Foxowej urosło cz.3 - reaktywacja.

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Foxowej urosło cz.3 - reaktywacja.

Post »

Alu - a skąd je masz? Moje z tego co pamiętam są z Biedry z mieszanek kolorystycznych. Niestety moje tulipany w większości wyginęły :(



Szkoda mi było wracać że wsi ale no cóż.
Trochę sobie porobiłam na grządkach a także otworzyłam warsztat gdzie sobie działałam z kwiatami.
Od jakiegoś czasu oszalałam na punkcie robienia własnego papieru i jest to po plecionkach moje drugie ulubione zajęcie.

Obrazek
Młoda też się zaangażowała więc razem robimy kartki do pisania, zakładki do książek, wszelkiego rodzaju kartki z życzeniami,zaproszenia a w ostatnim czasie hurtowo robimy albumiki i książeczki.
Bardzo się cieszę więc z każdego ładnego listka czy kwiatka, którym mogę zasilic mój zielnik.
Dalej nie zgrałam zdjęć więc póki co tyle a potem jak nie zapomnę to może pokazę co nam z tego recyklingu wychodzi.

Obrazek

Zwierzaki zadowolone. Emi polezała na słońcu i wygrzała nózki. Waldemarek pospacerował po lesie. Też widać że słońce mu służy. Jest taki wesoły.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kapitan też załapal się na spacer , chociaż mu nie chciałam pozwolić.
Z jego charakterkiem staram się zabraniać takich akcji bo potem w mieście sieje terror miauczcąc okrągłą dobę.
Ale on pozwolił sobie sam nie czekając na zaproszenie i kilka razy do mnie po prostu dołączył na ogrodzie.
To jest szaleniec.

Ale prawda jest taka że życie na wsi mam wszystkim bardzo pasuje. Gdyby były lepsze perspektywy to bym ani się nie zastanawiała nad przeprowadzką.

Kocham tą moją wieś.

Obrazek
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1697
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Foxowej urosło cz.3 - reaktywacja.

Post »

Planów to masz mnóstwo :) a im więcej planów tym łatwiej to jakoś wszystko zaplanować i zrobić :wink:
Rozumiem zachwycanie się wsią :wink: Mi co prawda brakuje trochę miejsc gdzie mógłbym wyjść na spacer - musze rowerem podjeżdżać ale i tak nie zamieniłbym wsi na miasto z powrotem :wink:
To fajnie, że przy zbieraniu ziół dołączały inne osoby - to znaczy, ze ich zainteresowałaś działaniem i zainspirowałaś :)

Mam nadzieję, że jednak jakieś wysiewy się udają i zwierzęta wszystkiego nie skonsumują :wink:

A rozsiewający się orlik to nawet fajna sprawa - on bardzo fajnie wypełnia rabaty :)
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Foxowej urosło cz.3 - reaktywacja.

Post »

Niestety pogoda mnie trochę przyhamowała i w sumie nie byłam na działce od weekendu majowego.
Co planuję wyjscie to pada.
Jestem w pracy - świeci słońce. Wychodzę - ulewa ;:oj

Działka sobie żyje jakoś pewnie beze mnie.
Mnie na razie pochłonęły przygotowania do komunii córki i właściwie to na działkę nie ma czasu.
Może to i dobrze bo mnie bardzo kusi pozbyć się już rozsad, a tu jeszcze straszą przymrozkami.
Moje papryki i pomidory już są bardzo duże .
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1430
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Foxowej urosło cz.3 - reaktywacja.

Post »

Foxowa pisze: 9 maja 2023, o 10:32 Moje papryki i pomidory już są bardzo duże .
Przypominam sobie ich widok sprzed 3 tygodni, już wtedy były wielkie, a teraz to chyba Ci kwitną ;:306
Mam ten sam dylemat ze swoimi pomidorami. Noce pieruńsko zimne, bujam się z tą rozsadą do ogrodu i z powrotem.

Ale wracam do Twojego komentarza na temat wsi. Nie mam wątpliwości, że czujesz się tam świetnie, przestrzeń i przyroda mają w sobie coś magicznego.
Natomiast absolutnym majstersztykiem jest trzecie zdjęcie psa Waldemara na tle lasu (drugie zresztą też, ale to trzecie ma rewelacyjne proporcje). Pięknie ujęłaś urodę lasu, psa i niesamowity nastrój chwili. Gratuluję!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Foxowej urosło cz.3 - reaktywacja.

Post »

:wit

Lisico

Nooo.. prawie ;p

Te największe rzeczywiście mają już zalążki kwiatuszków.
Ale są też całkowite malizny, które dopiero puszczają listek właściwy.
Nie martwię się rozsadami za bardzo. Priorytet to to żeby wytrzymały bez kontaktu z Kapitanem ;)

A potem jak już pojdą do gruntu to wystarczy żeby przeżyły starcie że ślimakami ,upałem i innymi atrakcjami.
;:224

W tym roku prócz kolekcji listków kwiatków i papieru mam też kolekcję butelek. Podpatrzyłam na zagranicznych stronach osłony z ciętych butelek plastikowych i mam zamiar zastosować. Zobaczymy.

