Mój ogród niepokazowy cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2571
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Witajcie :wit
Nareszcie wyszło słońce i już od wczorajszego popołudnia rozjaśniło i ogrzało świat, aż miło wyjść z domu. Zaraz też roślinki poczuły ciepełko i coraz to nowe otwierają swoje kwiatki. Wreszcie otwierają się kwiaty rododendronów i kolejnych irysów coraz więcej host buduje ładne kępy, letnie byliny rosną w oczach. Tylko przez te deszcze również zielsko porosło bez umiaru i ślimaków się namnożyło ;:14

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Rasputin lada chwila rozkwitnie
Obrazek

Mój nowy nabytek z biedry - rododendron Brigitte na razie jeszcze w donicy.
Obrazek

Supertunie jeszcze niewielkie, ale cieszą bardzo, bo wyhodowane własnoręcznie ;:138
Obrazek

Loki mnie też się podoba i jeszcze raz dziękuję Lucynce, bo to od tej dobrej duszyczki ;:168

Aniu dziękuję za miłe słowa, ja floksy zwykle przycinam po kwitnieniu, bo takie poschnięte kwiatki źle wyglądają. Wiosną ich już nie ruszam.

Bogusiu, kiedyś ta grządka była warzywna, ale te kwiatki tak się rozmnażają, i co chwila jakieś nowe chciejstwa przybywają, że wyparły warzywa :;230 i się rozpanoszyły na ich miejscu ;:306
Paprocie też się panoszą, choć staram się je trochę ograniczać, ale w miejscach, gdzie nic nie chce rosnąć tylko podagrycznik, to zawsze jakieś urozmaicenie :lol:
Dziękuję Ci Bogusiu za pochwały, choć nie całkiem uzasadnione, ale i tak miło się czyta ;:167

Lucynko, konwalie są również ekspansywne jak podagrycznik, więc z nim konkurują w miejscach trochę dzikich pod tujami, i berberysami gdzie nie bardzo chce mi się pielić dokładnie, bo tam i tak niełatwo mają inne rośliny. Rosną tam głównie bluszcz, barwinek, paprocie i właśnie konwalie, a i tak podagrycznik się miejscami przebija ;:14 co widać na konwaliowej fotce :wink:
No widzisz to Twoi synowie mają dokładnie taki pogląd jak moj M. On twierdzi, że każdy fachowiec chce zarobić i trzeba mu to umożliwić a samemu zająć się tym, co umiesz najlepiej. Na szczęście syn trochę się wyrodził od taty i czasem coś tam dłubnie, ku mojej radości ;:108
Chyba dość skutecznie nagadałaś słoneczku, bo wróciło do mnie, co prawda dopiero wczoraj po południu, ale dobre i to. Dziękuję ;:180

Małgorzatko, konwalie pachną w ogrodzie i w domu, bo robię bukieciki, trzeba się nawąchać, bo szybko przeminą :D
To floksy szydlaste, wydaje mi się, że to ich normalna pora kwitnienia, a irysy dopiero zaczynają. Z bródkowych kwitną tylko dwie odmiany. Reszta w pąkach.

Ewciu, dzięki, tulipany już kończą kwitnienie, jeszcze pojedyncze sztuki wyglądają świeżo. Reszta tylko szpeci. Trzeba jakoś przetrwać zasychanie ich liści :wink:
Konwalie to raczej można spotkać jak ktoś ma trochę dziki ogród, bo dla osób ceniących sobie rabaty "pod linijkę" to zbyt niesforne rośliny.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim dobrego tygodnia ze słonkiem ;:168 ;:3
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Davros
100p
100p
Posty: 145
Od: 18 maja 2023, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płońsko, Zachodniopomorskie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Wszyscy w wątkach piszą o deszczu - poproszę odesłać trochę do mnie. Totalna susza.

