Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4551
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Oj, napisałam, napisałam zdjęcia powklejałam i wszystko poszło w ...gwiazdy
To teraz już tylko króciutko Jude the Obscure, zamieszkała u mnie w 2017r, 1 szt. Niby ładna, ale nie zawsze, łapie ją czarna plamistość w końcówce sezonu. Krzaczek dość wyskoki ok,160-170cm. Pędy sztywne, rzadko się pokłada, częściej po deszczach. zakończone duża ilością kwiatów. Niestety z ubiegłego roku nie mam jej zdjęć, więc zdjęcia będą od 2017-2021r.\To ostatnia róża na literę J w mojej kolekcji. Zaczynamy 2017
Te "ogólne" są u Ciebie przepiękne i wywołują tęsknotę za latem i kolorami.
A chciałabym zapytać, jaka to róża wyrastała u Ciebie rozłogami? Muszę się koniecznie strzec takich odmian. Oczywiście dobrze jest, jak róża cechuje się wigornością, ale jednak lepiej gdy rośnie na wyznaczonym miejscu, a nie zagarnia coraz to dalsze połacie.
[/quote]
Tez bym chciała już oglądać takie obrazki w realu, niestety musimy jeszcze troszkę poczekać. Przeglądając te wszystkie zdjęcia, stwierdzam, że najwcześniej róże startowały w 2018 roku bo już wiele zaczynało kwitnienie w maju, oby i ten rok nas rozpieścił
Wandziu nie znam nazwy tej róży, kupiona na rynku około 1980roku ale z niewielkiej sadzonki co roku miałam więcej i więcej, maszerowała gdzie tylko się dało, jak wycinałam przyrosty u siebie to poszła do sąsiadki. W końcówce obie walczyłyśmy żeby się jej pozbyć.
Ładna była w kolorze jasnoróżowym, może znajdę gdzieś stare zdjęcia to wstawię, oczywiście jak uda się zrobić zdjęcie zdjęciu . Muszę tylko pogrzebać w pudełkach
Teraz mam takie 3 w ogrodzie, rosną w sadzie, trochę się rozłażą,ale można z nimi sobie dać radę, jednej nie zam nazwy w ciemnym kolorze a te pozostałe to Versicolor i Chloris oto one
To teraz już tylko króciutko Jude the Obscure, zamieszkała u mnie w 2017r, 1 szt. Niby ładna, ale nie zawsze, łapie ją czarna plamistość w końcówce sezonu. Krzaczek dość wyskoki ok,160-170cm. Pędy sztywne, rzadko się pokłada, częściej po deszczach. zakończone duża ilością kwiatów. Niestety z ubiegłego roku nie mam jej zdjęć, więc zdjęcia będą od 2017-2021r.\To ostatnia róża na literę J w mojej kolekcji. Zaczynamy 2017
Te "ogólne" są u Ciebie przepiękne i wywołują tęsknotę za latem i kolorami.
A chciałabym zapytać, jaka to róża wyrastała u Ciebie rozłogami? Muszę się koniecznie strzec takich odmian. Oczywiście dobrze jest, jak róża cechuje się wigornością, ale jednak lepiej gdy rośnie na wyznaczonym miejscu, a nie zagarnia coraz to dalsze połacie.
[/quote]
Tez bym chciała już oglądać takie obrazki w realu, niestety musimy jeszcze troszkę poczekać. Przeglądając te wszystkie zdjęcia, stwierdzam, że najwcześniej róże startowały w 2018 roku bo już wiele zaczynało kwitnienie w maju, oby i ten rok nas rozpieścił
Wandziu nie znam nazwy tej róży, kupiona na rynku około 1980roku ale z niewielkiej sadzonki co roku miałam więcej i więcej, maszerowała gdzie tylko się dało, jak wycinałam przyrosty u siebie to poszła do sąsiadki. W końcówce obie walczyłyśmy żeby się jej pozbyć.
