Ogród po mojemu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Anielanna
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 17 cze 2019, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród po mojemu

Post »

Twój wątek to uczta dla oczu. Najpierw podziwiałam rabatę z ostnicami. Czekam z niecierpliwością, aż pokazesz ją w pełni lata i u schyłku jesieni. Sama wysiałam w tym roku 1 opakowanie, jakieś 2 tygodnie temu wreszcie przepikowałam. Zastanawiam się czy wsadzać jesienią do gruntu, czy przetrzymać przez zimę w ogródku. Na razie w każdym razie rabata południowa czeka na przygotowanie. Liczę, że w ciągu dwóch, najwyżej trzech tygodni to się uda. Na razie posłuży jako miejsce na nadprogramową rozsadę nieco spóźnionych pomidorów, a jesienią dopiero pojawią się docelowe nasadzenia.

Twoje ciemierniki są niesamowite! Zwłaszcza te wysokie, z kilkoma kwiatami na jednym pędzie. Obłędne. Skusiłam się w tym roku na promocję w Biedronce i kupiłam 6 szt. w odmianie noname :wink: Kupione z białym kwiatem - i miałam nadzieję ze takie zostaną. Niestety przebarwiły się na różowo. Na razie w donicy rosną, docelowo trafią na rabatę od północno-wschodniej strony domu.

Serduszka również wzbudziły moją zazdrość. Dbasz o nie w jakiś szczególny sposób?

Już wyobrażam sobie zapach w Twoim ogrodzie, gdy zakwitną piwonie... Moje całe 2 sztuki już w pąkach, lada moment wybuchną różem.

Również mam blaszany garaż w ogrodzie, też planuję przemalowanie. Wybrałeś już farbę? Upatrzyłam sobie jasnoszary Nobiles do ocynku. Żałuję tylko, że nie ma do wyboru koloru drewna.
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4200
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród po mojemu

Post »

Bardzo estetycznie wykonany przedogródek ;:333 Tulipany o bajecznych kształtach i kolorach-uwielbiam je.
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę :wit ;:3
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród po mojemu

Post »

marta64, te białe szafirki przekwitając wpadają w lekki róż - dobrze wypatrzyłaś :) Ja z niektórych miejsc usuwam już siewki szafirków - ale często dopiero kwitnące bo jak mam rozpoznać siewki szafirka od bellewalii? :wink: A próbuję zrobić łan bellewalii i nie wiem skąd mi te szafirki się tam wzięły :wink:
Nasiona tego groszka zamówiłem chyba 2-3 lata temu z UK z jakiegoś sklepu internetowego, miałem kilka nasion ale tylko jedna roślina dożyła - reszta została zjedzona lub po prostu padła.
Mogę potwierdzić, że z różowymi psizębami u mnie też jest problem za to 'Pagoda' jest niezawodny i bardzo szybko się zagęszcza. Nie bój się jego dzielenia - od kilku lat tak dzielę kępy i nie wymiera tylko rozrasta się na potęgę.
Ja też wolę te dzikie i botaniczne tulipany - i oczywiście też je rozsiewam gdzie się da :wink:

Locutus, ja miałem kilka podejść do psizębów na początku, i zajęło mi kilka lat ustabilizowanie ich populacji w ogrodzie rodziców. Ale teraz już bardziej rozumiem ich potrzeby więc łatwiej było mi je zaaklimatyzować też u mnie w ogrodzie.

jarha, moje psy lubią biegać wokół wyższych roślin więc one na szczęście w miarę biegają dookoła tulipanów :wink:
Ta biało-zielona trawa, która jest ekspansywna, i o której myślisz to mozga. Na zdjęciu z tulipanami jest trzcinnik - on nie jest ekspansywny. Mozgi tez mam na rabacie preriowej - i to chyba 5 kęp. One rok temu były kępką a w tym roku są polaną :wink: naprawdę bardzo ekspansywne. Ale ja to wiedziałem, i posadzone zostały z tą świadomością że będą się rozpychać :)