Masz piękne roślinki. Moje irysy wysokie jeszcze w pąkach. Na razie tylko krasnale kończą kwitnienie. :D
Na pierwszej fotce to irys trawiasty? Mój ma bardziej pochowane kwiatki i trzeba się ich nieco naszukać.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2571
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Witaj Dawidzie w moim ogrodzie :wit Może i podesłałabym Ci trochę deszczu gdybym wiedziała gdzie jest taka susza :lol: Tzn. chodzi mniej więcej o region, województwo lub jakąś wskazówkę w którą stronę przeganiać chmury ;:306
Ten irys, o który pytasz to Iris lactea. Tak został tu na Forum zidentyfikowany. Wysokie irysy też jeszcze w pąkach.
Dzięki za dobre słowo o moich pupilach :D
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2450
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Witaj tak patrze oglądam ślicznie Ci kwitną te kwiatuszki iryski cudowne a u mnie cisza jeszcze mało co kwitnie jeden irys żółty zakwitł i przyszedł deszcz choć tu mogę oko nacieszyć. Pozdrawiam miłego dnia i ;:3 życzę
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
Davros
100p
100p
Posty: 145
Od: 18 maja 2023, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płońsko, Zachodniopomorskie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

jarha pisze: 21 maja 2023, o 19:59 Witaj Dawidzie w moim ogrodzie :wit Może i podesłałabym Ci trochę deszczu gdybym wiedziała gdzie jest taka susza :lol: Tzn. chodzi mniej więcej o region, województwo lub jakąś wskazówkę w którą stronę przeganiać chmury ;:306
Oj, powiem Ci, że się spisałaś. Padało całą noc i podlało ogród. Beczki na deszczówkę pełne. :D
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2571
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

No i już po ładnej pogodzie ;:145 Znów się ochłodziło i zachmurzyło ;:222 Aż przykro patrzyć na pomidory i ogórki posadzone na stałe miejsca. Pomidory co prawda w donicach, ale przeniesienie ich w cieplejsze miejsce jest trochę trudniejsze niż wniesienie z balkonu tacy z sadonkami w małych pojemniczkach. Ogórki na grządce osłoniłam tunelem z włókniny, ale cóż to da jeśli w dzień jest tak samo zimno jak nocą :(
Dziś wyszłam na chwilę na rekonesans, bo robić nic mi się nie chciało po dyżurze z Antosią, ale nawet zdjęcia trudno było zrobić przy tej pogodzie.

Alicjo, witam Cię serdecznie w moim wątku :wit Dziękuję za ciepłe słowa pod adresem moich kwiatków. Moje irysy też przeważnie jeszcze w pąkach, jedynie najwcześniejsze niskie już przekwitają a żółto-biały w pełni rozkwitu. Twoje pewnie też lada chwila pokażą się w pełnej krasie.
Dzień, choć bez słońca był miły jak zwykle w towarzystwie mojej wnusi, dziękuję ;:168
Zaraz się wproszę do Ciebie jeśli pozwolisz :lol:

Dawidzie, cieszę się, że Ci podlało ogród, choć mało w tym mojej zasługi, bo dopiero teraz wyśledziłam na Twoim profilu w którą stronę trzeba było dmuchać ;:306

Zostawiam kilka pochmurnych fotek.

Ten orlik wybrał sobie miejsce pod gęstą koroną cyprysika
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ostatni tulipan
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dobrego wieczoru dla wszystkich, a jutro powrotu ciepełka i słońca ;:3
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16966
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Rododendrony piękne.
Mnie cis nie lubią. Salon mi rosną, chorują i potem wypadają. Chyba już nimi nie będę się z nimi zaprzyjaźniać. Trudno będzie ogród bez nich.
Orliki piękne. Irysy też cudenka. Zwłaszcza ten śliwkowy na tle żółtego krzewu wygląda świetnie.
Bardzo ładne donice. Będą piękne kaskadowe schody z supertuniami ;)
Fajny pomysł. A jeszcze jak własne to jeszcze bardziej cieszą. ;)
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16555
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko - coraz dłużej zostajemy na działce, coraz mniej czasu dla forum. Wracamy na późną kolację, potem prysznic, a po nim już tylko łóżko kusi. ;:41 Musimy wracać późno, bo codziennie muszę podlewać działkę, ponieważ słońce pali niemal do samego zachodu, a nie wolno lać zimnej wody rozgrzanym roślinkom.

