Moje roślinki - Kasia1007

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
stefanek
500p
500p
Posty: 690
Od: 14 maja 2012, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje roślinki - Kasia1007

Post »

Witam
Kasiu u Ciebie same skrętnikowe wspaniałości, jest co podziwiać ;:215 a 7115 super.

;:3
Powodzenia
Pozdrawiam Stefanek
Mój W http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=64568" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16365
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Moje roślinki - Kasia1007

Post »

Ohoho...niezła kolekcja skrętników. Trochę Ci się ich uzbierało, widać, że im służą Twoje parapety ;:108

Najładniejszy - 7115 ;:167
Uwielbiam mocno fiszbiniaste płatki na skrętnikach.

Philodendron elegans - rzeczywiście bardzo elegancki.
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
nowapasja
1000p
1000p
Posty: 1253
Od: 28 sty 2011, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kwidzyna

Re: Moje roślinki - Kasia1007

Post »

Kasiu ja też mieszkam na poddaszu ;:oj latem temperatura u nas w mieszkaniu to nawet 27 stopni ;:224 niewiadomo czy te okna otwierać żeby chłodzić wiaterkiem czy zamykać żeby ciepła nie wpuszczać :roll: no i dlatego skrętniki i fiołki afrykańskie u mnie padają :(
nieulozona-tak
500p
500p
Posty: 829
Od: 3 gru 2014, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Moje roślinki - Kasia1007

Post »

A ja muszę pochwalić kordyliny. Mają ładne, zdrowiutkie liście. Niech dalej Ci tak ładnie rosną.
Pozdrawiam :)
Kasia :)
zapraszam
Te co powodują uśmiech
Awatar użytkownika
Edyta 74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3724
Od: 6 sty 2009, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Moje roślinki - Kasia1007

Post »

Kasiu, skrętniki pięknie obsypane kwiatami ;:138 Zbioróweczka robi wrażenie ;:138 Też mam część skrętników na poddaszu i latem jest z nimi problem.
Wysoka temperatura jaka tam panuje im nie służy , zasuszają mi wtedy pąki i czasami łapią grzyba.Wtedy znoszę je na dół na północny parapet. Natomiast zimą jest im tam bardzo dobrze, temperaturę ustawiam niezbyt wysoką
i światła mają pod oknem dachowym bardzo dużo.
Widzę ,że elegans i syngonia mają się dobrze ;:215 .
W Twoim ogródeczku bardzo kwitnąco ;:138
Awatar użytkownika
Kasia1007
500p
500p
Posty: 738
Od: 19 maja 2012, o 13:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki - Kasia1007

Post »

Witam serdecznie po długiej nieobecności ;:7

Na forum zaglądałam w ostatnich dwóch latach bardzo rzadko (przynajmniej w porównaniu do tego, jak było kiedyś). Mam małe dziecko i niestety na forum czasu brak. A jak ewentualnie czas się znajdzie, to zazwyczaj sił brakuje... :oops:
Sporo roślinek mi padło, bo je po prostu zadniedbałam, ale zostało jeszcze trochę roslin, które "przetrwały" te czasy. Więcej malutkich sadzonek, albo szczepek do ukorzenienia. Część roślin trzymam u rodziców, albo u siebie na schodach. Na dwóch parapetach jakie posiadam jest niewiele, bo synka bardzo interesują rośliny, również w celach konsumpcyjnych... ;:137 ;:24 Dla jego bezpieczeństwa wszystkie (prócz ziół) są poza jego zasięgiem. W domu trzymam tylko hoye multiflore variegate i grubosze.
Dziś pokażę kilka hoyek, które bardzo lubię, ale niestety ręki chyba do nich nie mam.
Przy okazji proszę o pomoc w identyfikacji tych, których nazw nie pamiętam. Hoye kupione ponad dwa lata temu, bardzo powoli rosną.

hoja carnosa variegata
Obrazek

hoja multiflora variegata.
W zeszłym roku pięknie kwitła, w tym roku zrzuca pączki
Obrazek

hoja Snow Caps, (nie jestem pewna) odszczepka, roślinka dorosła jesienią zaczęła zrzucać liście
Obrazek

Pozostałe hoye, bez nazw
Obrazek


Obrazek


Obrazek

Miłego popołudnia ;:3
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moje roślinki - Kasia1007

Post »

Dobrze znów Cię widzieć na forum ;:196 roślinki piękne, ale niestety nie pomogę w identyfikacji ;:185
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
majakal
200p
200p
Posty: 277
Od: 3 sty 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: RYKI

Re: Moje roślinki - Kasia1007

Post »