Ładna była w kolorze jasnoróżowym, może znajdę gdzieś stare zdjęcia to wstawię, oczywiście jak uda się zrobić zdjęcie zdjęciu . Muszę tylko pogrzebać w pudełkach
Teraz mam takie 3 w ogrodzie, rosną w sadzie, trochę się rozłażą,ale można z nimi sobie dać radę, jednej nie zam nazwy w ciemnym kolorze a te pozostałe to Versicolor i Chloris oto one
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Przepiękny rdzawo-czerwony liliowiec na pierwszym zdjęciu
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Daysy, róża Harison's Yellow wygląda zjawiskowo, ten żółty kolorek na tle brązowego płotu, czy ona przypadkiem nie jest bardzo kłująca,
nieważne jest śliczna Nie powtarza kwitnienia ale może długo kwitnie.
nieważne jest śliczna Nie powtarza kwitnienia ale może długo kwitnie.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4551
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Witam
Wando, masz rację, Harison's, mocno kolczasty, pędy pokryte gęsto drobnymi kolcami, zaczyna kwitnąć w połowie maja przy ciepłej wiośnie a kończy pod koniec czerwca, nie jest to żadna rewelacja. Niemniej te żółciutkie kwiaty, jedne z pierwszych wiosną, bardzo cieszą.
Niestety sporo mam takich kolczatek, chociażby Bobby James, ten w dodatku ma wielgaśne kolce, które mogą mocno pokaleczyć, trzeba ostrożnie przy nim pracować.
corazonbianco,Witam Cię serdecznie w swoim wątku, to jeden ze starszych liliowców w moim ogrodzie i jednocześnie jeden z najwyższych
Z takich ciemnych mam kilka nowszych odmian
Szkoda, że tak krótko kwitną, chociaż mam jednego, który powtarza kwitnienie IX-X, ale chyba nie w Twoim typie
Wando, masz rację, Harison's, mocno kolczasty, pędy pokryte gęsto drobnymi kolcami, zaczyna kwitnąć w połowie maja przy ciepłej wiośnie a kończy pod koniec czerwca, nie jest to żadna rewelacja. Niemniej te żółciutkie kwiaty, jedne z pierwszych wiosną, bardzo cieszą.
Niestety sporo mam takich kolczatek, chociażby Bobby James, ten w dodatku ma wielgaśne kolce, które mogą mocno pokaleczyć, trzeba ostrożnie przy nim pracować.
corazonbianco,Witam Cię serdecznie w swoim wątku, to jeden ze starszych liliowców w moim ogrodzie i jednocześnie jeden z najwyższych
Z takich ciemnych mam kilka nowszych odmian
Szkoda, że tak krótko kwitną, chociaż mam jednego, który powtarza kwitnienie IX-X, ale chyba nie w Twoim typie
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Masz piękne liliowce , ta grupa roślin ozdobnych podoba mi sę, ale nie mam na nie miejsca. W mym ogrodzie zagościła Stella d'oro
i prezent od sąsiadki, Summy Russell.
i prezent od sąsiadki, Summy Russell.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4551
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Wandziu liliowców ma sporo i bardzo ładnie się rozrastają. Lubię je, chociaż krótko kwitną ale są takie łatwe w uprawie, nie wymagają zbyt wiele uwagi i pracy, sadzisz i rosną. Musze nawet policzyć ile mam odmian, bo nie wszystkie pokazałam.
Stella d'oro nie mam, to chyba niższa odmiana.
Dzisiaj prezentacje róż na literę K rozpoczyna Kosmos, prezent od naszej Alicji
Róża mieszka w moim ogrodzie od 2017 roku w ilości 6 sztuk.
Różne o niej czytam opinie, niektóre potwierdzam,jednak dla mnie to jedna z lepszych odmian, przede wszystkim zdrowa przez cały sezon. Ma kwiaty, które same przyciągają wzrok, wielkie,białe. Krzew dosłownie obsypany, dobrze się krzewi. Staram się usuwać cienkie łodyżki, które nie są w stanie utrzymać ciężkich kwiatów.