Już mam ich dość . Wszystko mi zgolą diabelne.

Waldemarek dziękuje za pochwały.

Obrazek
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2428
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Foxowej urosło cz.3 - reaktywacja.

Post »

Witaj Maju większości to tulipany mam z Biedry jakoś tak wyszło i te najbardziej mi się podobają. Pogoda to jakiś koszmar w tym roku mam to samo co Ty jak planuję popołudniu jechać na działkę to pogoda zaraz sie psuje dzis to samo oby nie padało bo chciałabym omyć okna. Pozdrawiam życzę młego dnia i ;:3
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Basia8585
100p
100p
Posty: 177
Od: 18 lis 2015, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czestochowa

Re: Foxowej urosło cz.3 - reaktywacja.

Post »

Witaj Maju po długiej przerwie.
Mnie też długo nie było na forum,zaglądam a tu taka niespodzianka. Nowy wątek który pędzi w zaskakującym pędzie. Miło się czyta. Pozdrawiam i życzę zdrówka.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich forumowiczów
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2564
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Foxowej urosło cz.3 - reaktywacja.

Post »

Osłony z ciętych butelek plastikowych stosuje od lat i fajnie mi się sprawdzaja ale ja mam ogrod przy domu więc sciagam je jak jest ciepło i zakladam z powrotem na zimne noce. Ja też kocham wieś i ciesze sie że się wyprowadziłam z KRK i wcale mi nie tęskno. Już całkiem przestawiłam sie na "rolniczy tryb życia" tj kopanie, sianie,sadzenie itd. Poprawiła sie kondycja i wrociła radość tworzenia i jedzenia swoich warzyw. Gdyby jeszcze ta aura się poprawiła na bardziej normalna... :roll:
Co to są kwiatki?
https://www.fotosik.pl/zdjecie/b207c93cf66f08a9
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Foxowej urosło cz.3 - reaktywacja.

Post »

:wit
Witajcie.

Znowu urwałam się z forum na dłużej, ale na szczęście nic złego się tym razem nie wydarzyło tylko córa miała Komunię.
Ponad 2 tygodnie wyjęte z życiorysu , przygotowania, stres aż wreszcie jak z bicza strzelił minęło.
Skończyliśmy własnie Biały Tydzień i wracam do obiegu.
Do tego nie siadałam do komputera, a mój telefon diabli wzięli. Zgasł mi nagle w pracy i już się nie włączył. Od 2 tygodni jestem więc praktycznie bez telefonu i dopiero w tym tygodniu mam czas żeby podejść z nim na salon. Szkoda mi mega bo tam była masa zdjęć i innych cudowności, których już nie odzyskam jeśli telefonu nie włączą...


Sobota po pracy w sumie była moim pierwszym dniem wolnym.
Pierwsze kroki skierowałam na działkę.
Znowu czuję, że mnie pewien okres ominął i mam do nadrobienia. Ostatnio jak byłam to wszystko dopiero się rozwijało, a tu już taka zieleń, trawa po kolana. Intensywne opady aktywowały wzrost roślin i niestety rozwój ślimaków.
Jejku ileż tego. Powiem szczerze że mam dość i chyba w tym roku sięgnę po trutki, tylko muszą być jakieś eko żeby nie zatruć zwierząt.
Ilość ślimaków jest nieprawdopodobna, przedplon ledwo łebek wychylił a został zjedzony, nawet w środek rzodkiewek się wgryzają. Cieszyłam się rządkami wychodzących siewek kwiatów to wszystko zgolone. Lilie odratowałam to je zgoliły. Wszystko na czym mi zależało zeżarte.
Sałaty rosną mi w butelkach i chyba ich nie zdejmę bo przecież nie da się.
Jeszcze nie zasadziłam pomidorów, ale już zaniosłam na działkę butelki do robienia kapturków dla nich.
Wczoraj nastomiast wysadziłam cukinie i fasolki i juz się o nie boję.

Pomidory pewnie będę nosić stopniowo.
Mam ich sporo ale już szczerze mówiąc są przetrzymane. Odżyją jak je posadzę.
Mam też papryki, arbuzy i dynie. Gdyby to wszysko przetrwało atak ślimaków to bym miała sporo tego, ale nie sądzę że tak będzie.
W tym roku znowu wymieniam szyk i za płotek idą niskie warzywka i cukinie, a do szkieletu idą pomidory.
Gdzie pójdą arbuzy to nie mam pojęcia ale coś tam wymyśli się ;) Arbuzy mam po raz pierwszy.
No i w tym roku z nowości mamy truskawki, które nawet fajnie się ruszają i puszczają owoce.
Anielanna
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 17 cze 2019, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Foxowej urosło cz.3 - reaktywacja.

