Chryzantemy,sterowanie kwitnienia FOTO naszych kwitnień
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2852
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Chryzantemy,sterowanie kwitnienia FOTO naszych kwitnień
Dzięki, chyba jeszcze dosadzę jakąś wczesną, tylko coś trzeba zmniejszyć, bo gąszcz mam straszny
Pozdrawiam Eugenia
-
- 200p
- Posty: 335
- Od: 20 lip 2018, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ipswich, UK
Re: Chryzantemy,sterowanie kwitnienia FOTO naszych kwitnień
Aż miło popatrzeć na te kolory, których już coraz mniej o tej porze roku. U mnie większość chryzantem padła w zeszłym roku z powodu suszy (nie podlewałam ich wystarczająco ), ale kilka z nich jakiś cudem przeżyło i teraz cieszą radosnymi kolorami:
Pozdrawiam,
Iwona
Iwona
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2613
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Chryzantemy,sterowanie kwitnienia FOTO naszych kwitnień
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Chryzantemy,sterowanie kwitnienia FOTO naszych kwitnień
-
- 200p
- Posty: 335
- Od: 20 lip 2018, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ipswich, UK
Re: Chryzantemy,sterowanie kwitnienia FOTO naszych kwitnień
Tak, to takie większe chryzantemki, Astro Bronze. Podobnej wielkości uchowały się jeszcze różowe, Allouise Pink:
Pozostałe to NN, pogubiłam znaczniki.
A ta Twoja zielona, na dwóch ostatnich zdjęciach, to taka późna jest? Piękna . Miałam kiedyś taką zieloną, szpilkową, pod nazwą Anastasia. Też była taka późna. Już sobie ją zamówiłam ponownie na kolejny sezon
Pozdrawiam,
Iwona
Iwona
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2465
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Chryzantemy,sterowanie kwitnienia FOTO naszych kwitnień
Witajcie pokazujecie tak piękne te chryzantemy, że nie można oderwać oczu. Ja od jakiegoś czasu zastanawiam się nad posadzeniem niskich takich 30-40 cm takich kupek,wczesnych odmian, takie co kwitną już w lipcu czy w sierpniu tak do 3-4 odmian z braku miejsca chciałabym żeby mi coś kwitło na jesieni. W necie niby są opisane ale tak rożne opisy tej samej odmiany, że już mnie z tego głowa boli. Czy moglibyście coś polecić ?
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2613
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Chryzantemy,sterowanie kwitnienia FOTO naszych kwitnień
jolek, Twoja też jest śliczna Ona ma takie pstre płatki, czy tak wyszło na zdjeciu?
Iwonko, ta zielona chryzantema jest u mnie nn. Dostałam ją od miłej forumki Soni jako niezimujacą w gruncie. Pierwszą zimę spędziła w suterenie. Po następnym sezonie część wsadziłam do doniczki i poszła do sutereny, a kawałek zostawiłam w gruncie. Okryłam lekko stroiszem i ładnie przezimowała. Teraz na wszelki wypadek też przezimuję kawałek w pomieszczeniu aby w razie jakichś wielkich mrozów nie zmarzła mi cała. Reszta zostanie w gruncie. Ona jest u mnie dość późna, na Wszystkich Świętych była jeszcze nie w pełni rozwinięta, ale na tyle, że dołożyłam ją do stroika na grób.
Twoja Allouise Pink jest cudna Czy zimuje w gruncie? Próbowałam ją znaleźć w sieci, ale chyba jest niedostępna w Pl.
Alicjo, te wczesne odmiany mają to do siebie, że w październiku czy listopadzie jeśli w ogóle kwitną to nie wygladają już zbyt atrakcyjnie Po prostu kwiaty są wymęczone. Trzeba by z cierpliwością Kopciuszka usuwać przekwitnięte i podstarzałe kwiatki, co być może pobudziłoby je do dalszego kwitnienia. Jeśli chcesz mieć kwiatki jesienią to warto wybrać troszkę poźniejsze odmiany.
Aktualnie u mnie kwitną jeszcze takie.
