Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 695
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
O kurde Jacek, ale trafiłeś prawdziwego "smoka"!
No takie osobniki to potrafią narobić bajzlu na trawniku i w sadzie. Jacek to teraz pomyśl ile on musiał zjeść, żeby taki urosnąć! Ile obgryźć korzeni jabłonek, czereśni albo cebulek kwiatowych, ile kłączy...Nieźle się upasł, pewno go nie mierzyłeś, ale naprawdę spory osobnik jak na karczownika bo wszak On to jest oczywiście!
Tylko widocznie nie wiedział, że "W mieście jest nowy Szeryf" i do tego nieźle strzela ten Szeryf.
Dlatego to jego ostatni uśmiech w życiu ten w okienku.
Dlatego właśnie polecam te pułapki, przy umiejętnym zainstalowaniu są niezwykle skuteczne.
No takie osobniki to potrafią narobić bajzlu na trawniku i w sadzie. Jacek to teraz pomyśl ile on musiał zjeść, żeby taki urosnąć! Ile obgryźć korzeni jabłonek, czereśni albo cebulek kwiatowych, ile kłączy...Nieźle się upasł, pewno go nie mierzyłeś, ale naprawdę spory osobnik jak na karczownika bo wszak On to jest oczywiście!
Tylko widocznie nie wiedział, że "W mieście jest nowy Szeryf" i do tego nieźle strzela ten Szeryf.
Dlatego to jego ostatni uśmiech w życiu ten w okienku.
Dlatego właśnie polecam te pułapki, przy umiejętnym zainstalowaniu są niezwykle skuteczne.
Witam, jestem Adam.
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2112
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Nie mierzyłem, ale myślę że około 20 cm, bez ogona. Powiem jednak, że widywałem już większe w ogrodzie.
W nocy niestety nic nie złapałem. Pułapka zapchana ziemią, choć dobrze wyczyściłem korytarz.
Okazało się, że w rejonie trwają intensywne prace podziemne, bo pojawiły się dwa nowe kopce obok i pewnie trafiłem na korytarz którym wypychają urobek.
Dziś do gry wszedł drugi Supercat. Obydwa zastawione. Czekam.
W nocy niestety nic nie złapałem. Pułapka zapchana ziemią, choć dobrze wyczyściłem korytarz.
Okazało się, że w rejonie trwają intensywne prace podziemne, bo pojawiły się dwa nowe kopce obok i pewnie trafiłem na korytarz którym wypychają urobek.
Dziś do gry wszedł drugi Supercat. Obydwa zastawione. Czekam.
Pozdrawiam, Jacek
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 695
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
No czekamy!!
Ja na razi przegrywam z nornikami, dwie nowe dziury i zero ofiar!
No ale to raczej naturalne bo teraz norniki zajadają się na moim terenie korzeniami mniszka lekarskiego więc jak nie trafię na tunel przelotowy, na taką magistralę czynną to mogę zapomnieć o efektach. na razie poza tą dziurę przelotową gdzie ubiłe dwa norniki inne dziury to ślepe boczniki. Wsadziłem w nie moje dwa SuperCat-y i dałem przynętę z tulipana ale mam małe szanse bo jest za dużo pożywienia dla nornika teraz. A tunelami lata losowo.
No ale walczyć trzeba, każda samica na wagę złota. Poza tym nie mam innych celów na mojej posesji, żadych kopców totalne zero.
Ja na razi przegrywam z nornikami, dwie nowe dziury i zero ofiar!
No ale to raczej naturalne bo teraz norniki zajadają się na moim terenie korzeniami mniszka lekarskiego więc jak nie trafię na tunel przelotowy, na taką magistralę czynną to mogę zapomnieć o efektach. na razie poza tą dziurę przelotową gdzie ubiłe dwa norniki inne dziury to ślepe boczniki. Wsadziłem w nie moje dwa SuperCat-y i dałem przynętę z tulipana ale mam małe szanse bo jest za dużo pożywienia dla nornika teraz. A tunelami lata losowo.
No ale walczyć trzeba, każda samica na wagę złota. Poza tym nie mam innych celów na mojej posesji, żadych kopców totalne zero.
Witam, jestem Adam.
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 695
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Z tej samej dziury przelotowej co wyjęte dwa norniki kiedyś dziś wyłowiłem myszarkę polną (mysz polną)!
To tylko potwierdza moją teorię o magistralach wspólnych pod ziemią!
Jak jest dobra magistrala, to szkoda pułapkę z niej demontować. Już niejednokrotnie tak mi się udawało, że z jednej dziury wydarłem nornika, myszarkę i kreta, albo karczownika, nornicę i ryjówkę.
To tylko potwierdza moją teorię o magistralach wspólnych pod ziemią!
Jak jest dobra magistrala, to szkoda pułapkę z niej demontować. Już niejednokrotnie tak mi się udawało, że z jednej dziury wydarłem nornika, myszarkę i kreta, albo karczownika, nornicę i ryjówkę.
