Traktor ogrodowy,ciągnik,minitraktor
- radekcezar
- 100p
- Posty: 125
- Od: 28 mar 2014, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leżajska
Re: Traktor ogrodowy,ciągnik
Witam. Ja tam jestem przygotowany do walki z zielenią. Ja mam 0,5 hektara do koszenia. To największe dało by radę nawet z hektarem. To cudo to MTD WCM84E. W całym powiecie takiej nie znajdę
Jak byś był chętny zobaczyć jak to działa, to podeślij adres email, to wyślę film z pracy tego sprzętu, autorstwa mojej córki.
Te sprzęty co Napisałeś, to do ciągnięcia tak, ale do koszenia to słabo to widzę. Musiał byś coś kombinować z urządzeniem tnącym do tych maszyn. Można fajne sprzęty kupić do koszenia, ale wydawać 15-20 tyś. za kosiarkę, chyba że masz taką kasę. Można kupić fajne traktorki używane do 10 tyś , tylko takie powyżej 20 KM, Husqvarna tylko na dwu cylindrowym B&S, lub Kohler
Jak byś był chętny zobaczyć jak to działa, to podeślij adres email, to wyślę film z pracy tego sprzętu, autorstwa mojej córki.
Te sprzęty co Napisałeś, to do ciągnięcia tak, ale do koszenia to słabo to widzę. Musiał byś coś kombinować z urządzeniem tnącym do tych maszyn. Można fajne sprzęty kupić do koszenia, ale wydawać 15-20 tyś. za kosiarkę, chyba że masz taką kasę. Można kupić fajne traktorki używane do 10 tyś , tylko takie powyżej 20 KM, Husqvarna tylko na dwu cylindrowym B&S, lub Kohler
Jak ktoś trafi szóstkę w Totka, to niech mi kupi Hondę CBF 1000, lub w ostateczności CBF 600 S
Ten sprzęt śni mi się po nocach.
Ten sprzęt śni mi się po nocach.
Traktorek ogrodowy - jaki?
Witam,
rozglądam się za jakimś traktorkiem ogrodowym. Działka ma 6000m2, odliczając dom i kostkę byłoby około 5500m2 powierzchni do koszenia.
Co moglibyście polecić na taki teren?
rozglądam się za jakimś traktorkiem ogrodowym. Działka ma 6000m2, odliczając dom i kostkę byłoby około 5500m2 powierzchni do koszenia.
Co moglibyście polecić na taki teren?
-
- 200p
- Posty: 399
- Od: 5 cze 2013, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Identyfikacja traktorka - kosiarki
Nie wygląda to na traktorek Stiga, ale moze to ci pomoze:
https://www.outdoorking.com/forum/ubbth ... mber=72513
https://www.outdoorking.com/forum/ubbth ... mber=72513
It was made in China by a company called Crownwell China Pty Ltd. It's model number is HG-795
Re: Identyfikacja traktorka - kosiarki
Zadziwiające. Czyżby sprzedawca podrobił maszynę? Bardzo dziękuję, nareszcie jakiś trop.
Traktorek jednoosiowy Weima
Od ponad miesiąca jestem posiadaczem traktorka Weima WM1100FE-6 DIFF DELUXE-W 16KM. Zgodnie z zaleceniami sprzedawcy po zakupie w systemie "READY For Use" miałem dotrzeć traktorek przez 8 godzin na wolnych obrotach i wymienić olej. Zrobiłem jak kazano. Traktorek w obsłudze raczej dla ludzi typu "Pudzian". Jest to konstrukcja całkowicie sterowana mechanicznie. Posiada blokadę mostu i aby skręcić należy wcisnąć jedną z dźwigni sterujących w prawej części kierownicy. Trzeba przyłożyć ogromną siłę, aby to zrobić. Tak, że jak się jedzie i wykręcić i jednocześnie chce się np. wcisnąć sprzęgło to jest to prawie niewykonalne. Traktor ma dużą moc, a jednocześnie jest bardzo ciężki. Środek ciężkości jest bardzo wysoko i aby utrzymać jakąś stabilizację trzeba wkładać bardzo dużo siły. Wadą jest też mokry filtr powietrza. Przy podjeżdżaniu po górę z filtra wykapywał olej. Zakupiłem już cały zestaw filtra suchego do takiego silnika i w najbliższym czasie wymienię.
