Kiszone ogórki

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
ODPOWIEDZ
Ha-Ah
100p
100p
Posty: 188
Od: 19 lip 2019, o 19:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kiszone ogórki

Post »

szamanicaaa- w jakim celu dodajesz do ogórków ryż. Jeszcze o tym nie słyszałam.
Hanna
szamanicaaa
100p
100p
Posty: 132
Od: 2 mar 2013, o 00:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze

Re: Kiszone ogórki

Post »

Ponoć ryż nadaje twardości ogórkom.Przepis dostałam od sąsiadki i się sprawdził kilka lat.I te są zawsze chrupiące .

OGÓRKI KISZONE Z RYŻEM
Składniki: ogórki średniej wielkości. Na każdy litrowy słoik: 3-4 liście wiśni, 1 baldach kopru, 1 mały korzeń chrzanu, 2 duże ząbki czosnku, 1 kopiata łyżka ryżu.

Zalewa: 2 litry wody, 10 dkg soli, 1 łyżka cukru. Składniki zalewy zagotować.

Wykonanie: Umyte ogórki układać w słoikach wypełnionych liśćmi wiśni, koprem, czosnkiem i ryżem. Zalać gorącą zalewą. Zakręcać słoiki.
Z podanej porcji zalewy wychodzi ok.5 litrowych słoików.

A żeby smakowały jak świeżo ukiszone nawet na wiosnę, to po tygodniu kiszenia odgazowuję je, solidnie zakręcam i króciutko pasteryzuję-dosłownie chwilkę, aby przerwać proces fermentacji.
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Kiszone ogórki

Post »

Też nie słyszałam o tym sposobie. Ja to biorę na wyczucie. Obcinam czubki ogórków jak do szybkiego ukiszenia. Gdy się ukiszą (wg degustacji jak małosolniaki), są jeszcze twarde to zamykam je ,,na ogień". Podpalam dekielek i zamykam.Odstawiam do zimnej piwnicy. Potrafią wytrzymać spokojnie 2 lata. Dłużej ,nie wiem bo zjedzone .
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2970
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Kiszone ogórki

Post »

Ja kiszę ogórki wymyte, bez obcinania, nakłuwania... .
Zalewam całkowicie wystudzoną, zagotowaną wcześniej osoloną wodą (7 łyżek stołowych z czubkiem na 5 litrów wody).
Zakręcam wyparzoną nową pokrywką bez "klika" (do wszystkich przetworów wyparzam wrzucając do wrzącej na ogniu wody, doprowadzam do wrzenia i po ok.5 sek. wyciągam szczypcami i bez wycierania zakładam na brzeg słoika, zakręcam).
3-5 dni trzymam w mieszkaniu aż zmieni kolor na "ukiszony" i wynoszę do zimnej piwnicy bez pasteryzowania.
Ogórki przyniesione do kuchni wkładam od razu do lodówki bo pozostawione kwadrans w cieple zaczynają fermentować.
Ogórki w piwnicy maja wypukłe wieczka i jeśli zobaczę płaskie to znaczy, że "puściły".
Trzymają się dobrze 2 lata a zdarzyło mi się odnaleźć zapomniane 3-letnie i smaczne.
Nie trzymam zbyt długo bo wieczka przerdzewieją.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
szamanicaaa
100p
100p
Posty: 132
Od: 2 mar 2013, o 00:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze

Re: Kiszone ogórki

Post »

Ja większość ogórków też kiszę bez ryżu.Końcówek nie obcinam.Mam 2-letnie w dużych słojach i są nadal dobre.Ubiegły rok coś nie podpasował moim normalnie kiszonym ogórkom-co któryś tam słoik są miękke-nie zgniłe,tylko miękkie.Te z ryżem wszystkie dobre.Nie wiem co się wydarzyło,bo kiszę już 40 lat,robię dużo ogórków,i wydawało mi się,że już potrafię.A tu psikus.
tmf30
200p
200p
Posty: 430
Od: 17 cze 2013, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zgorzelec

Re: Kiszone ogórki

Post »

Dzień dobry. Rzadko goszczę w tych rejonach forum. Mam pytanie odnośnie kiszonych ogórków. Co może być przyczyną, że potrafią być bardzo kwaśne? Za dużo soli?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”