Jabłoń - cięcie

[bociankrasna]

Na początek proponuję YT zielone pogotowie. Tam starszy pan tłumaczy jak mniej więcej prowadzić drzewka, co przyda Ci się w przyszłości.

[jachoo147]

Oglądałem, ale jestem zielony w tym temacie i nie chciałbym za dużej krzywdy drzewom zrobić...

[gienia1230]

No to ostrożnie, powolutku. Najpierw przygotuj sobie maść ogrodniczą , pędzel, porządne sekatory ale takie co tną a nie miażdżą (dwuręczny i jednoręczny) i jakąś drabinkę. . Obejdź jabłonkę kilkukrotnie, wypatruj gałązek chorych, nadłamanych. Jak je już usuniesz szukaj takich które idą w środek korony i ją zagęszczają. Potem znów zrób ze dwa okrążenia i popatrz które konary się krzyżują i sobie nawzajem przeszkadzają. A nie rozszalej się zbytnio z tym cięciem jak na początek. Lepiej uciąć mniej niż za dużo. Rany trzeba koniecznie zasmarować. Jakbyś wycinał troszkę grubszy konarek to tnij krótko, na obrączkę- tak to chyba mówią, bo jak zostawisz sporego kikuta to buchną z cała siłą wilki. Z tymi na YT Też tak miałam, naoglądałam się filmików a jak przyszło co do czego to człowiek głupieje. Kieruj się intuicją. Z czasem dojdziesz do wprawy, będzie OK.

[Piecha21]

Witam !


Ktoś ma pomysł jak ją okiełznać?

[Krasny]

Wygląda, że tam u Ciebie żyzna ziemia, przyrosty jak na wierzbie. Fachowcem nie jestem, ale z całej tej miotły wybrałbym jeden pionowy pęd i z niego zrobił przewodnik. Jeśli któraś gałąź idzie w miarę poziomo, to może dałoby się zrobić z niej boczny konar? Uciąłbym ją w miejscu gdzie jeszcze nie idzie ostro w górę, nad pędem rosnącym na zewnątrz i w ten sposób dalej prowadził. Resztę miotły bym wyciął. Na niższych gałęziach obciąłbym te duże pionowe przyrosty i też prowadził poziomo. Na pewno trzeba wyciąć gałęzie, które się krzyżują. Nie wiem, do jakiej wysokości chcesz prowadzić drzewko, ale tegoroczne przyrosty na górze też bym pościnał i starał się wyprowadzać koronę. Przy tak silnie rosnącej odmianie będzie duży problem z prowadzeniem. Może ktoś jeszcze odpisze i doradzi bardziej profesjonalnie.

[RiVA1337]

Proszę o podpowiedź. Posadziłem jabłonie w rozstawie 10x10 szczepione na A2 stare odmiany. Chcę uzyskać korony wysokie od 150cm. Jeśli mam rozgałęzienia nisko już teraz po posadzeniu, czy już je wyciąć i czekać na nowe rozgałęzienia na odpowiedniej wysokości, czy czekać do przyszłego roku z cięciem? Domyślnie mają to być drzewa z koroną naturalną.

[gienia1230]

Tak na chłopski, rozum im później utniesz gałązkę tym będzie większa rana. W czasie wzrostu często na pniu pojawiają się też rozetki liściowe z uśpionych pąków, ja takowe usuwałam.