Za oknami nasz ogród.
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4615
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Za oknami nasz ogród.
Witaj Bogusiu
Mak mnie też zaskoczył. W tamtym roku siałam go po raz pierwszy, ładnie zakwitł, jesienią wysiał się już z nasionek i teraz jest zielony
Zazdroszczę widoku sarenek
Pozdrawiam
Mak mnie też zaskoczył. W tamtym roku siałam go po raz pierwszy, ładnie zakwitł, jesienią wysiał się już z nasionek i teraz jest zielony
Zazdroszczę widoku sarenek
Pozdrawiam
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam Renata
Zapraszam Renata
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2589
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Za oknami nasz ogród.
Bogusiu
Mam nadzieję, że osłaniasz przed mrozem te pączki hortensji ogrodowej. Jeśli tak to z pewnością zakwitnie.
Sarenki się oswoiły, nie boją się wcale
Pozdrawiam cieplutko, miłego tygodnia w zdrowiu i spokoju
Mam nadzieję, że osłaniasz przed mrozem te pączki hortensji ogrodowej. Jeśli tak to z pewnością zakwitnie.
Sarenki się oswoiły, nie boją się wcale
Pozdrawiam cieplutko, miłego tygodnia w zdrowiu i spokoju
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1112
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Za oknami nasz ogród.
Witajcie pisać 4 razy i 4 razy kliknąć nieopatrznie by znów wszystko wykasować .
Masakra Niewyobrażalny pech .
Powiem tak 3 razy zaraz po Waszych koleżanki wpisach i teraz 4 raz ,niesamowite eh.
Pozwólcie ,że dla Was tym razem zdjęcia ,odpowiem jak minie u nie ta zła passa ,bo nawet nie wiem jak to nazawać.
Wiosna troszki się rozkręciła.
Ciemierniki jednak są u mnie wiosenno -letnie ,dopiero teraz zaczynają kwitnąć .
To aktualne kwitnienia .
Przyleciała na śniadanko ,ale nie było
Koleżanki i wszyscy odwiedzający ,zdrówka życzę ,niebawem powinno być już ciepełko
Masakra Niewyobrażalny pech .
Powiem tak 3 razy zaraz po Waszych koleżanki wpisach i teraz 4 raz ,niesamowite eh.
Pozwólcie ,że dla Was tym razem zdjęcia ,odpowiem jak minie u nie ta zła passa ,bo nawet nie wiem jak to nazawać.
Wiosna troszki się rozkręciła.
Ciemierniki jednak są u mnie wiosenno -letnie ,dopiero teraz zaczynają kwitnąć .
To aktualne kwitnienia .
Przyleciała na śniadanko ,ale nie było
Koleżanki i wszyscy odwiedzający ,zdrówka życzę ,niebawem powinno być już ciepełko
Re: Za oknami nasz ogród.
Bogusiu może to i dobre wyście hodować drobnicę w donicach.Na grzędach ta drobnica lubi się zgubić.
Dziś na balkonie ćwierkał u mnie wróbelek.Niestety nie wychodzę na balkon.Stoi pod nim pełno kwiatków i pomidory gotowe do pikowania,ale nie ma miejsca.
Miłego dnia.
Dziś na balkonie ćwierkał u mnie wróbelek.Niestety nie wychodzę na balkon.Stoi pod nim pełno kwiatków i pomidory gotowe do pikowania,ale nie ma miejsca.
Miłego dnia.
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Za oknami nasz ogród.
Bogusia kiedy sadzisz lilie, ja w środę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2805
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Za oknami nasz ogród.
Witaj Bogusiu, trafiłam dziś przypadkiem na Twój wątek, piękne masz krokusiki. Czy one w tych doniczkach nie przemarzają? Czy Ty je jakoś na zimę zabezpieczasz?
To ptaszek zawiedziony że jedzenia nie dostał.
To ptaszek zawiedziony że jedzenia nie dostał.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1112
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Za oknami nasz ogród.
Józku witaj jeszcze nie sadziłam ,bo ta aura przeszkodziła ,planujęw tym tygodniu ,wcale nie jest za póżno .
