MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

[zagiel]

Ja na przyszły sezon wystawiam mniej niż w tym roku bo ogarnąć ciężko, myślę że jeszcze z 4 pakieciki dozbieram do tych na zdjęciu i to już będzie wszystko . Co do zbiorów to borówka i i kamczatka się udała reszta to lipa pomarzła u mnie . Przypominam jak się chce mieć coraz więcej murarek to łupanie wszystkiego to podstawa

[przemek1136]

Na razie tylko rekonesans ale wydaje mi się, że nie będzie konieczny wyjazd po trzcinę nad jezioro. Materiał rośnie wzdłuż rowu przy działkach.

[zagiel]

Brawo Ty trzeba tylko obok siebie poszukać i coś się znajdzie. Jas mam jeszcze sporo do łupania

[Wroniarz]

Wyłapujecie wiosną wlotki ?
W średnio co trzeciej rurce miałem po jednym lub dwa kokony zniszczone przez białe larwy o długości 2-3mm. Doczytałem, że jest to sprawka wlotki murarkowej.
Zdanie zaczerpnięte z https://www.dionp.pl/wlotka-murarkowa-c ... -samotnic/
Może się zdarzyć sytuacja taka, że wlotka murarkowa zniszczy do 30% komórek lęgowych murarki.
Założę na początku kwietnia pułapki z słodkim sokiem na wlotki, to może i wejdzie kilka matek szerszeni.
W sierpniu w pułapki przy dojrzewających winogronach wchodziła masa czarnych much (wielkości muchy domowej), sporo szerszeni, trochę os a nawet pojedyncze ćmy i motyle.

[kenaj5389]

Nie rozumiem ludzi niszczących czyjeś życie dlatego tylko że im przeszkadzają .

[kenaj5389]

Tyle lat hoduję owady zapylające i jeszcze nie widziałem żeby szerszeń atakował murarkę, a niektóre ćmy i motyle są pod ochroną, rozumiem wlotka to pasożyt.Nie powinieneś w ogóle wstawiać tego zdjęcia z potopionymi szerszeniami nieładnie to wygląda.

[Wroniarz]

Pod Warszawą jest plaga szerszeni, z roku na rok jest ich coraz więcej. Przypadkowe użądlenia są bolesne i nie takie rzadkie. Dwa lata temu dostałem dwa strzały (w rękę i skroń). Przy dużych szkodach wywołanych przez osy i szerszenie zaleca się wyłapywanie ich matek wczesną wiosną.
Pułapki są selektywne nigdy nie widziałem w nich trzmieli ani pszczół miodnych. Latem najczęściej wchodziły czarne muchy (średnio 50% objętości).

[kenaj5389]

Przecież piszesz że wpadają motyle i ćmy. Czy to znaczy że jeśli jest nadmiar czegoś to należy zabijać, jak na razie to ludzi nikt nie zabija.Taka to jest mentalność ludzka nadmiar zniszczyć.

[zagiel]

Ja nie stawiam żadnych pułapek niech się wszystko toczy swoim rytmem , przy łupaniu tylko robię selekcję

[Wroniarz]

Nie uprawiacie winorośli ?
Na winnicach pułapki są powszechnie stosowane do odłowu muszek suzuki i nadmiaru szerszeni i os. Szerszenie i osy dziurawiąc jagody ściągają masę much i pojedyncze ćmy będące szkodnikami krzewów jagodowych. Po takim nalocie napoczęte jagody szybko gniją.

[kenaj5389]

Każde stworzenie ma do wykonania jakieś zadanie na tym świecie a ty to uniemożliwiasz, populacja owadów spada drastycznie nie tylko zapylających.

[Andrzej997]

Producentów bym się nie czepiał - raczej nie uwierzę, że ktoś kupi świadomie uszkodzone owoce w sklepie. A jeśli jest zagrożenie to normalne, że trzeba zwalczać. Wiadomo, że są też ludzie bardziej wrażliwi i bojący się, ale na to tylko pomoże uświadamianie. Mnie przeszkadza dopiero jak mnie osa ukłuje, a są tacy co już uciekają jak w pobliżu lata.

Nie przesadzajmy tak z tą ochroną motylków, itp. Chodząc po trawie, więcej zadepczemy stworzeń, niż w tej butelce było. Komara nie zabijemy? A przecież to też pożyteczne stworzenie. A ile podczas jednej kąpieli stworzeń ginie?

[bioy]

Ciekawi mnie czy kolega kenaj nie zwalcza np. mszycy, czy innych robaczków wpi........ków?
Co do szerszeni to widziałem nie raz jak polują na pszczoły miodne.
Chwytają, obcinają odnóża i głowę i zabierają odwłok do gniazda.