Traktorek kupiłem w AGRORAY. Do niego dokupiłem glebogryzarkę napędzaną WOM. Glebogryzarka sprawdza się super , wchodzi głęboko i przemieli wszystko na glebie już uprawionej. Jednak na trawniku do likwidacji to trzeba przejechać parę razy i wybrać darń, jednak nie widzę innej możliwości i to chyba jest OK. Z miejsca gdzie miałem ziemię uprawioną nawiozłem jeszcze około 25-30 cm zakupionej ziemi torfowej ziemia przemieszana super, jednak koniec grządek jest trochę pod górę i wyjazd glebogryzarką bardzo trudny - trzeba unieś cały ciężar maszyny i traktorka w rękach na kierownicy. Dodatkowo dokupiłem pług odwracany, jednak nie udało mi się go uruchomić na tyle, żeby go używać. Jednak nie jestem rolnikiem. Pług albo szedł za głęboko i zarył się cały, albo wyskakiwał z ziemi. Spróbuję jeszcze raz na jesień. Wykonanie pługa jest bardzo amatorskie. Wykonawcy nie udało się nawet powtórzyć wykonania dwóch pryzmatów ze szczeliną utrzymującą pług w pozycji do pracy, a poza tym podczas obracania pługa jego stabilną pozycją jest pozycja gdzie oba lemiesze są poziomo i trzeba dość dużo siły, aby to zmienić. Dokupiłem też dwukółkę, ale była jeszcze bardziej amatorska i zardzewiała. Odesłałem. Zwrotu gotówki na dzisiaj jeszcze nie ma. Postanowiłem zrobić taką dwukółkę sam. Dzisiaj chyba bym kupił coś innego.
Rozwiązałem problem z jazdą traktorkiem tak, aby cały czas nie trzymać go w rękach na zdjęciu przed przeróbką i po.
Traktorek kupiłem w AGRORAY. Do niego dokupiłem glebogryzarkę napędzaną WOM. Glebogryzarka sprawdza się super , wchodzi głęboko i przemieli wszystko na glebie już uprawionej. Jednak na trawniku do likwidacji to trzeba przejechać parę razy i wybrać darń, jednak nie widzę innej możliwości i to chyba jest OK. Z miejsca gdzie miałem ziemię uprawioną nawiozłem jeszcze około 25-30 cm zakupionej ziemi torfowej ziemia przemieszana super, jednak koniec grządek jest trochę pod górę i wyjazd glebogryzarką bardzo trudny - trzeba unieś cały ciężar maszyny i traktorka w rękach na kierownicy. Dodatkowo dokupiłem pług odwracany, jednak nie udało mi się go uruchomić na tyle, żeby go używać. Jednak nie jestem rolnikiem. Pług albo szedł za głęboko i zarył się cały, albo wyskakiwał z ziemi. Spróbuję jeszcze raz na jesień. Wykonanie pługa jest bardzo amatorskie. Wykonawcy nie udało się nawet powtórzyć wykonania dwóch pryzmatów ze szczeliną utrzymującą pług w pozycji do pracy, a poza tym podczas obracania pługa jego stabilną pozycją jest pozycja gdzie oba lemiesze są poziomo i trzeba dość dużo siły, aby to zmienić. Dokupiłem też dwukółkę, ale była jeszcze bardziej amatorska i zardzewiała. Odesłałem. Zwrotu gotówki na dzisiaj jeszcze nie ma. Postanowiłem zrobić taką dwukółkę sam. Dzisiaj chyba bym kupił coś innego.
Rozwiązałem problem z jazdą traktorkiem tak, aby cały czas nie trzymać go w rękach na zdjęciu przed przeróbką i po.
Re: Glebogryzarka jaką kupić?Opinie użytkowników.
Dzień dobry
Ja posiadam traktorek uniwersalny terra vari , u nas mało znany ale u naszych południowych sąsiadów może znajdować się w co drugiej wiejskiej chacie. Tu krótka prezentacja https://www.youtube.com/watch?v=6FaDxdGS91c ja właśnie taki posiadam ( mam nieco nowszy silnik ale także dwusów ) . Złożony jest w wersji do orania z pełnym osprzętem waży około 250 kg a może więcej i da się tym prawie normalnie orać . Przy pewnej w prawie można nim zawrócić w miejscu i zmieniamy pług na drugą stronę ( pług dwustronny jedno skibowy ) i wracamy dzięki temu niema zagonów . Przed traktorem stoi glebogryzarka . Moc silnika tylko 2,7 KM! Jednak robi lepszą robotę jak chińskie glebogryzarki w marketach po 15KM. Nie patrzcie na konie to dobre dla chińskich glebogryzarek z cieniutkiej blachy. Przekładnia 3 biegowa w tym wsteczny. Do tego są fajne narzędzia np. kosiarka listwowa ( coś jak w kombajnie) o szerokości 110cm. 30 arów kosiłem tym w jakieś max 2 godziny przy tym akurat ta kosiareczka prowadziła się świetnie mimo że ważył ten zestaw ze 150kg. Moja się rozpadła w ubiegłym roku ale była wyprodukowana 1976 roku. Ciekawa jest też historia tej czechosłowackiej firmy wpleciona także i nam dobrze znany czasy komunizmu. Z ciekawostek