Bedzie cieplej szybciej się przyjmą i wystartują .
Po za tym planuję też wysadzać sukcesywnie i te co pozniej zakwitają wysadzę może pod koniec kwietnia ,początek maja
chyba parę takich mam ,co kwitną w sierpniu.
Kasiu
dziękuję w imieniu krokusików . Sadzone póżną jesienią ,zadołowane były na grządce po warzywach z doniczkami .
'Wiosną je wystawiłam ,by teraz po przekwitnięciu znależć im miejsce i wysadzic do gruntu.
W ziemi zimą nie zabezpieczałam .tylko doniczki były obsypane ziemią tak by wierzch był ponad nią .
Danusiu Dokladnie tak jak piszesz ,ponieważ u mnie jest wiosna z dużym poślizgiem ,bo rejon zimny
to one na tarasie zakwitły fajnie bo miały ciepełko .
Tak warzywka są teraz ważniejsze niż ptaszki to prawda
A tu równocześnie jeszcze ostatki zimy .
Jak nie teraz to kiedy ?
Kasiu Kania
wiesz ta wiosna się pchała ,a teraz dostała po nosku,ale jak widzisz fotki bocianów z wczoraj .
Całe stado było ze 20 albo więcej w jednym miejscu ,po obydwu
stronach jezdni na łakach ,tylko w ruchu żle było zrobić zdjecia ,bo kierowcy sie złoszczą stajemy na światłach awaryjnych ,a to niebezbieczne .
Jezdnia wąska,dobrze ,że policji nie było na trasie .
To fajne tereny Kasiu to prawda.
Ten mak muszę przesadzić jak myślisz już mogę ?
Jakoś go tak włożyłam w nieodpowiednie miejsce ,a czy można go też rozsadzić czy nie ?
Z makami nie mam praktyki bo mam 2 sztuki ha ha .
Marciu hortki do zdjeć odkryłam ,był bardzo słoneczny dzień.
Wciąż są jeszcze okryte ,jak w tym roku nie zakwitną to się rozzłoszczę.
Danusiu Tak w doniczkach to krokusy ,narcyze ,bratki i prymule .
Wszystkie niebawem idą do gruntu.
Reniu Miło mi Ciebie gościć . Oj tak sarenek u nas jest trochę ,są wdzięcznym obiektem do
fotografowania i są bardzo mądre ,patrzą jak jedziemy ok ,jak cofamy auto natychmiast uciekają pomimo tego ,że
są daleko ,bo to przyblizenie jednak .
Może maki jak rozsieję tak po prostu z ręki to też będą na działce bez pikowania ?
Nie mam z nimi doświadczenia ,a tak mi się marzą wszędzie w rabatkach.
Halinko
Hortki Kochana osłonięte na dzisiaj też ,ale ostatnio kwitnąć nie chca ,gdyby nie to ,że
są piekne zielone całe lato to zapewne bym sie z nimi rozstała.
Sarenki w przybliżeniu sporym ,one nie są blisko ,ok może
nawet 200 m i dalej .
Ale są kochane ,bardzo je lubimy .
Kochani zdrówka wszystkim dbajcie o siebie i....pijcie sok z brzozy
teraz pora by troszkę zgromadzićź ,nie bojcie się nie uschną ,po troszki z każdej .
Poczytajcie o jego właściwościach zdrowotnych .
Pozdrawiam i uciekamy na działeczkę .
Bedzie cieplej szybciej się przyjmą i wystartują .
Po za tym planuję też wysadzać sukcesywnie i te co pozniej zakwitają wysadzę może pod koniec kwietnia ,początek maja
chyba parę takich mam ,co kwitną w sierpniu.
Kasiu
dziękuję w imieniu krokusików . Sadzone póżną jesienią ,zadołowane były na grządce po warzywach z doniczkami .
'Wiosną je wystawiłam ,by teraz po przekwitnięciu znależć im miejsce i wysadzic do gruntu.
W ziemi zimą nie zabezpieczałam .tylko doniczki były obsypane ziemią tak by wierzch był ponad nią .
