Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

[miruk]

Martwię się żeby mi się nie połamała, nie wiem co to a odmiana, dojrzewa w pierwszej połowie sierpnia, w tamtym roku miała kilka takich owoców:

[FreGo]

Ale piękna!
Co to za odmiana??I wcale nie choruje, liście ma takie ładne.

[marek69]

U siebie na pędach o średnicy powyżej średnicy ołówka zostawiam zawiązki co 10 cm. Na cieńszych pędach 1 owoc u nasady.

[Biotit]

przerzedzony Harnaś:

[miruk]

Ale piękna!
Co to za odmiana??I wcale nie choruje, liście ma takie ładne.

Właśnie nie wiem co to za odmiana bo dostałem ją w gratisie do innych drzewek, może ktoś ma jakiś pomysł ?

Co do chorowania to zawsze pryskam miedzianem w listopadzie i sylitem w marcu.

[marek69]

Miruk, mi ten owoc i termin dojrzewania pasuje na Inkę. Możesz napisać jak drzewko kwitnie, jakie ma kwiaty, to pomogło by w identyfikacji. Może masz zdjęcie kwitnącego drzewka?.

[miruk]

Zdjęcie zrobione 16 kwietnia:






Link do dużego zdjęcia: https://images91.fotosik.pl/666/1d37a86f1a2ac180.jpg

[massur]

No i u mnie zapadła decyzja o posadzeniu brzoskwini. Mam miejsce na jedno drzewo. Jeśli Inka ma faktycznie owoce jak na zdjęciu powyżej to może ta odmiana.
Macie jakieś rekomendacje - w co celować a czego unikać?

[Pelasia]

Inka znowu w tym roku szaleje z ilością owoców
Jest podatna na kędzierzowatosc liści , pryskam ją zgodnie z programem, a ona i tak łapie to świństwo.
Ale za to nadrabia plennością i pysznymi owocami


I UFO tez w tym roku pięknie zawiązało

[marek69]

Tak to może być Inka. Kwiaty pasują.U mnie małe drzewko bez specjalnej opieki ale zdrowe, rodzi owoce o średnicy około 10 cm. Miąsz owocu dojrzałego jest ścisły nie rozpadający się pod byle naciskiem. Zauważyłem też że w szkółkach, mam doświadczenie z trzech, drzewka tej odmiany są zazwaczaj najdrobniejsze.

[aneroid]

Poszukuje brzoskwini odpornej na kędzierzawkę, gdyż mam dosyć już walki z tą zarazą.
Są tu na pewno osoby mające w tej kwestii sporo wiedzy i doświadczenia.
Z góry dziękuję za podpowiedzi

[Baltazar]

Wracając do kędzierzawości. Wszystkie były porażone chorobą. Aktualnie są nowe liście. Niczym nie pryskałem. Odbiła ładnie. Owoców oczywiście nie ma ale liście i przyrosty są. Jak ta kędzierzawość działa że roślina sobie sama z nią poradziła? To normalne?

[massur]

Jak najbardziej mogła sobie poradzić - to trochę jak u ludzi, czasem choroba wymaga antybiotyków a czasem ta sama u kogoś innego przejdzie bez leków.

Poszukuje brzoskwini odpornej na kędzierzawkę, gdyż mam dosyć już walki z tą zarazą.

Myślę, że gdyby takowa była to byłaby hitem w amatorskich uprawach. Nawet jak jedni polecają dana odmianę, że w miarę nie dopada ją ta choroba to kolejni za chwilę odpisują "u mnie ta odmiana najbardziej dostaje kędzierzawki".