Nie zawsze się to udaje, bo chętnie wypuszcza nowe, zakończone pąkami, jednak jestem w stanie wybaczyć taki mankament róży, która przez cały sezon jest zdrowa i do jesieni obsypana kwiatami.
Stella d'oro nie mam, to chyba niższa odmiana.
Dzisiaj prezentacje róż na literę K rozpoczyna Kosmos, prezent od naszej Alicji
Róża mieszka w moim ogrodzie od 2017 roku w ilości 6 sztuk.
Różne o niej czytam opinie, niektóre potwierdzam,jednak dla mnie to jedna z lepszych odmian, przede wszystkim zdrowa przez cały sezon. Ma kwiaty, które same przyciągają wzrok, wielkie,białe. Krzew dosłownie obsypany, dobrze się krzewi. Staram się usuwać cienkie łodyżki, które nie są w stanie utrzymać ciężkich kwiatów.
Nie zawsze się to udaje, bo chętnie wypuszcza nowe, zakończone pąkami, jednak jestem w stanie wybaczyć taki mankament róży, która przez cały sezon jest zdrowa i do jesieni obsypana kwiatami.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16010
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Mówisz, że starasz się usuwać w Kosmosie cienkie łodyżki. No niestety przy moich sadzonkach wszystkie łodyżki są cienkie Ale potwierdzam kwiaty ta odmiana ma przepiękne.
Jude de Obscure jest moim marzeniem. Niestety w szkółce, w której w tym roku zamówiłam róże, nie mają tej odmiany, a jeden sztuki gdzie indziej zamawiać się nie opłaca. Pozostaje nadzieja, że może znajdę ją gdzieś stacjonarnie. Te jej kwiaty-filiżanki są urocze.
Jude de Obscure jest moim marzeniem. Niestety w szkółce, w której w tym roku zamówiłam róże, nie mają tej odmiany, a jeden sztuki gdzie indziej zamawiać się nie opłaca. Pozostaje nadzieja, że może znajdę ją gdzieś stacjonarnie. Te jej kwiaty-filiżanki są urocze.
-
- 100p
- Posty: 114
- Od: 11 gru 2022, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/lubelskie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Witaj Daysy,
Ostatnio pomyłkowo napisałam:
"Na Royal Jubilee skusiłam się w tamtym roku ale tylko ze względu na jej niepowtarzalne cudne kwiaty. Opinie o jej ciężkich, wiecznie zwieszajacych kwiatach i krzewieniu są różne. U ciebie wyglądają na sztywne?! W tym roku się okaże czy dobrze zrobiłam zapraszając ją do ogrodu."
Oczywiście miałam na myśli Jubilee Celebration.
Na Royal Jubilee oczywiście też się skusiłam pod wpływem dobrych opinii Dorotki.
Róża Jude the Obscure to moja faworytka. Kwiaty piękne, kuliste a zapach powalający. Kwitnie non stop. U mnie była zdrowa do końca sezonu.
Ostatnio pomyłkowo napisałam:
"Na Royal Jubilee skusiłam się w tamtym roku ale tylko ze względu na jej niepowtarzalne cudne kwiaty. Opinie o jej ciężkich, wiecznie zwieszajacych kwiatach i krzewieniu są różne. U ciebie wyglądają na sztywne?! W tym roku się okaże czy dobrze zrobiłam zapraszając ją do ogrodu."
Oczywiście miałam na myśli Jubilee Celebration.
Na Royal Jubilee oczywiście też się skusiłam pod wpływem dobrych opinii Dorotki.
Róża Jude the Obscure to moja faworytka. Kwiaty piękne, kuliste a zapach powalający. Kwitnie non stop. U mnie była zdrowa do końca sezonu.
Pozdrawiam Gośka
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4551
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Gosiu, rzeczywiście Jude the Obscure kwitnie obficie, tego nie można jej odmówić, natomiast u mnie niestety choruje i nie wygląda to dość fajnie, poza tym wolę róże, które zachowują proporcje miedzy ilością kwiatów a wysokością. Jude jest za wysoka a kwiaty zawiązuje na końcach pędów, które tak jak wspomniałam wcześniej często pozostają gołe, szczególnie w drugiej połowie lata. Kolor kwiatów, jak dla mnie tez pozostawia dużo do życzenia, owszem potrafi mieć piękny i kształtem i kolorem ale bywa też nieciekawy.