Danusiu Dokladnie tak jak piszesz ,ponieważ u mnie jest wiosna z dużym poślizgiem ,bo rejon zimny
to one na tarasie zakwitły fajnie bo miały ciepełko .
Tak warzywka są teraz ważniejsze niż ptaszki to prawda
A tu równocześnie jeszcze ostatki zimy .
Jak nie teraz to kiedy ?
Kasiu Kania
wiesz ta wiosna się pchała ,a teraz dostała po nosku,ale jak widzisz fotki bocianów z wczoraj .
Całe stado było ze 20 albo więcej w jednym miejscu ,po obydwu
stronach jezdni na łakach ,tylko w ruchu żle było zrobić zdjecia ,bo kierowcy sie złoszczą stajemy na światłach awaryjnych ,a to niebezbieczne .
Jezdnia wąska,dobrze ,że policji nie było na trasie .
To fajne tereny Kasiu to prawda.
Ten mak muszę przesadzić jak myślisz już mogę ?
Jakoś go tak włożyłam w nieodpowiednie miejsce ,a czy można go też rozsadzić czy nie ?
Z makami nie mam praktyki bo mam 2 sztuki ha ha .
Marciu hortki do zdjeć odkryłam ,był bardzo słoneczny dzień.
Wciąż są jeszcze okryte ,jak w tym roku nie zakwitną to się rozzłoszczę.
Danusiu Tak w doniczkach to krokusy ,narcyze ,bratki i prymule .
Wszystkie niebawem idą do gruntu.
Reniu Miło mi Ciebie gościć . Oj tak sarenek u nas jest trochę ,są wdzięcznym obiektem do
fotografowania i są bardzo mądre ,patrzą jak jedziemy ok ,jak cofamy auto natychmiast uciekają pomimo tego ,że
są daleko ,bo to przyblizenie jednak .
Może maki jak rozsieję tak po prostu z ręki to też będą na działce bez pikowania ?
Nie mam z nimi doświadczenia ,a tak mi się marzą wszędzie w rabatkach.
Halinko
Hortki Kochana osłonięte na dzisiaj też ,ale ostatnio kwitnąć nie chca ,gdyby nie to ,że
są piekne zielone całe lato to zapewne bym sie z nimi rozstała.
Sarenki w przybliżeniu sporym ,one nie są blisko ,ok może
nawet 200 m i dalej .
Ale są kochane ,bardzo je lubimy .
Kochani zdrówka wszystkim dbajcie o siebie i....pijcie sok z brzozy
teraz pora by troszkę zgromadzićź ,nie bojcie się nie uschną ,po troszki z każdej .
Poczytajcie o jego właściwościach zdrowotnych .
Pozdrawiam i uciekamy na działeczkę .
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2872
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Za oknami nasz ogród.
Bogusiu, wiosna w tym roku ma niezły poślizg i to w całym kraju, już mam serdecznie dość zimnicy i mroźnych wiatrów. U nas też już boćki urzędują, ale tak prosto z Afryki w polskie śniegi i przymrozki
Dużo słoneczka życzę
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Za oknami nasz ogród.
Bogusiu, oj na makach to ja w ogóle się nie znam, osobistych doświadczeń w tym zakresie brak . Kiedyś bardzo chciałam je mieć w ogrodzie ale siewy coś mi nie szły. Potem przeczytałam, że maki nie lubią kwaśnej ziemi i to przyjęłam jako uzasadnienie swoich makowych niepowodzeń.
Wiosenkę masz Bogusiu piękną, kolorową. U mnie zimno, pochmurno i okropnie wietrznie. Systematycznie pracuję w ogrodzie ale dzielenie się na forum efektami tej pracy wymaga dużej ilości wolnego czasu, którego na razie nie potrafię wygospodarować. To się z pewnością zmieni. Tymczasem cieszę się, że mogę oglądać Twoje zdjęcia . Jak to miło, że się nimi z nami dzielisz .