Maya ok.60 cm
Colina ok. 70 cm
NN ok.70 cm
Te zdjęcia są dzisiejsze, poniżej - z 16 XI.
Obie NN
Ines ok. 120 cm
Red ok 40 cm
Alexander ok. 120 cm.
Nn ok. 100 cm
Milady ok.50 cm
Iwonko, ta zielona chryzantema jest u mnie nn. Dostałam ją od miłej forumki Soni jako niezimujacą w gruncie. Pierwszą zimę spędziła w suterenie. Po następnym sezonie część wsadziłam do doniczki i poszła do sutereny, a kawałek zostawiłam w gruncie. Okryłam lekko stroiszem i ładnie przezimowała. Teraz na wszelki wypadek też przezimuję kawałek w pomieszczeniu aby w razie jakichś wielkich mrozów nie zmarzła mi cała. Reszta zostanie w gruncie. Ona jest u mnie dość późna, na Wszystkich Świętych była jeszcze nie w pełni rozwinięta, ale na tyle, że dołożyłam ją do stroika na grób.
Twoja Allouise Pink jest cudna Czy zimuje w gruncie? Próbowałam ją znaleźć w sieci, ale chyba jest niedostępna w Pl.
Alicjo, te wczesne odmiany mają to do siebie, że w październiku czy listopadzie jeśli w ogóle kwitną to nie wygladają już zbyt atrakcyjnie Po prostu kwiaty są wymęczone. Trzeba by z cierpliwością Kopciuszka usuwać przekwitnięte i podstarzałe kwiatki, co być może pobudziłoby je do dalszego kwitnienia. Jeśli chcesz mieć kwiatki jesienią to warto wybrać troszkę poźniejsze odmiany.
Aktualnie u mnie kwitną jeszcze takie.
Maya ok.60 cm
Colina ok. 70 cm
NN ok.70 cm
Te zdjęcia są dzisiejsze, poniżej - z 16 XI.
Obie NN
Ines ok. 120 cm
Red ok 40 cm
Alexander ok. 120 cm.
Nn ok. 100 cm
Milady ok.50 cm
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Chryzantemy,sterowanie kwitnienia FOTO naszych kwitnień
jarha - ona jest bardziej wiśniowo/biała. Pąki są wiśniowe. Wysokość ok 50cm . Rośnie w skrzynce i wytrzymuje przesuszenie. Ja ją wnoszę do zimnego pomieszczenia choć widzę, że pierwsze przymrozki nie zrobiły jej spustoszeń.
Twoje jak i forumowiczów bukiety kwiatów są piękne.
Twoje jak i forumowiczów bukiety kwiatów są piękne.
-
- 200p
- Posty: 335
- Od: 20 lip 2018, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ipswich, UK
Re: Chryzantemy,sterowanie kwitnienia FOTO naszych kwitnień
Jolek, niezwykła ta Twoja pasiasta chryzantemka Wiesz może jaka to odmiana?
jarha, Alexander is cudny
Allouise Pink zimuje u mnie w gruncie, podobnie jak wszystkie inne chryzantemki, ale u mnie zimy są stosunkowo łagodne. Choć w zeszłym roku mieliśmy chyba z tydzień mrozu, tak do -6°C i dała radę. Może też miejsce jej spasowało. Tuż obok rośnie też Astro Bronze i ta żółta NN, wszystkie trzy pięknie przezimowały, a inna chryzantema rosnąca parę metrów dalej już nie przeżyła. A może ją ślimaki zjadły...
jarha, Alexander is cudny
Allouise Pink zimuje u mnie w gruncie, podobnie jak wszystkie inne chryzantemki, ale u mnie zimy są stosunkowo łagodne. Choć w zeszłym roku mieliśmy chyba z tydzień mrozu, tak do -6°C i dała radę. Może też miejsce jej spasowało. Tuż obok rośnie też Astro Bronze i ta żółta NN, wszystkie trzy pięknie przezimowały, a inna chryzantema rosnąca parę metrów dalej już nie przeżyła. A może ją ślimaki zjadły...
Pozdrawiam,
Iwona
Iwona