Anielanna, dziękuje za uznanie :) Rabata z ostnicami zaczyna kwitnąc więc za chwilę niestety łan się wyłoży, i będzie trzeba część kłosów z nasionami wyczesać żeby kołtunów nie było, i żeby dalej była ładnym łanem :wink: Trzymam kciuki za Twoje siewki :) I ja wysadziłbym do gruntu jesienią - w takich warunkach lepiej przezimują. Nawet jeśli rabaty nie miałabyś gotowej to dla ostnic będzie to lepsze rozwiązanie.
Kupiłaś pewnie jakieś hybrydowe ciemierniki orientalne - te u mnie o głównie korsykańskie lub cuchnące - one nie są zbyt kolorowe, tylko zielone, kremowe, lub z rumieńcem :wink: Ale gorąco je polecam :) Te orientalne tak mają że się przebarwiają, ale to tez jest ładne :) Oby rosły u Ciebie dobrze :)
Serduszki są proste w uprawie - ale akurat moje serduszki w odmianach o żółtych liściach palą się na słońcu więc muszą być w lekkim cieniu lub półcieniu. W cieniu będą miały jasnozielone liście zamiast żółtych. U mnie są prawie w pełnym słońcu więc teraz wyglądają dużo gorzej ale w przyszłości będą miały cień od cisów i platanów. Tak, tak, ja planuję od razu jakie warunki będą za kilka lat w danym miejscu i już teraz rośliny pod te warunki sadzę :wink:
To raczej u Ciebie łatwiej będzie o zapach piwonii :wink: Moje piwonie są młode, mają mało kwiatów na razie. Może kiedyś :wink:
Już blaszak pomalowałem :) malowałem farbą okrętową w kolorze RAL 7016 czyli ciemny grafit - ja mam w tym kolorze płot, dach domu, ramy okien - i chciałem żeby było spójne. Zacząłem wcześniej malować go na jasnoszary ale zupełnie mi nie pasował. Tu widać trochę kolor garażu:
Obrazek
i tu:
Obrazek

Arkadius121, przedogródek to jednak wizytówka więc chciałem żeby był ładny - ale jako, że mamy drewniany płot przed domem to z zewnątrz właściwie niewiele widać :wink:

Prace w ogrodzie idą wolniej niż zakładałem - od wielu tygodni nie mieliśmy deszczu, dzisiaj nad ranem pierwszy raz mocniej popadało, może na 2 dni wystarczy. Prawie codziennie kilka godzin marnowałem na noszenie konewek i podlewanie roślin a i tak kilka roślin padło z suszy. I przez to podlewanie brakowało czasem po prostu sił żeby w upale coś robić. Część roślin jest zupełnie zarośnięta przez chwasty - i specjalnie nie plewiłem bo wysokie chwasty przynajmniej cieniowały rośliny, pozwoliły im przeżyć tę suszę i palące słońce. Więc jak ktoś spojrzy na te wielkie chwasty to może pomyśleć, że to zaniedbanie ale często było to zostawione z premedytacją.

Dużo się ogród zmienił od mojego ostatniego wpisu, część zdjęć już się tak zestarzała, że może kiedyś je pokażę a teraz pokażę bardziej aktualne :wink:

Siewka klonu chyba kolchidzkiego, która mam już kilka lat:
Obrazek
Tu jest rzut oka na trawniko-łąkę, którą użytkują psy:
Obrazek
Tutaj trawa wyschła zupełnie, te zielone place w tle to efekt podlewania miskantów i roślin łakowych żeby chociaz one przeżyły.

Modrzew europejski 'Horstmann Recurved' na rabacie zwanej iglastą:
Obrazek

Klon 'Nizetti':
Obrazek

Kocanki piaskowe:
Obrazek
Obrazek
To są 2 różne kępy, mają 2 odcienie kolorystyczne kwiatów. Ta roślin tu rosła zanim kupiliśmy działkę. Nie usuwam jej bo ona jest ładna. Ale u mnie są tak trudne i suche warunki, że obie kępy musiałem podlewać ponieważ zupełnie wysychały i więdły. Niektóre mniejsze kępki obok wymarły z powodu suszy.

A to fragment rabaty preriowej:
Obrazek
Tak, wiem, mało preriowo :wink: I strasznie kontrastowe, wręcz kiczowate zestawienie ale nie wiedziałem jak zakwitnie ta pysznogłówka - ale chyba nawet mi sie to połaczenie podoba :wink: Zaraz przed pysznogłówką wyrasta dalia, która została tam posadzona rok temu, i nie wykopałem jej na zimę. Założyłem, że wymarzła zimą i posadziłem na niej pysznogłówkę - no i rośliny rosną właściwie na sobie :wink:

I kilka zdjęć rabaty preriowej, aż dziwne jak pomyślę, że założona została latem rok temu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Na zdjęciu powyżej jest galtonia zielonawa, nie zimuje w gruncie, posadziłem jej cebulę pomiędzy trawami w maju. Cebulę zimowałem w domu.

