Cięcie powojników

Powojniki
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
monianka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 18 mar 2023, o 18:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Cięcie powojników

Post »

Dzięki Madziagos za odpowiedź, jesteś super pomocna:)
Dobra, chyba jest żywy, ale gucio się znam, więc mogę się mylić :D ale skoro piszesz, że i tak odbije to luzik.
Ten sposób zagęszczenia z położeniem pędu na ziemi brzmi ekstra, muszę o tym więcej poczytać.
Awatar użytkownika
neferet
100p
100p
Posty: 128
Od: 18 paź 2014, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Cięcie powojników

Post »

W zeszłym roku uległam jego urokowi (a może raczej emocjom ;) ) i kupiłam powojnik ''Avalanche. Pięknie się trzymał w skrzyni na balkonie razem z funkią. Jednak niedawno listki straciły jędrność i zieleń i przyznam, że całość wygląda raczej na podeschniętą niż zmarzniętą. Obcięłam kawałek pędu, ale w środku jest zielony, żyje więc. Nie wiem teraz co robić - obciąć? A jeśli tak to jak? Nisko i czekać aż odbije od nowa nawet kosztem kwitnienia? Bardzo mi zależy, żeby go uratować i będę wdzięczna za jakąś radę. Dodam, że należy do kwitnących wcześnie.
Czy wchodzimy, czy wychodzimy z ogrodu furtka jest początkiem drogi.
Pozdrawiam, Monika
Za furtką
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Cięcie powojników

Post »

neferet mnie też się tak raz zrobiło z Guernsey Cream. Po zimie przepięknie się zazielenił, a potem nagle zwiądł. Na szczęście odbił od korzenia kilkoma pędami. Nie mam pojęcia co mu się wtedy stało.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Powojniki”