to była w latach 80 produkowana nawet kopaczka do kartofli czy wirnikowy pług do śniegu. Ja mam takie 2 traktorki pług , glebogryzarki nawet dwie, jedna taka mała do usuwania chwastów w rządkach ( Czesi to nazwali rotarnaja plecka - tak się wymawia), brony , gruber, przyczepka , wyorywacz do kartofli i kupę innego osprzętu . Samodzielnie zrobiłem sobie radło , sadzę nim kartofle a później obsypuję. Traktor jak i osprzęt jest bardzo trwały . Mój pochodzi od człowieka ze szczecina on kupił to od jakiegoś poznaniaka a tamten od jakiegoś Niemca. Czyli jestem co najmniej 3 właścicielem i moje dzieci mogły by tego jeszcze używać , oczywiście jeśli by chciały (w co wątpię). Ciekawostka główny zakład produkcyjny znajdował się w Jicinie tak tam gdzie grasował w lasach Rumcajs z mojej dziecinnej bajki z TV ale tego chyba nikt już nie pamięta. Było kilka oddziałów tej firmy na terenie obecnych Czech i Słowacji a licencja pochodziła z Francuskiej firmy Gudbrod. Ocenia się że na tej licencji wyprodukowano przez dziesięciolecia około 200 tysięcy a może i więcej takich traktorków. Jest też bardzo popularny w Niemczech i Francji gdzie są bardzo aktywne fora głownie techniczne ale ogrodnictwo też tam jest. Już kończę ten nieco przydługi post. Na koniec traktorek jest w ciągłej produkcji od 1969 roku nie jest tani ale można go składać przez kilka sezonów. Organizowane są co roczne zloty https://youtu.be/IM-KgOU9Jvg?t=424 dla mnie to trochę za daleko.
Ja posiadam traktorek uniwersalny terra vari , u nas mało znany ale u naszych południowych sąsiadów może znajdować się w co drugiej wiejskiej chacie. Tu krótka prezentacja https://www.youtube.com/watch?v=6FaDxdGS91c ja właśnie taki posiadam ( mam nieco nowszy silnik ale także dwusów ) . Złożony jest w wersji do orania z pełnym osprzętem waży około 250 kg a może więcej i da się tym prawie normalnie orać . Przy pewnej w prawie można nim zawrócić w miejscu i zmieniamy pług na drugą stronę ( pług dwustronny jedno skibowy ) i wracamy dzięki temu niema zagonów . Przed traktorem stoi glebogryzarka . Moc silnika tylko 2,7 KM! Jednak robi lepszą robotę jak chińskie glebogryzarki w marketach po 15KM. Nie patrzcie na konie to dobre dla chińskich glebogryzarek z cieniutkiej blachy. Przekładnia 3 biegowa w tym wsteczny. Do tego są fajne narzędzia np. kosiarka listwowa ( coś jak w kombajnie) o szerokości 110cm. 30 arów kosiłem tym w jakieś max 2 godziny przy tym akurat ta kosiareczka prowadziła się świetnie mimo że ważył ten zestaw ze 150kg. Moja się rozpadła w ubiegłym roku ale była wyprodukowana 1976 roku. Ciekawa jest też historia tej czechosłowackiej firmy wpleciona także i nam dobrze znany czasy komunizmu. Z ciekawostek to była w latach 80 produkowana nawet kopaczka do kartofli czy wirnikowy pług do śniegu. Ja mam takie 2 traktorki pług , glebogryzarki nawet dwie, jedna taka mała do usuwania chwastów w rządkach ( Czesi to nazwali rotarnaja plecka - tak się wymawia), brony , gruber, przyczepka , wyorywacz do kartofli i kupę innego osprzętu . Samodzielnie zrobiłem sobie radło , sadzę nim kartofle a później obsypuję. Traktor jak i osprzęt jest bardzo trwały . Mój pochodzi od człowieka ze szczecina on kupił to od jakiegoś poznaniaka a tamten od jakiegoś Niemca. Czyli jestem co najmniej 3 właścicielem i moje dzieci mogły by tego jeszcze używać , oczywiście jeśli by chciały (w co wątpię). Ciekawostka główny zakład produkcyjny znajdował się w Jicinie tak tam gdzie grasował w lasach Rumcajs z mojej dziecinnej bajki z TV ale tego chyba nikt już nie pamięta. Było kilka oddziałów tej firmy na terenie obecnych Czech i Słowacji a licencja pochodziła z Francuskiej firmy Gudbrod. Ocenia się że na tej licencji wyprodukowano przez dziesięciolecia około 200 tysięcy a może i więcej takich traktorków. Jest też bardzo popularny w Niemczech i Francji gdzie są bardzo aktywne fora głownie techniczne ale ogrodnictwo też tam jest. Już kończę ten nieco przydługi post. Na koniec traktorek jest w ciągłej produkcji od 1969 roku nie jest tani ale można go składać przez kilka sezonów. Organizowane są co roczne zloty https://youtu.be/IM-KgOU9Jvg?t=424 dla mnie to trochę za daleko.