Twój ogród wspaniale ukwiecony. Szczególnie piękne rododendrony przyciągają uwagę, a masz ich dużo i wszystkie urodziwe. ;:215 ;:303
Mój 'Rasputin', zakupiony w ubiegłym roku, zginął. Zapewne zgnił. ;:222 Zresztą mnie rododendrony raczej nie lubią, toteż już nie będę ich zapraszała na działkę, będę podziwiała Twoje. :lol:
Widzę też orliki w odmianach. ;:333 U mnie na razie zakwitły te pospolite niebieskie i fioletowe.
Cudny irys i iryski! ;:138 Ładnie kwitnie powojnik i pachnie cudownie bez. ;:63 ;:63

Tylko słoneczka Ci potrzeba, niech zatem nie ociąga się i ogrzeje roślinki, zwłaszcza pomidorki i ogóreczki. ;:3 ;:3
Pozdrawiam cieplutko. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11515
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko wiosna przyśpieszyła i ogród pięknie kolorowy. ;:215 Tiarelle masz śliczne, a lawendowy irys cudny. ;:oj
Irys Bourgeois nie tylko u Ciebie się mnoży, :D u mnie szaleje ze wzrostem. :shock: Przesadziłam go wiosną i nawet nie odczuł przeprowadzki, miał masę kwiatów. Zwykłe bródkowe i inne SDB przesadzałam we wrześniu. Nie trzymam się zalecanych terminów przesadzania roślin, sadzę jak mam wenę. ;:173 Niepowodzenia bardzo rzadko się zdarzają.
Dobrej pogody na kolejne, piękne kwitnienia w ogrodzie. ;:3
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21722
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko :wit Przepiękna jest ta Twoja wiosna!!! Zdjęcia urocze,przedstawione rośliny aż kipią i zapraszają by je dotknąć!
Jestem oczarowana nimi. ;:180
Nagromadziłaś masę pięknych roślin, różaneczniki przecudowne!
Fajnie,ż e wreszcie słońce zaczęło 'nas' dopieszczać, bo zbyt długo było zimno a w niektórych rejonach również mokro.
Ja mam straszne opóźnienia w ogrodzie , nie wiem kiedy je nadrobię ale u Ciebie jest pięknie.
Miłego weekendu życzę Ci ;:168
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2571
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Witajcie :wit
Dziś był niezły dzień, ciepły i słoneczny. Udało się skosić trawnik, na zmianę z M. opiekując się wnusią. Trochę poplewiłam, ale to kropla w morzu potrzeb :roll: Przy okazji odkryłam na białych ciemiernikach, na kwiatkach mnóstwo mszyc, pierwszy raz coś takiego zobaczyłam ;:7
Obrazek
Na tym było stosunkowo mało, inne były prawie całe oblepione ;:14 Wycięłam wszystkie kwiatki i wrzucilam do worka na bioodpady, mam nadzieję, że się nie uwolnią.
Na kolorowych było czysto.

Aniu, moje rododendrony też nie są jakieś rewelacyjne. Najlepiej wyglądają te ostatnio kupione. Rasputin i Brigitte, te co dłużej są u mnie nie są idealne. Nova Zembla się ogołociła od dołu, w zeszłym roku miał chlorozę, poźniej mu wyrosły ładne ciemne liście, ale te jasne zostały, a część całkiem opadła. Mój najstarszy NN w tym roku ma bardzo mało pąków, nie wiem o co mu chodzi.
Irysa śliwkowego Bourgeois będę w tym roku przesadzać to możesz dostać sadzonkę ;:108
Dziękuję za dobre słowo Aniu, miłego weekendu ;:168

