Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
- Baltazar
- 500p
- Posty: 894
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
U mnie niewielki krecik jedynie. Też cisza choć spodziewałem się obżerania przed zimą. Może jak temperatura spadnie to zaczną. W każdym bądź razie jestem gotów na atak z ich strony.
- Kabomba
- 500p
- Posty: 642
- Od: 1 cze 2013, o 01:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Na zimę zbierają sobie mięso do spiżarki, więc aktywność powinna być, tyle że mają już pewnie wystarczającą ilość korytarzy i sporadycznie wywalają kopce. U mnie kolejny krecik w rurce, dziś na łące (wczorajszy był w ogrodzie), czyli już dziewiętnasty w tym sezonie.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8880
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Kabomba
Udało mi się złapać sporego aksamitnego na nożycówkę
Z tej radości wyrzuciłam razem z blaszką w którą wbił się pyszczkiem ,urwała się z łańcuszka
Przybył następny ,teraz poluję na gnojka ,zrył już sporo /znowu robota z wyrównywaniem/


Udało mi się złapać sporego aksamitnego na nożycówkę

Z tej radości wyrzuciłam razem z blaszką w którą wbił się pyszczkiem ,urwała się z łańcuszka

Przybył następny ,teraz poluję na gnojka ,zrył już sporo /znowu robota z wyrównywaniem/

- Baltazar
- 500p
- Posty: 894
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
U mnie też już się pojawiły kopce. Pułapki zastawione. Czekam na przebieg sprawy. Sytuacja rozwojowa.
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 763
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Bry ludziska!
Znowu mam GWÓŹDŹ PROGRAMU!
Kolejną pułapkę mi nornica załatwiła, w tym samym otworze co poprzednią
No ku...a nie narobię na te pułapki.



Znowu mam GWÓŹDŹ PROGRAMU!



Kolejną pułapkę mi nornica załatwiła, w tym samym otworze co poprzednią
No ku...a nie narobię na te pułapki.


Witam, jestem Adam.
- Baltazar
- 500p
- Posty: 894
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Chyba czas się pobawić w ruszniakrza. 

- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8880
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
A może to jakiś większy potwór np. karczownik
Mutant jakiś z pewnością.
Trzeba zaminować teren chyba.



Mutant jakiś z pewnością.
Trzeba zaminować teren chyba.


- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 763
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Nie, to jest na pewno zwyczajna nornica. Nawet wczoraj jedną puściłem wolno przez tą pułapkę.Jest teraz dużo więcej miejsca między spustem a ściankami i się złapała tak, że wlazła do środka a tylko przednią łapę jej szczęki złapały.Puściłem ją bo i tak zdechnie z jedną sprawną przednią łapą. Kopać nie da rady, bo kopie przednimi łapami, ta samo ruchowo "leży", pierwszy drapieżnik jakiego spotka ją załatwi.
Gdyby pułapka nie była uszkodzona, to by mysz miała kręgosłup przetrącony od razu.

Gdyby pułapka nie była uszkodzona, to by mysz miała kręgosłup przetrącony od razu.

Witam, jestem Adam.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8880
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Arku
Początkowo mi trochę się szkoda zrobiło tej nornicy za łapkę złapanej
Ale zaraz przed oczy mi przyszedł obraz wp...ch cebul pięknych tulipanów w budynku gosp.
''Mój '' nowy kret jakiś nieuchwytny, polazł dalej w ogród ozdobny na podwórku .
Początkowo mi trochę się szkoda zrobiło tej nornicy za łapkę złapanej

Ale zaraz przed oczy mi przyszedł obraz wp...ch cebul pięknych tulipanów w budynku gosp.
''Mój '' nowy kret jakiś nieuchwytny, polazł dalej w ogród ozdobny na podwórku .

- Baltazar
- 500p
- Posty: 894
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Atakują u mnie. Zjedzone kolejne sadzonki bukowego żywopłotu. Jeden karczownik już stracił życie. Poluję na kolejne..
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 30 cze 2019, o 17:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Witajcie. Jestem ponownie, bo ciekawa jestem jak sobie radzicie. U mnie przez lato nie pojawiały się karczowniki. Był za to szczur na kompoście. Wieeeelki okaz. Mój kot z nim walczył, został dotkliwie pogryziony, leczyliśmy pogryzione uszy antybiotykiem, plus dostał szczepionkę przeciw wściekliźnie. Kitek dzielnie stawał. Jak doszedł do siebie po kuracji, to szczurowi nie darował... przyniósł pańci zaduszony dowód swojej walki
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8880
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Rzepcia
Współczuję Twojemu Kotu.
Co za wstrętny szczur
Pierwszy raz słyszę o czymś takim.
Muszę koniecznie zaszczepić swojego małego.
U nas kolejny inteligent w aksamitnym ubranku
Współczuję Twojemu Kotu.

Co za wstrętny szczur

Pierwszy raz słyszę o czymś takim.

Muszę koniecznie zaszczepić swojego małego.

U nas kolejny inteligent w aksamitnym ubranku

-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 30 cze 2019, o 17:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Pelagia, kota zaszczep koniecznie przeciwko wściekliźnie jeśli jest wychodzący i łowiący. W Polsce nie jest to szczepienie obowiązkowe dla kotów, ale weterynarze gorąco namawiają na szczepienie kotów co dwa lata. Mój już dostał drugą w swoim życiu. Być może uratowało to mojemu życie, bo poluje ostro i walczy, chociaż wykastrowany. Młode karczowniki też mu się zdarzało upolować.
- Kabomba
- 500p
- Posty: 642
- Od: 1 cze 2013, o 01:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Zasadniczo uznaje się, iż ryzyko zarażenia wścieklizną od szczura, myszy, wiewiórki czy innych gryzoni jest praktycznie zerowe
(https://www.trojszyk.com/brak-zagrozeni ... u-szczura/, https://www.mp.pl/pacjent/choroby-zakaz ... scieklizna), ale szczepienie kotów wychodzących ma sens z innego powodu: mogą zostać pogryzione przez psa, lisa lub innego kota, który akurat pechowo na tę wściekliznę jest chory. W Polsce wścieklizna stwierdzana jest już bardzo rzadko, lokalne przypadki zwiększonej ilości zachorowań wśród dzikich zwierząt pojawiają się na skutek migracji zwierzyny z krajów, w których - przeciwnie do Polski - nie zwalcza się wścieklizny "programowo" (immunizacja lisów, obowiązkowe coroczne szczepienia psów).
U mnie chwilowy spokój z kretami, choć oczywiście nie wierzę, że wyłapałam już wszystkie.
(https://www.trojszyk.com/brak-zagrozeni ... u-szczura/, https://www.mp.pl/pacjent/choroby-zakaz ... scieklizna), ale szczepienie kotów wychodzących ma sens z innego powodu: mogą zostać pogryzione przez psa, lisa lub innego kota, który akurat pechowo na tę wściekliznę jest chory. W Polsce wścieklizna stwierdzana jest już bardzo rzadko, lokalne przypadki zwiększonej ilości zachorowań wśród dzikich zwierząt pojawiają się na skutek migracji zwierzyny z krajów, w których - przeciwnie do Polski - nie zwalcza się wścieklizny "programowo" (immunizacja lisów, obowiązkowe coroczne szczepienia psów).
U mnie chwilowy spokój z kretami, choć oczywiście nie wierzę, że wyłapałam już wszystkie.