Orlik (Aquilegia vulgaris) FOTO i identyfikacja odmian

[Locutus]

Tegoroczny sezon na orliki uważam za otwarty:



Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

Rozszalały się na całego. Aż wierzyć mi się nie chce jak bardzo w jeden tydzień ciepłej pogody rośliny są w stanie wystrzelić do przodu...











Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

Ciąg dalszy festiwalu












Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

Już myślałem, że żaden nowy kolor ani kształt się tej wiosny nie pojawi, a jednak… Festiwal trwa dalej…





Pozdrawiam!
LOKI

[Szczurbobik]

U mnie zaczynają. Sporo białych, jakieś róże i fiolety. Nie mam natomiast takich jak były w ogrodzi babci, podwójnych, z białym obramowaniem U babci były takie ciemnofioletowe i bordowe.

[Locutus]

Jeszcze taki się objawił:


Poza tym ciągle próbuję siać orliki mieszańcowe (Scott Elliott, McKana) i ciągle mi z tego niewiele wychodzi. W tym sezonie sukces niesamowity, z zeszłorocznych zasiewów przeżyły i zakwitły aż dwa:




Pozdrawiam!
LOKI

[paula87x]

U mnie tylko fioletowe orliki były w tym roku a poluję jeszcze na jasno różowe

[joopi333]

Próbowałem rok temu i w tym roku wiosną wysiewać w doniczkach i nic z tego nie wychodziło. Chyba w tym roku posieję do gruntu? Dają radę?

Ale w ogrodzie mam jednego "dzikuska" chyba wysiał się od sąsiadki i bardzo ładnie kwitnie. Pozwoliłem mu się wysiać - zobaczymy...

[Irek_2]

Jaj mam tylko "dzikusy". Same się rozsiewają. Zostawiam tam, gdzie nie przeszkadzają. Kwitną różnymi kolorami.

[joopi333]

To lepiej kupić sadzonki czy jednak próbować z nasion?

[corazonbianco]

Ja na początku, gdy zakładałam ogród, kupiłam kilka sadzonek w ulubionych kolorach, bo od czegoś musiałam zacząć, a potem to już same się rozsiewały na potęgę, tak że teraz co roku usuwam masę siewek z rabat, bo inaczej zagłuszyłyby kompletnie inne rośliny. Moim zdaniem jeśli masz nasiona, to spróbuj wysiać. Ale wydaje mi się, że potrzebują zimnej stratyfikacji do tego, żeby wykiełkowały. Może dlatego nie wyszło ci z wysiewem za pierwszym razem.

[joopi333]

No dobra, to do lodówki

[pelagia72]

Jurku
Niesamowite jaka różnorodność odmian u Ciebie
Już się budzą orliki u nas.

Dziewczyny
Najlepiej posadzić gotowego orlika ,żeby się sam siał.
Przesadzić od kogoś najlepiej ''półdzikiego''.
U mnie same się sieją ,gdzie chcą i krzyżują.
A posadzone pełne z grupy Barlow bardzo szybko zanikają /słabo lub wcale się rozsiewają/