Witam, jestem Adam.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7962
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Jacku
Ale okaz Gratuluję
Ale okaz Gratuluję
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2144
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Moja "tajna kocia broń" zaczęła regularnie wychodzić. Ostatnio, już po dziesięciu minutach od wyjścia z domu przyniósł dorodnego nornika burego. Jednego szkodnika "podgryzacza" mniej. Niestety, przyniósł też ryjówkę
Pozdrawiam Lucyna
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 695
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Normalnie aż nie wierzę!Nie wierzę, że ktoś ma tyle tego na działce.
Jacek, u Ciebie jest chyba jakaś Strefa 51!
Może to jakaś hodowla karczownika albo napromieniowana ziemia, same grube okazy.
No i momentalnie awansowałeś z Nowicjusza na Zawodowca.
Brawo, naprawdę jestem pod ogromnym wrażeniem skuteczności Twoich łowów.
To, że SuperCat-y są bardzo skuteczne wiem od dawna, ale do tego musi być zmyślny łowca, tylko wtedy takie narzędzie jest skuteczne.W Twoim przypadku właśnie to narzędzie trafiło we właściwe ręce.
Jacek, u Ciebie jest chyba jakaś Strefa 51!
Może to jakaś hodowla karczownika albo napromieniowana ziemia, same grube okazy.
No i momentalnie awansowałeś z Nowicjusza na Zawodowca.
Brawo, naprawdę jestem pod ogromnym wrażeniem skuteczności Twoich łowów.
To, że SuperCat-y są bardzo skuteczne wiem od dawna, ale do tego musi być zmyślny łowca, tylko wtedy takie narzędzie jest skuteczne.W Twoim przypadku właśnie to narzędzie trafiło we właściwe ręce.
Witam, jestem Adam.
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2112
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Jest tego u mnie sporo, a że zżarły już mnóstwo drzew i krzewów, to tłuste ;)
Coś udało się złapać, ale trzeba przyznać, że często pułapki zapchane są ziemią. Do zawodowca daleka droga
Mimo, że zakładam je starannie, w niektórych korytarzach te gady przepychają sporo ziemi.
Na szczęście namierzyłem przelotowy tunel i to głównie w nim udaję się łapać.
Zastanawiam się dlaczego złapałem samych chłopców. Czyżby dziewczynki siedziały w gniazdach z młodymi?
Coś udało się złapać, ale trzeba przyznać, że często pułapki zapchane są ziemią. Do zawodowca daleka droga
Mimo, że zakładam je starannie, w niektórych korytarzach te gady przepychają sporo ziemi.
Na szczęście namierzyłem przelotowy tunel i to głównie w nim udaję się łapać.
Zastanawiam się dlaczego złapałem samych chłopców. Czyżby dziewczynki siedziały w gniazdach z młodymi?
Pozdrawiam, Jacek
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7962
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Jacku
Ale trofea
Niestety takie futra znalazłam w budynku gospodarczym /podkopują się bo nie ma fundamentów/ ,na szczęście padły od trutki wysypanej przez Pelagię.
Ale trofea
Niestety takie futra znalazłam w budynku gospodarczym /podkopują się bo nie ma fundamentów/ ,na szczęście padły od trutki wysypanej przez Pelagię.
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2112
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Trofeów ciąg dalszy.
Jeden supercat, cztery godziny, pięć trupów
P.S. Jeśli ktoś ma niepotrzebną pułapkę, chętnie odkupię.
Jeden supercat, cztery godziny, pięć trupów
P.S. Jeśli ktoś ma niepotrzebną pułapkę, chętnie odkupię.
Pozdrawiam, Jacek
-
- 50p
- Posty: 95
- Od: 14 kwie 2020, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
A one nie wyczuwają zapachu "śmierci" poprzedników na tym supercat? Jak obsługujesz to urządzenie to masz cały czas rękawiczki, aby nie poczuły zapachu człowieka czy nie ma to znaczenia? Tak z ciekawości się pytam.
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2112
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.
Nie używam rękawiczek, ale do zakładania pułapki używam narzędzi (łopatka, szpadel, szpikulec) i nie dotykam dolnej części pułapki.
Jako ciekawostkę napiszę, że wszystko co mi się udało złapać, złapałem na jedną z dwóch kupionych pułapek.
Druga za każdym razem pusta, albo zapchana ziemią.
Przestaję powoli wierzyć, że to przypadek, a zaczynam sądzić, że coś im w niej nie pasuje
Jako ciekawostkę napiszę, że wszystko co mi się udało złapać, złapałem na jedną z dwóch kupionych pułapek.
Druga za każdym razem pusta, albo zapchana ziemią.
Przestaję powoli wierzyć, że to przypadek, a zaczynam sądzić, że coś im w niej nie pasuje
Pozdrawiam, Jacek