Post »

Foxowa pisze: 20 mar 2023, o 18:30
Moje serce krwawi tym bardziej jak widzę co się dzieje,bo ja się przy tych ogródkach wychowałam. Tam dawniej było czysto, każda działka należała do kogoś, ludzie mieli altanki, siedzieli tam do oporu,byli tacy co spali, a każdy znał każdego. Starsze panie spędzały tam całe dnie, dziś są wykończone,straciły werwę i boją się takiego towarzystwa.
Mam zamiar jeszcze ruszyć do radnego, bo jakiś radny od tamtego roku wziął się za ten ten teren i zrobił tam POS.


A co do zapomnienia. Po Twoim wpisie uświadomiłam sobie że też zapomniałam o nasionach truskawkowca. Leżały tam nie wiem sama ile i... Skiełkowały.
To było jedno z trudniejszych nasion. Już 2 rok się bawiłam w kiełkowanie, stratyfikacje, skaryfikacje i inne takie. A tu bam, mam siewkę drzewka ;:138
Powodzenia życzę w tej niestety nierównej walce. Zawsze mnie dziwi, dlaczego to ci prawilni obywatele stoją na tej słabszej pozycji. Pisałaś, że zwrócisz się do radnego z prośbą o interwencję; udało się coś zdziałać w sprawie?
Aż mi się nie chciało wierzyć, jak piszesz o zachowaniach spacerowiczów... Ale przechodziłam w ubiegłym tygodniu przez park miejski - cudownie kwitną teraz konwalie, więc i tam znaleźli się chętni by bukiety sobie zrobić.

Truskawkowca wygooglowałam, ślinka mi pociekła, bo wyświetliły się przepisy na ciasta ;:130 Roślina wygląda ciekawie, nie słyszałam o niej wcześniej. Ciekawe, czy będzie owocować, czy "dzik".

Pisałaś później o myszach. Latem ubiegłego roku dostałam od szwagra nowy karton trawy do siewu. Wstawiłam do garażu blaszanego, a późną jesienią zbierałam same plewy. Zeżarły wszystko - karton i folię by do tej trawy się dostać również.
Nieposzczęściło się Tobie z krzaczkami porzeczek... Znalazłam kiedyś w okolicznym śmietniku kilka kartoników marketowych sadzonek, nie chiałam by się zmarnowały i wsadziłam. Połowa przetrwała.

Chętnie poczytałam Wasze opowiesci nt. ukorzeniania patyków. Mnie jakoś nie wychodzi. Jedyne co mi się poszczęściło to suchodrzew chiński (1 sztuka) i hortensje (tych trochę więcej, ale szału też nie ma). Również korzystam z porad Zielonego Pogotowia, lubię tez posłuchać i pooglądać Szumilowy Las.

Piękne zdjęcia, wspaniale jest móc popodziwiać wiosenne miesiące u Cienie. U mnie sporo się działo ostatnio i zdjęć ogródka nie mam wcale. Zresztą i postępy marne... choć warzywnik jeszcze jako tako (choć z zaległościami - pomidory niezasadzone, cukinie i fasola tyle co włożone nasiona w ziemię, melony i arbuzy czekają aż powstanie dla nich miejsce), to ozdobne w tym roku bardzo ubogo. Przepikowałam tylko kilka słoneczników i wysiałam titonie. Chyba jeszcze kosmosy w przedogródku wysieję, może chociaż to oko ucieszy.
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2428
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Foxowej urosło cz.3 - reaktywacja.

Post »

Witaj Maju ślimaki to paskudztwo wszędzie tego pełno. Ja w kwiatkach sypie niebieskie granulki bo boję się, ze mi to zjedzą one lubią śmierdziuszki i dalie, a tym co mi zależny do lili też mi się dorwały ale jak posypałam to spokój. Do warzywniaka tez mi się dobrały wypadałoby stać i zbierać cały czas. Maju zrobiło się teraz ciepło więc spokojnie nadrobisz zaległości ja tak naprawdę to tez robię dopiero teraz bo padało. Pozdrawiam życzę miłego dnia. ;:196
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2564
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Foxowej urosło cz.3 - reaktywacja.

Post »

Osłony z ciętych butelek plastikowych to fajny pomysł;stosuje na młodych sadzonkach;
ale sciągam na dzień. Ciekawa jestem jak u ciebie na działce i na wsi przy tej zwariowanej pogodzie? U mnie mokro bo sporo lało; wkopuje sadzonki z pojemnikow i dużo plewienia. :roll:
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1441
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Foxowej urosło cz.3 - reaktywacja.

Post »

Dziwne te ślimory w tym roku. U nas była długo susza a ślimaków jakby sporo więcej niż zawsze, chociaż przecież suszy nie lubią. I o co tu chodzi?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”