Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7461
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
-
- 100p
- Posty: 101
- Od: 6 maja 2018, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Ale mszyca jest taka zielona, nie raz palcami ją zdejmowałem no w ostateczności szedł mospilan. Na wiosnę taśmy klejące pozakładałem i teraz biedronek jest multum. To jest jakaś larwa mszycy? Czy inny gatunek?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7461
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Mszyce są przeróżnych kolorów ; zielone, żółte, czarne, czerwone, bezowe, popielate. Na liściu ( fotka niezbyt wyraźna) jest o ile się nie mylę tez wylinka mszycy.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 100p
- Posty: 101
- Od: 6 maja 2018, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
A czyli te białe paprochy to pozostałość po wyliniałej mszycy, czyli jakby to larwy były. Dzięki za informację. To widzę, że bez mospilanu się nie obędzie. Liczyłem, że te taśmy na tyle pomogą, że biedronki same ogarną sprawę jak im mrówki nie będą przeszkadzać. Widać za dużo tego mszycowego badziewia
-
- 100p
- Posty: 101
- Od: 6 maja 2018, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
To jest mszyca.
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Witam.A jaki preparat zastosowac ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7461
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1156
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Plus opaski lepowe na pnie, żeby mrówki nie roznosiły mszyc.
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Witam.Czy to wystarczy tylko raz popsikac tym mospilanem, bo nie ma w instrukcji .Jest tylko jak rozpuscic i na ile.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7461
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Może wystarczy, a może nie, mszyca atakuje tylko młode przyrosty. Około 10 dni powinieneś mieć spokój ale to też nie jest pewne, opryskaj dokładnie.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Cześć. Mam prośbę o pomoc z jabłonią Gloster. Od niedawna liście na końcach gałęzi robią się czerwone (zdjęcia). Jabłoń była pryskana:
- Miedzianem 1 raz na przełomie kwietnia-maja
- Karate Zeon - kwiecień (problem z mszycami)
- mleko + woda - koniec maja (ponownie problem z mszycami).
Stanowisko słoneczne. Jabłonka ma kilka lat, ale nadal nie owocuje.
Ok. 2m obok niej rośnie jabłoń Kosztela, w tym samym wieku, na ktorej wykonywane byly te same zabiegi, ale problem z czerwonymi liśćmi nie występuje i ma owoce.
- Miedzianem 1 raz na przełomie kwietnia-maja
- Karate Zeon - kwiecień (problem z mszycami)
- mleko + woda - koniec maja (ponownie problem z mszycami).
Stanowisko słoneczne. Jabłonka ma kilka lat, ale nadal nie owocuje.
Ok. 2m obok niej rośnie jabłoń Kosztela, w tym samym wieku, na ktorej wykonywane byly te same zabiegi, ale problem z czerwonymi liśćmi nie występuje i ma owoce.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7461
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Nie jest to przypadkiem- te czerwone młode liście jej cechą odmianową- dosyć charakterystyczną?! Popatrz na kolor kory na gałązkach , też jakby bordowy.
A poza tym; - miedzianem robię opryski tylko w okresie bezlistnym,
- nie słyszałam by mleko zabijało mszycę, na dodatek schowaną w skręconych liściach drzewek.
A poza tym; - miedzianem robię opryski tylko w okresie bezlistnym,
- nie słyszałam by mleko zabijało mszycę, na dodatek schowaną w skręconych liściach drzewek.
Pozdrawiam! Gienia.