Wandziu o Jude właśnie pisałam Gosi. Jeśli chodzi o Kosmos, to wiosną staram się zostawiać tylko te mocne pędy, pozostałe wycinam, to samo robię z Garden of Roses. Obie tnę naprawdę nisko, przy czym o ile, o ile Garden zachowuje ładny pokrój o tyle Kosmos potrafi w sezonie poszaleć i wówczas trudno ją kontrolować, ale za wygląd kwiatów wybaczam jej tę niesubordynację, uwielbiam jej wielkie a zarazem delikatne kwiaty. Podobne, choć troszkę mniejsze do Kosmos miała kwiaty Marie Antoinette, niestety 10 z 11 mi wypadło a ta jedna praktycznie jest w stanie agonalnym, walczy co prawda o życie jednak nie liczę na sukces, no chyba, że jakimś cudem pobrany z niej patyczek pomoże ją zachować w ogrodzie.
Wandziu o Jude właśnie pisałam Gosi. Jeśli chodzi o Kosmos, to wiosną staram się zostawiać tylko te mocne pędy, pozostałe wycinam, to samo robię z Garden of Roses. Obie tnę naprawdę nisko, przy czym o ile, o ile Garden zachowuje ładny pokrój o tyle Kosmos potrafi w sezonie poszaleć i wówczas trudno ją kontrolować, ale za wygląd kwiatów wybaczam jej tę niesubordynację, uwielbiam jej wielkie a zarazem delikatne kwiaty. Podobne, choć troszkę mniejsze do Kosmos miała kwiaty Marie Antoinette, niestety 10 z 11 mi wypadło a ta jedna praktycznie jest w stanie agonalnym, walczy co prawda o życie jednak nie liczę na sukces, no chyba, że jakimś cudem pobrany z niej patyczek pomoże ją zachować w ogrodzie.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4551
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Dzisiaj 2 pozostałe różyczki na literkę K czyli Kronenburg, jedna z moich fascynacji różami, niestety w moim ogrodzie zdecydowanie sobie nie radzi, rok w rok odwdzięcza się 2, góra 3 kwiatkami, przerwy w kwitnieniu bardzo długie, często stoi goła. Trzymam weterankę od wielu lat i zastanawiam się, kiedy zechce sama zejść z tego świata, bo jakoś nie mam sumienia się z nią rozstać, trochę sentymentalna jestem
I ostatnia Kurfurstin Sophie w ogrodzie od 2017roku, róża rabatowa, średniej wielkości do 70cm, wiążąca dużą ilość pąków na sztywnych łodygach, Kwiaty w kolorze białoróżowym, jesienią kolor różowy intensywniejszy, kwiaty dobrze wypełnione jednak przy deszczowej pogodzie nie są najpiękniejsze. Krzew raczej zdrowy, liście grube, błyszczące.
Niestety nie mogę pokazać Wam jej solo, wczoraj przygotowują ja do prezentacji prawdopodobnie usunęłam cały jej folder.
Rano przeszukałam wszystkie możliwe zakamarki aby go odnaleźć jednak bez skutku , na szczęście mam ja uwiecznioną na kilku ogólnych i tylko tyle mogę wstawić. Jeśli jakimś cudem uda się ją odzyskać wstawię w późniejszym czasie.
Jutro róże na literę L, a tę rozpoczyna Lacre w ilości 2-ch sztuk jako gratisy przy zakupach w 2016 a druga 2019roku.
Zapraszam
I ostatnia Kurfurstin Sophie w ogrodzie od 2017roku, róża rabatowa, średniej wielkości do 70cm, wiążąca dużą ilość pąków na sztywnych łodygach, Kwiaty w kolorze białoróżowym, jesienią kolor różowy intensywniejszy, kwiaty dobrze wypełnione jednak przy deszczowej pogodzie nie są najpiękniejsze. Krzew raczej zdrowy, liście grube, błyszczące.