Lucynko, właśnie napisałam Ani, że moje rododendrony też pozostawiają sporo do życzenia. Trzeba dbać o pH podłoża, a ja nie bardzo mam wprawę, trochę działam na wyczucie.
Orlik odmianowy mam tylko jeden i w tym roku nie widzę zeby mial zamiar zakwitnąć, na razie ma same liście :roll: a ten malinowo-kremowy to jego potomstwo - siewka. Dziękuję za dobre życzenia,które w całości odwzajemniam ;:196
Miłego weekendu Lucynko ;:168

Soniu, cieszę się bardzo że irysek dobrze się sprawuje :D
Ten lawendowy też już wymaga odmłodzenia, bo kępa rozrosła się mocno, a kwiatów coraz mniej.
Ja też przesadzam rośliny w różnych terminach, ale wydaje mi się, że irysy są pod tym względem dość kapryśne.
Dziękuję za życzenia, dla Ciebie również słońca i ciepełka na weekend ;:196

Krysiu, dziękuję Ci za tak hojne pochwały - na zdjęciach może to wygląda nieźle, ale rzeczywistość nie jest aż tak różowa ;:306 Przede wszystkim chwasty są nie do opanowania ;:124 Już nawet nie próbuję dokładnie plewić, wyrywam co większe, żeby nie wystawały ponad kwiatkami :;230
Miejmy nadzieję, że dobra pogoda się utrzyma trochę dłużej, bo wyjątkowo do tej pory była kapryśna.
Również Tobie milutkiego weekendu ze słonkiem ;:168

Parę dzisiejszych fotek (a właściwie to wczorajszych, bo już po północy :wink: )

Obrazek

Obrazek

Jeszcze chwilka ...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Great Expectations wyjątkowo powoli u mnie rośnie
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12067
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Och łał, jakie fajne irysy! A orliki jeszcze piękniejsze. I floksy szydlaste takie fajne.

Swoją drogą nie wiem co gorsze. Deszcze – gdy chwasty prują w górę jak oszalałe, a ślimaki wymagają intensywnego dokarmiania ferramolem. Czy susza – gdy trzeba stać godzinami z wężem w ogródku.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16555
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy cz. 2

Post »

Halszko, im dłuższy dzień, tym mniej czasu. ;:224 Działka pożera mój czas jak smok jaki. :lol:
Nie mogę się wyrobić, a teraz jeszcze stała się rzecz straszna. Wysiadła druga pompa i wodę trzeba nosić w konewce, a susza potężna.
Na deszcz się nie zanosi w najbliższych kilku dniach, a czy kiedyś spadnie.... Strach się bać. ;:oj

Halszko, mszyc i u mnie zatrzęsienie, głównie na ketmiach syryjskich i na pączkach róż. ;:145 Od kilku dni codziennie pryskam miksturą domowej roboty, a one bardzo powoli spadają. Pączki róż już czyste, ale ketmie ciągle oblepione, choć coraz słabiej. A nie chcę używać chemii, do czego M usilnie mnie namawia, bo się boi, że z ketmii mszyce przeniosą się na śliwę bądź na brzoskwinię, które rosną w bliskim sąsiedztwie. ;:204

Widzę w Twoim ogrodzie kwitnące chabry, irysy, floksiki, zawilce wielkokwiatowe ;:333 Wszystkie wymienione roślinki u mnie już przekwitły.
Mamy tak upalne i wietrzne dni, że wszystkie roślinki się śpieszą. Aktualnie niemal wszystkie na raz zakwitają piwonie. Nie będą długo cieszyły oczu ani powonienia, nie zapowiadają się bowiem chłodne bądź pochmurne dni. ;:124

Bardzo ładnie prezentują się Twoje fuksje, a orlaya dopiero zbiera się do kwitnienia, ;:215 podczas gdy moje wszystkie w pełni rozkwitu.

Wybacz, że się tak rozpisałam, ale strasznie brakuje mi codziennego kontaktu na forum. ;:167
Pozdrawiam cieplutko. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”