Trochę naparstnic:
Obrazek
Obrazek

Powojnik 'Taiga':
Obrazek

Pęcherznica 'Little Angel":
Obrazek
Jedna z ładniejszych dla mnie odmian. Wiosna ma złotawe liście, później miedziane, teraz już bordowe, kwiaty w pąku lekko różowe, po rozwinięciu białe a torebki nasienne krwisto czerwone. Sama roślina ma ponad 1,5 metra wysokości a mam ją chyba 3 rok, i nie jest cięta.
Wielokrotnie próbowałem ja ukorzenić z gałązek - bez powodzenia, ale łatwo robi się sadzonki z przysypanych ziemią pędów.

Trzykrotka i bordowy goździk brodaty:
Obrazek

Serduszka o pstrych liściach:
Obrazek

Lilia 'Corsage':
Obrazek
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2879
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród po mojemu

Post »

Karolu, kiedy u Ciebie już kwitły lilie ;:oj .
Piękne takie duże kępy ;:138 . Moje Corsage nie poradziły sobie z tojeścią orszelinową ;:185
Wszystko u mnie mocno opóźnione w porównaniu z Twoim ogrodem, nawet słoneczniczki z Twoich nasion ;:196 , dopiero rozkwitają :tan .
Piękne naparstnice ;:138 . Moja rdzawa chyba nie zakwitnie w tym roku ;:185 , a inne bylinowe, kupione któregoś roku, jako korzenie, nawet nie wyszły z ziemi ;:145 . Chyba coś w mojej ziemi nie pasuje im, bo nawet ta dwuletnia, nie daje rady ;:185 .
Piękną masz rabatę preriową ;:108 , mam jednak nadzieję, że deszcz już Cię nie omija i wszystkie roślinki żyją i mają się świetnie ;:215
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1955
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Ogród po mojemu

Post »

Witaj Karolu zaglądam do ciebie pierwszy raz chyba ,i zaraz widzę w tym ogrodzie rękę mężczyzny ,co mam na myśli najpierw porządne ogrodzenie i podstawa typu grunt z nawadnianiem potem rozsądne i systematyczne nasadzenia,nie obrażając kobiet gdzie też tak często mają ale z mojego doświadczenia u nas babeczek najpierw jest ogrom roślinek a potem jęk do naszych M.o pomoc bo płot bo ścieżka bo ławeczka by się przydały :lol: Ja na ławeczkę czekałam kilkanaście lat ale ją mam wreszcie dlatego mężczyznom jest łatwiej ale mało was z zacięciem ogrodniczym dlatego szacun ;:180 Bardzo podoba mi się u ciebie porządek i układ ale masz chyba nie mały areał do zagospodarowania i przy nowym domu chyba a to jest dużo łatwiej jak na naszych niewielkich resztkach dostępnych terenu,-ględzę przepraszam tak czy siak jest pięknie i super jak pozwolisz będę wpadać. :wit
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród po mojemu

Post »

marta64, ja mam kilkadziesiąt odmian lilii przez co mają bardzo długi termin kwitnienia :wink: W tym momencie część lilii przekwitłą a część dopiero będzie zaczynać kwitnienie.
Myślę, że mało roślin poradzi sobie z towarzystwem tojeści orszelinoiwej :wink: No może drzewa i krzewy, ale byliny chyba nie bardzo :wink:
Niby naparstnice są raczej bezproblemowe ale widać, że potrzebują spełnienia jakichś warunków do wzrostu. U mnie strasznie więdną w miejscach gdzie ogród żyje własnym życiem - ale nie jestem w stanie podlewać wszystkiego, i muszę się z tym liczyć, że czasem coś zwiędnie.
Deszcz w końcu dotarł, po czym znowu była susza, i w poniedziałek pojawiła się wyczekiwana burza. Także nie jest źle, przydałby się taki co najmniej 3 dniowy deszcz ale z tych półgodzinnych burz też się cieszę :wink:

lojka 63, witam w moim wątku zatem :)
Staram się dobrze zaplanować rabaty - i zawsze zaczynam od ścieżek głównych (czasem później dorabiam jakieś ścieżki) żeby wiedzieć ile mam miejsca na rośliny. Co do ławeczki to ja mam miejsce na ławeczkę od prawie 4 lat a ławeczki dalej nie ma :wink: Ale to wynika z tego, że nie dotarłem w to mniejsze z przygotowaniem rabat a nie zrobię ławki na ugorze :wink: Ławeczkę zaplanowałem jeszcze jak dom powstawał, jak ogrodu nie było właściwie. Już wtedy posadziłem 2 zakupione siewki dereni Kousa, które miały być po 2 stronach ławki. Tylko jeden dereń przeżył ciężkie warunki u mnie ale z kilkucentymetrowej siewki wyrósł już około 2 metrowy krzaczek więc niedługo ławka będzie mogła tam powstać (ale może to za rok - za dużo planów a za mało czasu :wink: ).
Możesz wpadać do woli - zapraszam :)

Co do suszy to wystarczył wyjazd na weekend a dzielżan wyglądał tak:
Obrazek
I to jest jedna z roślin, która więdnie momentalnie jak tylko trochę sucho mu się zrobi. Nie da się go już w pełni odratować, będzie wyglądał słabo do końca roku. Może w tym roku dotrę do jego rabaty z nawadnianiem.

Dosłownie kawałek za dzielżanem rośnie kupidynek, który ma w nosie suszę, i nie przeszkadza mu ona:
Obrazek
Ale tylko starsze kępy nie więdną - siewki nawet ponad roczne też zwijają się od suszy.

Na tereny suche polecane są jeżówki - ale nie wiem na czyjej skali :wink: Zapewniam, że w mojej suszy jeżówki więdną co 2 dzień po podlaniu :wink: Także nie wiem na jakich suchych terenach jeżówki dają radę :wink:
Obrazek
Powyżej 2 jeżówki - blada pallida i żółta paradoxa - te 2 jeżówki są bardziej odporne na susze niż jeżówki purpurowe ze względu na budowę liści (dużo węższe niż u purpurowej).
A to jeżówka w odmianie 'Parrot':
Obrazek

Funkie przed domem:
Obrazek

Galtonia zielonawa ukryta w trawach:
Obrazek

Siewki bodziszków:
Obrazek
Muszę te ciemne bodziszki pozbierać (mam więcej takich siewek) i posadzić je obok siebie.

A jak już o siewkach piszę to poniżej 2-letnia siewka pęcherznicy kalinolistnej:
Obrazek
Tak, tak, ona ma 2 lata, wykiełkowała wiosną rok temu :wink: Obok niej rosną 2 inne siewki, które mają powyżej pół metra a ona ma jakieś 3 cm. Nie wiem czemu ona jest taka karłowata ale lubię takie ciekawostki :wink:

A to inne siewki - galtonie białawe:
Obrazek
W zeszłym roku wiosną wykiełkowało mi bardzo dużo siewek galtonii białawej - zostawiłem je na rabacie bo wiedziałem, że zimą wymarzną a niekoniecznie chciałem bawić się w ich wykopywanie. No i one jakoś przezimowały i teraz mam łan kwitnących galtonii :wink:

Jakiś przetacznik na rabacie preriowej:
Obrazek

Słoneczniczek szorstki 'Bleeding Hearts':
Obrazek

Pysznogłówka 'Bee Bright':
Obrazek
Opisywana jest jako biała ale na żywo jest jakby muśnięta różem, szczególnie przekwitające kwiaty.