Niestety nie mogę pokazać Wam jej solo, wczoraj przygotowują ja do prezentacji prawdopodobnie usunęłam cały jej folder.
Rano przeszukałam wszystkie możliwe zakamarki aby go odnaleźć jednak bez skutku , na szczęście mam ja uwiecznioną na kilku ogólnych i tylko tyle mogę wstawić. Jeśli jakimś cudem uda się ją odzyskać wstawię w późniejszym czasie.
Jutro róże na literę L, a tę rozpoczyna Lacre w ilości 2-ch sztuk jako gratisy przy zakupach w 2016 a druga 2019roku.
Zapraszam
-
- 200p
- Posty: 247
- Od: 15 mar 2020, o 16:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Daysy, znowu mnóstwo cudnych zdjęć. Nie mogę nadążyć z oglądaniem.
Jubilee Celebration u Ciebie całkiem nieźle wygląda. U mnie jest zdecydowanie mniejsza, ale kwitnie i kwiaty ma cudne. Bardzo mi się podoba. Przesadziłam ją z drugiego planu na przód rabaty i już mi tak nie przeszkadza,że jest taka mała.
Kronenburg u mnie radzi sobie całkiem nieźle, kwitnie raz bardziej obficie, raz mniej, jak to róże wielkokwiatowe. Też jedna z najstarszych róż w moim ogrodzie. Kwiaty ma ogromne w cudnym kolorze i ogólnie muszę powiedzieć, że ją lubię.
Kosmos u Ciebie cudowna- czekam, kiedy u mnie będzie taka- na razie cienkie gałązki i się pokłada.
Jude the Obscure do tej pory chwalona bardzo , a tu się dowiaduję, ze jednak ma jakieś wady. U mnie posadzona jesienią, dopiero w tym roku przekonam się jak wygląda na żywo...
Kurfurstin Sophie już kilka razy zastanawiałam się nad jej zakupem, ale jeszcze się nie zdecydowałam. Może następnym razem...
Jubilee Celebration u Ciebie całkiem nieźle wygląda. U mnie jest zdecydowanie mniejsza, ale kwitnie i kwiaty ma cudne. Bardzo mi się podoba. Przesadziłam ją z drugiego planu na przód rabaty i już mi tak nie przeszkadza,że jest taka mała.
Kronenburg u mnie radzi sobie całkiem nieźle, kwitnie raz bardziej obficie, raz mniej, jak to róże wielkokwiatowe. Też jedna z najstarszych róż w moim ogrodzie. Kwiaty ma ogromne w cudnym kolorze i ogólnie muszę powiedzieć, że ją lubię.
Kosmos u Ciebie cudowna- czekam, kiedy u mnie będzie taka- na razie cienkie gałązki i się pokłada.
Jude the Obscure do tej pory chwalona bardzo , a tu się dowiaduję, ze jednak ma jakieś wady. U mnie posadzona jesienią, dopiero w tym roku przekonam się jak wygląda na żywo...
Kurfurstin Sophie już kilka razy zastanawiałam się nad jej zakupem, ale jeszcze się nie zdecydowałam. Może następnym razem...
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4551
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Witam
Wczoraj jeszcze raz wszystkie przeszukiwałam foldery w komputerze, szczęśliwym trafem otworzyłam Folder z La Villa Cotta i okazało się, że Kurfurstin Sophe tam się rozgościła, dlatego zanim rozpocznę L, to pozwolicie, że kilka zdjęć solo poświęcę jeszcze "zagubionej" róży, dosłownie po jednej fotce z roku , jest tego warta
Kurfurstin Sophie od 2017-2022r.
Emi, może te fotki Kurfurstin Sophie rozwieją wątpliwości i pomogą podjąć decyzję . Jubilee dopiero na nowym miejscu wygląda troszkę lepiej a sądzę, ze czeka ją jeszcze jedna przeprowadzka , nad Kosmos troszkę popracowałam ale ona i tak ma tendencje do wypuszczania mnóstwa pędów, a to odbija się na ich jakości.