Wiosenkę masz Bogusiu piękną, kolorową. U mnie zimno, pochmurno i okropnie wietrznie. Systematycznie pracuję w ogrodzie ale dzielenie się na forum efektami tej pracy wymaga dużej ilości wolnego czasu, którego na razie nie potrafię wygospodarować. To się z pewnością zmieni. Tymczasem cieszę się, że mogę oglądać Twoje zdjęcia . Jak to miło, że się nimi z nami dzielisz .
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11532
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Za oknami nasz ogród.
Bogusiu nakupiłaś lilii, już się nie mogę doczekać, żeby nacieszyć oczy kwiatami.
Zwierzyniec lubi Twój obiektyw. Bociany na mokradłach miały pewnie co jeść, nabrały siły po długiej podróży.
Dobrego tygodnia.
Zwierzyniec lubi Twój obiektyw. Bociany na mokradłach miały pewnie co jeść, nabrały siły po długiej podróży.
Dobrego tygodnia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Za oknami nasz ogród.
Śliczne zwiastuny wiosny, krokusy, iryski wszystko cieszy oczy. Moje ciemierniki też dopiero teraz zaczynają kwitnąć, dla mnie to lepiej, bo przynajmniej zdążę się nimi nacieszyć
Bogusiu, uważaj przy przesadzaniu maku, on ma długi palowy korzeń. Swój ruszyłam i niestety nie przyjął się ponownie, padł w try miga. Teraz mam jeden piękny, też posadzony w nieodpowiednim miejscu i biję się go tknąć. Zauważyłam obok, chyba siewkę, w każdym razie taką maleńką sadzoneczkę i tę spróbuję oddzielić na wszelki wypadek. Jak zwykle pięknie pokazujesz zwierzynę, mam wrażenie, że stałaś tuż obok boćków, bok w bok Nawrót zimy mnie nie spotkał, ale tegoroczna wiosna podobnie zimna jak i ta poprzednia.
Pozdrawiam i przesyłam serdeczności
Bogusiu, uważaj przy przesadzaniu maku, on ma długi palowy korzeń. Swój ruszyłam i niestety nie przyjął się ponownie, padł w try miga. Teraz mam jeden piękny, też posadzony w nieodpowiednim miejscu i biję się go tknąć. Zauważyłam obok, chyba siewkę, w każdym razie taką maleńką sadzoneczkę i tę spróbuję oddzielić na wszelki wypadek. Jak zwykle pięknie pokazujesz zwierzynę, mam wrażenie, że stałaś tuż obok boćków, bok w bok Nawrót zimy mnie nie spotkał, ale tegoroczna wiosna podobnie zimna jak i ta poprzednia.
Pozdrawiam i przesyłam serdeczności
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2887
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Za oknami nasz ogród.
Bogusiu, mam nadzieję, że posłuchałaś Iwonki i maku nie przesadziłaś! Nawet malutkie siewki niechętnie się przyjmują. Zostaw go w tym roku i posiej nasionka od razu, jak tylko dojrzeją, w docelowym, oznaczonym miejscu. Wzejdą już jesienią i spokojnie przezimują .
Jak już będziesz miała nowe kępki, możesz spróbować przesadzić starą, ale moje maki nie dały się przesadzić
Zdjęcia bocianów
Pozdrawiam przedświątecznie
Jak już będziesz miała nowe kępki, możesz spróbować przesadzić starą, ale moje maki nie dały się przesadzić
Zdjęcia bocianów
Pozdrawiam przedświątecznie
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Za oknami nasz ogród.
Witaj sąsiadeczko
Sarenki to iw twoim lasku rano widziadłom.często z drogi zmykają mi w ten lasek naprzeciwko twojej działeczki.
I bażanty często urzędują na drodze obok ciebie
Bocianie zdjęcia suuper. Nawet wiem, gdzie zrobione.
Obok mnie na alejce też jest już boćki są.
Coś tam już siejesz ?
Pozdrawiam
Sarenki to iw twoim lasku rano widziadłom.często z drogi zmykają mi w ten lasek naprzeciwko twojej działeczki.
I bażanty często urzędują na drodze obok ciebie
Bocianie zdjęcia suuper. Nawet wiem, gdzie zrobione.
Obok mnie na alejce też jest już boćki są.
Coś tam już siejesz ?
Pozdrawiam