Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ewi13
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 12 lis 2021, o 10:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

Witam, czy spadek temperatury do -12 jest szkodliwy podczas kwitnienia derenia? Swoją drogą myślałam, że jak posadzę derenia to się trzmiele ucieszą, a w rzeczywistości omijają go szerokim łukiem :shock:
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3705
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

U mnie też teraz jest sznyt kwitnienia. Trzmieli nie widać na tych kwiatach. Zwabiają je kwitnące cebulowe, krokusy irysy i inny drobiazg.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Bruce Lee
50p
50p
Posty: 53
Od: 6 mar 2022, o 16:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

U mnie widać zamknięte jeszcze kwiaty na tle białego śniegu,one chcą sie otworzyć,ale nie mogą-za zimno.Według strony tlen.pl pierwsza dekada kwietnia ma być raczej chłodna,potem coraz cieplej,wyłączając pojedyńcze ciepłe wyjątki w pierwszej połowie kwietnia,ciekawe na ile sprawdzi się ta prognoza..Chciałbym skosztować własnego Chutney z Derenia ,ale to widać nie w tym roku,nawet dzikie zapylacze jeszcze śpią ,wyłączając samce Murarki Rogatej.
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2124
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

zaorla A, który z polecanych przez Ciebie jest najbardziej "deserowy"? Mam jeszcze miejsce na jednego czy dwa derenie. Mam obecnie "zwykłego", Jantarnyj - fajne słodkie, lekko gruszkowe w smaku, jakiegoś n/n bardzo smacznego, ale owoce małe i Bolestraszycki - drzewko małe więc nie zdążą się dojrzeć bo pies zjada :wink:
Moje dziecko uwielbia takie "owocki" późnego lata zbierane prosto z drzewka :wink:
Pozdrawiam Lucyna
Bruce Lee
50p
50p
Posty: 53
Od: 6 mar 2022, o 16:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

I ja również mam pytanie:jeśli mam przeszczepionych kilka oczek kwiatowych,one teraz kwitną ,gdy przekwitną ,skoro nie widzę na nich u dołu żadnych uśpioych małych pąków liściowych-to z nich nie będą nowe gałązki,tych Dereni ,które kwitną,chodzi mi konkretnie o to,jeśli na NN kwitnie jedno oczko Swietljaczoka -dajmy na to ,to po jego przekwitnięciu nie będzie z niego gałązki?
zaorla
200p
200p
Posty: 260
Od: 3 paź 2012, o 22:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy
Kontakt:

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

Szczurbobik pisze: 2 kwie 2023, o 00:34 zaorla A, który z polecanych przez Ciebie jest najbardziej "deserowy"? Mam jeszcze miejsce na jednego czy dwa derenie. Mam obecnie "zwykłego", Jantarnyj - fajne słodkie, lekko gruszkowe w smaku, jakiegoś n/n bardzo smacznego, ale owoce małe i Bolestraszycki - drzewko małe więc nie zdążą się dojrzeć bo pies zjada :wink:
Moje dziecko uwielbia takie "owocki" późnego lata zbierane prosto z drzewka :wink:
Polecam w takim wypadku Dublanego albo Nikołkę- będą jako pierwsze przed Bolestraszyckim i Jantarnym. Dobrze jest wybrać odmiany o różnej porze dojrzewania tak by się nimi zajada przez kilka miesięcy. U mnie od początku sierpnia do początku listopada! Do małych ogródków do pojedzenia polecam Korallowyj Marka, który ma smaczne owoce, które potrafią stopniowo dojrzewać przez ponad miesiąc.
Dereń jadalny(cornus mas)
zaorla
200p
200p
Posty: 260
Od: 3 paź 2012, o 22:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy
Kontakt:

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

Bruce Lee pisze: 2 kwie 2023, o 12:20 I ja również mam pytanie:jeśli mam przeszczepionych kilka oczek kwiatowych,one teraz kwitną ,gdy przekwitną ,skoro nie widzę na nich u dołu żadnych uśpioych małych pąków liściowych-to z nich nie będą nowe gałązki,tych Dereni ,które kwitną,chodzi mi konkretnie o to,jeśli na NN kwitnie jedno oczko Swietljaczoka -dajmy na to ,to po jego przekwitnięciu nie będzie z niego gałązki?
Spod pączka kwiatowego wyjdą pąki liściowe i nowe gałązki.Będzie ich kilka.
Dereń jadalny(cornus mas)
Bruce Lee
50p
50p
Posty: 53
Od: 6 mar 2022, o 16:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

Wow! Super! Dziękuję-bo spodziewałem się odpowiedzi negatywnej;-)
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2124
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

No to super, poszukam ;:333
Pozdrawiam Lucyna
Bruce Lee
50p
50p
Posty: 53
Od: 6 mar 2022, o 16:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

Hej,zawiązane owoce Juliusza.Co prawda owadòw nie było ale widać inną drogą doszło do zapylenia.Fajnie też zawiązały na siewce z Biedronki.Chroniłem zawiązki-mini zapałki-białą włòkniną na przełomie kwietnia i maja.Tutaj zimna Zocha okazała się w tym roku,łaskawa🌞
Obrazek
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1399
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

Derenie chyba radzą sobie z przymrozkami, przecież one kwitną w lutym, bywa wówczas sporo poniżej minus 10 a kwiatów to raczej nie uszkadza. A że owoce już mają kiedy wielokrotnie pojawiają się przymrozki to niemal normalne dla tych roślin.
Pozdrawiam,
Tomek
Bruce Lee
50p
50p
Posty: 53
Od: 6 mar 2022, o 16:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

Kwiaty sobie radzą ,natomiast zawiązki nie bardzo nawet z małymi przymrozkami,patent z agrowłókniną nie jest mój ,podpatrzony na YT,najgroźniejsze są przymrozki na przełomie kwietni /maja,do drugiej połowy maja jeśli przetrzymają to spox.Rejony w Pl są różne pod względem lokalnych przymrozków ,itp,np niektóre kotliny górskie są bezlitosne dla zawiązków,w tym Dereni Jadalnych.
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 693
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

Eee tam radzą sobie! ;:223
Wcale sobie nie radzą właśnie, przynajmniej u mnie.
Dziś popatrzyłem na moje derenie( mam dwa zwyczajne, nie jakieś tam modyfikowane tylko "nasze" zwyczajne polskie) i prawie zero zawiązków! ;:185
W ostatniej chwili odłożyłem siekierę bo już z nią szedłem po te derenie. ;:224
Co z tego że ładnie pokwitły , jak nie ma prawie owoców. Pojedyncze "śliwki" widziałem jedynie.
Jestem wściekły na te derenie. ;:223
Więcej owoców będę miał na figach niż na dereniach, czuję się jak bym mieszkał na Bałkanach a nie w polskich górach. ;:222
Witam, jestem Adam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”