Ta ostatnia to polyenura broget.
zapraszamy na forum
Awatar użytkownika
Kasia1007
500p
500p
Posty: 738
Od: 19 maja 2012, o 13:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki - Kasia1007

Post »

Natalko ;:196 bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś. U mnie sporo zmian w życiu, mam synka, który za kilka dni skończy dwa latka ;:167 Odkąd się pojawił świat wywrócił się do góry nogami ;) Wszystko jest jemu podporządkowane i szczerze powiedziawszy życia prywatnego nie mam prawie w ogóle... Na początku też nie było łatwo, bo miałam bardzo ciężki poród, mały też swoje przeszedł. Na szczęście już wszystko db, rośnie, jak na drożdżach. Jest niesamowicie ruchliwy, na 5 min go samego zostawić nie można. Do tego to ranny ptaszek, przy czym chodzi późno spać, a ja wieczorami jestem tak padnięta, że tylko kąpiel i do spania... ;:19 Do tego nadal budzi się w nocy na mleko (ogólnie straszny niejadek z niego i w nocy dojada). Praktycznie nikt mi nie pomaga przy nim, tak, że wszystkie inne sprawy niestety zeszły na dalszy plan. W tym forum. Tęskno mi było bardzo i choć zaglądałam tutaj od czasu do czasu, to nic nie pisałam. Mam nadzieję, że niedługo się to zmieni i będę mogła tutaj więcej czasu spędzać.

majakal witam u siebie i dziękuję ślicznie za pomoc w identyfikacji ;:167


Zostawiam zdjęcie niedawno kupionej monstery varigata życząc wszystkim miłego dnia ;:3
Obrazek
Jacqueline
200p
200p
Posty: 310
Od: 26 wrz 2018, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Moje roślinki - Kasia1007

Post »

Witaj Kasiu :)

Widzę, że mamy podobny "problem", z tym, że u mnie córcia i ma 14 miesięcy. Tak samo rośliny poszły na jakiś czas w odstawkę i u mnie. Ale dzieci rosną, przestaną jeść wszystko co wpadnie w ręce więc i więcej miejsca dla roślin sie znajdzie ;)

Pierwsza z hoi to nie zwykła variegata a Tricolor chyba, choć nie wiem czy tricolor nie ma dłuższych nieco listków, ale bardzo podobna. Przedostatnia to chyba jakaś Pubicalyx. Ta z tym widocznym unerwieniem hmm coś jakby z Calistophylla, ale nie wiem jaka, sama dopiero rozeznaje sie w temacie.

Będę zaglądać i pozdrawiam, miłego dnia ;:3
Awatar użytkownika
Kasia1007
500p
500p
Posty: 738
Od: 19 maja 2012, o 13:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki - Kasia1007

Post »

Dzień dobry :wit
w ostatnich latach niestety rzadko zaglądam na forum. Życie rodzinne zajmuje większą część mojego wolnego czasu, (zwłaszcza przy bardzo ruchliwym prawie 6latku) do tego w ostatnich latach straciłam mnóstwo roślin z mojej kolekcji. Co nie zmienia faktu, że rośliny nadal zajmują bardzo ważne miejsce w moim serduszku i nie wyobrazam sobie aby mogło ich zabraknąć w moim domu. Poniżej przedstawiam zdjęcia pięknego ołownika. U mnie prawie przez dwa lata nie chciał kwitnąć i nawet zbytnio rosnąć. Wywiozłam go jesienią do mamy, zaczął wypuszczać nowe pędy, a w grudniu zaczął pięknie kwitnąć. Do tej pory ma jeszcze pojedyńcze kwiaty.
Pozdrawiam wszystkich i życzę dobrego tygodnia ;:3

Ołownik indyjski, plumbago indica

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21681
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Moje roślinki - Kasia1007

Post »

Kasiu witamy serdecznie, ważne jest, że o nas nie zapominasz i jak sądzę troszkę tęsknisz za forum ;:167 :wit
Ołownik przepiękny, nigdy nie widziałam o takim kolorze kwiatów tym bardziej mnie zachwyca.
Ja też nie mam ręki do jego uprawy.
Przez wiele lat sprowadzałam do siebie, kwitł raczej bezproblemowo,
nawet czasem udało mi się przezimować go do następnego roku lub dłużej - po czym w najmniej spoodziewanym momencie zamierał. Ginął mimo moich prób ratowania go.
Czasem jednak tak bywa, że tracimy rośliny z naszych kolekcji bez naszej winy i cóż...
sprowadzamy następne egzemplarze. ;:306
Ja też należę do tej grupy miłośników roślin. :wink:
Kasiu mam nadzieję, że jak tylko znajdziesz chwilkę, znowu odwiedzisz forum i swój watek.
Pozdrawiam serdecznie :wit
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”