Co do Jude mam mieszane uczucia, są chwile kiedy jest naprawdę piękna ale nie do końca w moim guście.
Teraz wracam do prezentacji, skoro znalazłam Sophie w folderze La Villa Cotta o pozwolicie, że od niej zacznę dość liczną grupę róż na literę L, bo jest ich 8 szt.
La Villa Cotta zamieszkała u mnie jesienią 2015r., przyjechała z kilkoma innymi z holenderskiej szkółki i jako jedyna żyje do tej pory w dobrej kondycji, co roku piękniejsza. Na zdjęciach widać jak z roku na rok mężnieje, można by potraktować ją jako nisko pnącą. Trudno pokazać w kilku zdjęciach jej zmienne kwiaty, potrafią przybrać niesamowite kolory w zależności od pogody i pory roku. Piękna róża o silnych pędach, tak naprawdę nie przypominam sobie by kiedykolwiek chorowała.
Lacre, to róża wielkokwiatowa i też się tak zachowuje, raczej skromna w kwitnieniu, kolorek ciekawy, płatki grube. Lepiej sadzić ją po kilka, sama ginie na rabacie, dlatego od tego roku będą razem na rabacie. Mam 2 sztuki, jedna z 2016r druga 2019, obie jako gratisy przy zakupach róż.
Kwiaty dość dobrze utrzymują świeżość w wazonie.
To byłoby dzisiaj na tyle
Wczoraj jeszcze raz wszystkie przeszukiwałam foldery w komputerze, szczęśliwym trafem otworzyłam Folder z La Villa Cotta i okazało się, że Kurfurstin Sophe tam się rozgościła, dlatego zanim rozpocznę L, to pozwolicie, że kilka zdjęć solo poświęcę jeszcze "zagubionej" róży, dosłownie po jednej fotce z roku , jest tego warta
Kurfurstin Sophie od 2017-2022r.
Emi, może te fotki Kurfurstin Sophie rozwieją wątpliwości i pomogą podjąć decyzję . Jubilee dopiero na nowym miejscu wygląda troszkę lepiej a sądzę, ze czeka ją jeszcze jedna przeprowadzka , nad Kosmos troszkę popracowałam ale ona i tak ma tendencje do wypuszczania mnóstwa pędów, a to odbija się na ich jakości.
Co do Jude mam mieszane uczucia, są chwile kiedy jest naprawdę piękna ale nie do końca w moim guście.
Teraz wracam do prezentacji, skoro znalazłam Sophie w folderze La Villa Cotta o pozwolicie, że od niej zacznę dość liczną grupę róż na literę L, bo jest ich 8 szt.
La Villa Cotta zamieszkała u mnie jesienią 2015r., przyjechała z kilkoma innymi z holenderskiej szkółki i jako jedyna żyje do tej pory w dobrej kondycji, co roku piękniejsza. Na zdjęciach widać jak z roku na rok mężnieje, można by potraktować ją jako nisko pnącą. Trudno pokazać w kilku zdjęciach jej zmienne kwiaty, potrafią przybrać niesamowite kolory w zależności od pogody i pory roku. Piękna róża o silnych pędach, tak naprawdę nie przypominam sobie by kiedykolwiek chorowała.
Lacre, to róża wielkokwiatowa i też się tak zachowuje, raczej skromna w kwitnieniu, kolorek ciekawy, płatki grube. Lepiej sadzić ją po kilka, sama ginie na rabacie, dlatego od tego roku będą razem na rabacie. Mam 2 sztuki, jedna z 2016r druga 2019, obie jako gratisy przy zakupach róż.
Kwiaty dość dobrze utrzymują świeżość w wazonie.
To byłoby dzisiaj na tyle
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21681
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Piękności!
Mogłabym mieszkać w Twoim ogrodzie i nie opuszczać go nawet na chwilkę.
Mogłabym mieszkać w Twoim ogrodzie i nie opuszczać go nawet na chwilkę.