
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1418
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18
No kilka dni takiej niepewności będzie. U mnie (Rzeszów) tej nocy chyba nie było przymrozku bo na pędach chociażby winorośli nic nie widać.
Nie wiecie czy w innych częściach kraju spadło poniżej zera?
Swoją drogą zakwitły już kasztanowce, morele mają owoce wielkości śliwki węgierki, reszta owocowych podobnie idzie w tym roku. Jak nie uwali tego mróz to rok zapowiada się "owocowy".
Nie wiecie czy w innych częściach kraju spadło poniżej zera?
Swoją drogą zakwitły już kasztanowce, morele mają owoce wielkości śliwki węgierki, reszta owocowych podobnie idzie w tym roku. Jak nie uwali tego mróz to rok zapowiada się "owocowy".
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- 100p
- Posty: 168
- Od: 18 lis 2022, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18
U mnie w łódzkim powiat łask dzisiaj spadło poniżej zera. Szyby samochodu były oszronione z tym że mógł być ten przymrozek tak trochę wyżej że przy samym gruncie aż tak nie zmroziło
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Tak to raczej będzie ta Edema .Dzięki za podpowiedźOlafasola13 pisze: ↑15 kwie 2024, o 21:28 Gdzieś czytałam że to edema lub oedema czyli taka narośl spowodowana przelaniem i wysoką temperaturą. U mnie pierwszy raz wystąpiło takie coś na 3 sadzonkach na liściach od dołu. Zerwałam je, posadziłam pomidory głębiej i jest ok. Trzeba pilnować zeby nie przelać pomidorów
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8694
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 18
Sprawdziłam temperaturę pomidorów pod kołderką . Tropików nie mają , około
11 stopni teraz .
Kołderki jeszcze nie zdjęłam bo w tunelu zimno .
11 stopni teraz .
Kołderki jeszcze nie zdjęłam bo w tunelu zimno .