Inna pysznogłówka:
Obrazek

Fuksja magellańska 'Riccartonii':
Obrazek

I na koniec kilka zdjęć lilii, które bardzo dobrze znoszą te susze u mnie :)
Tej nazwy nie pamiętam:
Obrazek

To jest chyba 'Pink Tiger':
Obrazek

Tej nazwy też nie pamiętam:
Obrazek

Lilia 'Fusion':
Obrazek

Lilia 'White Tiger':
Obrazek
Ona wcale nie jest biała :wink: Z tyłu widać białą lilię, ta jest taka śmietankowo-kremowa :wink:

Lilia tygrysia 'Flore Pleno':
Obrazek

I na koniec dzika lilia złotogłów:
Obrazek
Mam ją 3 rok ale zakwitła pierwszy raz.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21736
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogród po mojemu

Post »

Jak zwykle miło się ogląda Twoje zdjęcia ;:138
Rabata preriowa , w ogóle trawy to coś pięknego w Twojej aranżacji Karolu! ;:303
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1955
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Ogród po mojemu

Post »

Ja już nic nie powiem bo mi brak słów tylko... ;:138 :heja :tan ;:180
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12098
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród po mojemu

Post »

Imponujące te lilie. ;:167

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11530
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród po mojemu

Post »

Karolu jednak planowanie jest najważniejsze, żeby ogród miał wygląd jaki chcemy uzyskać. ;:215
U syna cane corso zbyt zmęczony, jak go przegonią kilka kilometrów rano i wieczorem. Leży na trawniku, czasem jakąś dziurę wykopie pod betonowym płotem sąsiada, ale tam drzewa posadzone w oddali, więc szkód nie ma.
Czasem rośliny mają gdzieś nasze plany. ;:306 U mnie tylko jeżówki purpurowe gatunek wytrzymują bez podlewania, choć szału z kwitnieniem wtedy nie ma.

Co to za czerwone cudo. ;:oj Kocham trawy, nie mam miejsca, ale taką bym jeszcze posadziła. ;:173

Obrazek

Życzę dobrego tygodnia. :wit
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25125
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród po mojemu

Post »

Przyłączam się do pytania. Trawa jest cudna
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4320
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Ogród po mojemu

Post »

Karolu ... kilkadziesiąt odmian lilii ;:oj ale jak się ma taki duży teren to nic dziwnego - wtedy nawet rabata preriowa może być :wink:
Pięknie nazwana, a i pięknie się prezentuje.
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród po mojemu

Post »

Karo, mimo, że trawy musze równiez podlewać w moich suszach to jednak się tu sprawdzają więc pewnie będę miał ich coraz więcej :wink: Już nie będę wspominał o siewkach rozplenic, które będę niedługo rozsadzał oraz będę wysiewał ostnice olbrzymią, w której się trochę zakochałem :wink:

lojka 63, ale brak słów to też miły komentarz :wink:

Locutus, mam nadzieję, że w przyszłym roku lilii będzie więcej i będą jeszcze ładniejsze :)

cyma2704, bez planu też ogród może być ładny ale przydaje się często wizja, jak dana roślina będzie wyglądała za rok, dwa, pięć - bo w momencie sadzenia to rośliny są z reguły małe - a niektóre przecież potrafią naprawdę szybko rosnąć.
Cane corso to olbrzym :wink: Ale może przez to łatwiej go zmęczyć :wink: Moje po kilkukilometrowym spacerze trochę poleżą, pośpią, po czym wystarczy chcieć się z nimi pobawić to szczególnie Nyks zaczyna biegać jak szalona dookoła całego wybiegu (to jest jej forma zabawy takie bieganie), a Zuva biega za nią i na nią warczy (to jest jej forma zabawy, nie ma w tym agresji). I one nie patrzą wtedy po czym biegają, nic im nie przeszkadza :wink:
Czyli jednak podlewanie ma znaczenie dla jeżówek :wink:
A ta czerwona trawa (teraz jest już żółto-słomkowa bo już kwiatostany zaschły) to prawie na pewno kostrzewa 'Miedzianobrody' - lub miała nią być :wink:

Margo2, ta trawa to powinna być kostrzewa 'Miedzianobrody' a przynajmniej pod taką nazwa ja kupowałem :)

any57, większość lilii u mnie dobrze się czuje - choć zaskakująco część cierpi z powodu suszy oraz od tego roku wiem, że przymrozki potrafią część lilii uszkodzić. Ale przy takiej ilości i tak kwitną zjawiskowo. Część z nich mi się nawet nie podoba :wink: Są to najczęściej pomyłki sprzedażowe i dostałem coś, czego wcale nie zamawiałem :wink:
A rabata preriowa będzie jeszcze trochę powiększona, będzie się kończyła przy oczku wodnym, które może kiedyś powstanie :wink:

A tu kolejny fragment rabaty preriowej:
Obrazek
I z przodu widać jak szybko potrafi część roślin rosnąć. Ta niebiesko-srebrna roślina to bylica luizjańska 'Silver Queen', która była kupiona latem rok temu, 3 małe doniczki, i składała się z kilku pojedynczych pędów. Wiosną jej podziemne pędy zaczęły się rozchodzić na duże odległości, i teraz zajmuje sporą przestrzeń. Oczywiście mnie to nie zaskoczyło, ja przeznaczyłem dla niej sporo miejsca bo wiem jak ona się rozrasta. Ale jak ktoś tego nie przemyśli to taka bylica może mu zagłuszyć inne rośliny :wink:

Na zdjęciu powyżej widać też wysokie owso podobne coś :wink: To jest ostnica olbrzymia, która dla mnie jest naprawdę zjawiskowa. Jest kłosy są wysokie ale bardzo delikatne, nie przytłaczają innych roślin.

Lilia (której nazwę musiałbym odszukać) na rabacie preriowej (a w tle ta wielka bylica):
Obrazek

Liatry kłosowe:
Obrazek
Tak wygląda kupowanie białych liatr :wink: To miały być wszystkie białe - ale już na etapie sadzenia ich rok temu po kolorze bulw widziałem, że wcale nie wszystkie będą białe. Ale zostawiłem je tak i nawet mi się to zestawienie podoba. Ogólnie siewek liatr na rabatach wokół mam jakieś tysiące :wink:

Czosnek 'Millenium':
Obrazek
Rozsiewałem nasiona tego czosnku ale wykiełkowało bardzo mało nasion, chyba tylko kilka - ale zawsze :wink:

Przegorzan:
Obrazek

Rozplenica perłowa:
Obrazek
Niestety jednoroczna choć przepiekna, na tej rabacie jest po prostu chwilowym wypełniaczem. To, czego tu jeszcze nie widać to tu rośnie lasek magnoliowy :wink: tu jest 8 magnolii z czego 7 to jakieś moje siewki (z prawej strony zdjęcia widać jedną z nich). Docelowo będzie tu półcień a nie pełne słońce jak teraz.

Ketmie zaczęły już kwitnąć jakiś czas temu ale jak zawsze najlepiej wyglądają podczas pochmurnych dni:
Obrazek
Obrazek
Ta druga to moja kilkuletnia już siewka.

To są chyba najbardziej jaskrawe rośliny w ogrodzie czyli koleus Blumego:
Obrazek

A tę czeremchę pokazywałem wiosną:
Obrazek
To jest czeremcha zwyczajna w odmianie 'Nowosibirskaja'. Młode liście ma zielone ale starsze robią się ciemnopurpurowe.

Dzikie kocanki piaskowe rosnące w ogrodzie:
Obrazek
Obrazek
To są 2 największe kępy ale jest ich więcej w całym ogrodzie.

Jakiś liliowiec:
Obrazek

Pomyłkowe lilie:
Obrazek
W zeszłym roku liczyłem na jaką odległość czuć ich zapach i doliczyłem się ponad 20 metrów. Ale w tym roku czasem je czuć na drugim końcu ogrodu czyli ponad 40 metrów :)

Jeżówka, którą z zebranych nasion wysiała moja mama:
Obrazek
Ma super kolor i obficie zakwitła.

I na koniec fragment rabaty iglastej:
Obrazek
Wiem, że ona wydaje się na razie dość pusta ale na ten moment staram się zrobić wyższe piętro roślin ale one muszą urosnąć :wink: Dodatkowo obsadzenie takiej rabaty to jest duży koszt więc kupuję naprawdę małe rośliny, które potrzebują czasu żeby dały efekt. Priorytetem dla rabat jest kora - bez ściółki z kory to ja mogę zapomnieć, że coś tam urośnie - a to jest dopiero koszt :) Dwa lata temu ta rabata wyglądała jak pustynia, nie było widać żadnych roślin. Prawie w środku zdjęcia widać 2 jaśniejsze cyprysiki Lawsona 'Summer Snow' - ja je kupiłem jako mini sadzonki po 4zł. Za nimi rośnie 5 jałowców kolumnowych, które miały z 10cm i kosztowały 2zł :wink: 2 lata wystarczyły aby te rośliny naprawdę ładnie wyrosły.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”