To moje niecierpki waleriana siane 9 lutego
https://i.postimg.cc/prgNdYwH/IMG-20240 ... 251110.jpg
Od siewu stoją na północnym parapecie, nie były doświetlane i trochę się wyciągają, ale widzę, że już same, bez uszczykiwania się rozgałęziają. W zeszłym roku niestety nie udały mi się niecierpki, mam nadzieję, że w tym będzie lepiej (tfu, tfu, żeby nie zapeszyć).
Niecierpek (Impatiens walleriana)wysiew,uprawa. Cz.2
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1913
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Niecierpek (Impatiens walleriana)wysiew,uprawa. Cz.2
Nie wiem jak Ci się to udało , moje Niecierpki dopiero w tunelu rosną prawidłowo, tak mi się wydaje.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
Re: Niecierpek (Impatiens walleriana)wysiew,uprawa. Cz.2
Sama nie wiem od czego to zależy. Jak pisałam w roku ubiegłym w ogóle niecierpki mi się nie udały - kiepsko wschodziły, więc dosiałam resztę nasion - nadal kiepsko im szło a w końcu zaczęły zamierać i nie miałam żadnego. W tym roku spróbowałam ponownie, nie zniechęciłam się ubiegłorocznym niepowodzeniem, ale tylko dlatego, że kilka lat temu siałam i naprawdę udały mi się ładne kępki uzyskać - zobaczymy jak to wyjdzie w tym roku.
Re: Niecierpek (Impatiens walleriana)wysiew,uprawa. Cz.2
Ja wysiewam z własnych nasion i wychodzą świetnie, siałam 5 lutego i już pączki widać.Same ładnie się krzewią, a pierwsze rośliny kupiłam kilka lat temu na ryneczku i zebrałam nasiona.W zeszłym roku kupiłam nasiona, moja siostra też i nic nam nie wzeszło, też nie wiem dlaczego.